W zasadzie jest sposób na to by demokracja zdawała egzamin. Wystarczy każdej partii która weszła do sejmu po wyborach parlamentarnych dawać po tyle samo mandatów poselskich. Wtedy rząd byłby wyłoniony z partii która zdobyła by najwięcej głosów by na wygranej nie straciła, ale w głosowaniach nad ustawami były by równe szanse dla wszystkich partii. Można też stworzyć rząd kombinowany czyli z udziałem posłów z innych partii i to byłby naprawdę demokratyczny rząd. Do takiego modelu rządzenia należy
zmierzać by uniknąć dyktatury partyjnej. Jednak żeby nie było przewagi w głosowaniach nad ustawami partii które nie myślą o Polsce to należy najpierw doprowadzić do tego by głosowały one tylko za potrzebami ludzi po konsultacjach społecznych a nie za potrzebami swoich ideologii. Chodzi mi o to by takie partie jak religijny PiS i jemu podobne gdyby miały w mandatach większość to przeforsowały by w sejmie swoje prawicowe i religijne ideologie a to było by ze szkodą dla narodu i państwa. Takich partii nie wolno było by wybierać do sejmu by uniknąć dyktatury jednej partii lub jednej ideologii.
zmierzać by uniknąć dyktatury partyjnej. Jednak żeby nie było przewagi w głosowaniach nad ustawami partii które nie myślą o Polsce to należy najpierw doprowadzić do tego by głosowały one tylko za potrzebami ludzi po konsultacjach społecznych a nie za potrzebami swoich ideologii. Chodzi mi o to by takie partie jak religijny PiS i jemu podobne gdyby miały w mandatach większość to przeforsowały by w sejmie swoje prawicowe i religijne ideologie a to było by ze szkodą dla narodu i państwa. Takich partii nie wolno było by wybierać do sejmu by uniknąć dyktatury jednej partii lub jednej ideologii.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz