12 stycznia 2015

Dwie wersje Polski

Obecnie mamy Polskę Liberalną i Polskę Katolicką. Na czym polegają różnice ? 

Polska Liberalna z dala jest od haseł patriotycznych, religijnych, socjalnych, rodzinnych, dobrobytu wszystkich ludzi w kraju i praw dla obywateli ale blisko jest hasłom dobrobytu dla władzy w tym dla władz państwa, dla urzędów państwowych, dla władz i zarządów firm i korporacji oraz dla biznesu. Polska Liberalna ma niewłaściwe podejście do ludzi w kraju a dobrym przykładem na to jest wczorajsza wypowiedź Julii Pitery z PO którą nie wzruszył zarzut kolejnego opodatkowania paliwa jaki wprowadziła PO. Ona cynicznie stwierdziła że bez znaczenia jest ten dodatkowy podatek bo cena paliwa obecnie spadła. Jednak ta cena była by jeszcze niższa gdyby nie było tego podatku, ale Pitera z wyrachowania kapitalisty nie zechciała tego drobiazgu zauważyć. Jak wiadomo ludzie mają i tak za dużo obciążeń finansowych wszędzie tam gdzie ocierają się o usługi i zakupy a każda dodatkowa podwyżka cen może tylko "dobić" każdego człowieka. Rząd tu i tam zabierze obywatelowi niesłusznie i bez uzasadnienia złotówkę a one 
sumują się w setki i tysiące złotych miesięcznie, lecz tak spojrzeć nie potrafią rządzący czy to w państwie czy w urzędach państwowych i w firmach które podnoszą ceny na swoje produkty wg. własnego widzimisię bo człowiek dla nich się nie liczy. Liczy się za to dla nich jak sama nazwa wskazuje tylko kasa i jej liczenie. Julia Pitera zwróciła uwagę na to że aby komuś dać, to trzeba komuś zabrać. Tą maksymą kierują się od zawsze rządy liberalne po to by bezkarnie okradać naród. Owszem zabierają oni ale nie dają, bo jak dają to przy okazji zabierają. Dotyczyła ta maksyma podnoszenia płac w państwie by rodacy nie wyjeżdżali z kraju za chlebem. Ona uważa że państwo nie może podnosić płac bo musiało by komuś zabrać pieniądze. Jednak Pitera kłamie bo PO ciągle zabiera ludziom pieniądze w cenach i podatkach ale nie dla nich a tylko dla siebie, dla urzędów państwowych, dla prezesów i dyrektorów oraz na inwestycje które są wspomagane unijnymi dotacjami. Jeśli chodzi o płace to rząd płaci z kasy państwowej tylko części społeczeństwa w tym urzędnikom i świadczeniobiorcom, ale większość ludzi w kraju jest opłacana przez firmy i rząd nie musi kłamać że najpierw trzeba im zabrać np. wprowadzaniem dodatkowego podatku za paliwo by potem im dać. Rząd może dać ludziom ale tego nie robi bo nie ma w tym interesu. Rząd który popiera wyzysk i interesy kapitalistów nigdy nie przyczyni się do podwyżek płac a takim jest liberalny rząd PO. Jeśli chodzi o dodatkowy podatek na paliwo to został on wprowadzony bo cena paliwa spada. To akurat nie jest powód na to by wprowadzać dodatkowy podatek na paliwo, ale w tym paliwie jest całe podejście Polski Liberalnej do życia i ludzi. Te podejście jest nieludzkie. Sprawami socjalnymi i rodzinnymi liberałowie zajmują się tylko wtedy kiedy zwróci się im uwagę na rosnącą biedę w kraju. Rząd liberalny organizuje uroczystości państwowe ale tylko dlatego że ma to w planach. Sprawami patriotyzmu liberałowie nie zajmują się bo liczą kasę. Polska Liberalna słowami Pitery chwaliła się wzrostem gospodarczym najwyższym w UE jaki osiągnęła PO ale sama sobie zaprzeczyła bo te osiągnięcia PO nie dają jednak perspektyw w kraju lecz zmuszają ludzi do emigracji za godną pracą i do zakładania tam rodzin. Polska Liberalna chwali tylko to co dla siebie osiągnęła, bo nie ma osiągnięć dla ludzi w kraju. Akurat najdroższe w świecie autostrady wybudowane za środki unijne i przeznaczone tylko dla wąskiej grupy najbogatszych kapitalistów nie są osiągnięciem rządu PO dla wszystkich ludzi w kraju. Julię Piterę ciągle farbującą się na rudo zatkało w programie "nażywo" w TVP INFO i nie odpowiedziała ona na pytanie słuchacza - dlaczego mimo najwyższego od kilkunastu lat wzrostu gospodarczego jaki ma Polska w UE ludzie wyjeżdżają z kraju ? Rząd Ewy Kopacz co prawda ma pakiet dla rodzin w postaci ochłapów i planuje go zrealizować, ale tylko normalne płace, stała praca i perspektywy dają rozwój rodzinom i państwu oraz pozostanie ludzi w kraju. 

Polska Katolicka z dala jest od haseł dobrobytu dla wszystkich ludzi w kraju, wolności jednostki i wolności wyboru oraz od demokracji ale blisko jest haseł patriotycznych, religijnych, martyrologicznych, rodzinnych i częściowo socjalnych. Dla takiej Polski ważniejsze są godła, flagi i ich barwy, hasła Bóg, honor i ojczyzna, martyrologia czyli wieczne ubolewanie nad klęskami narodu, religia w szkołach oraz rocznice państwowe i religijne a to się nie zmienia od wieków i nie potrzebuje do tego państwa, niż potrzeby całego narodu, wolność jednostki i demokracja. Polska Katolicka chce by rodziny stanowiły o wychowaniu swoich dzieci a nie państwo, ale nie chce by wszyscy ludzie w kraju stanowili o sobie także w pozostałych sprawach. Polska katolicka nie chce wolności dla jednostek, bo nie uznaje demokracji. Polska Katolicka uznaje tylko reżim władz państwowych i Kościoła. Polska Katolicka popiera głównie to co nakazuje PiS i Kościół. Polska katolicka to nie Polska. O taką Polskę nie warto się zabijać. 

Suma sum - Obecnie mamy dwie wersje Polski gdy powinna być tylko jedna bo jedna jest ziemia w państwie. Nawet teoretycznie te dwie Polski nie mogą się nawzajem uzupełniać bo praktycznie nie jest to możliwe gdyż obie Polski są nienarodowe mimo głoszonych haseł. Obie Polski wbrew pozorom brną do tyłu w szalonym tempie, bo liberalna cofa kraj do czasów niewolnictwa i wyzysku kapitalistów a katolicka do średniowiecznej inkwizycji. Górnicy to rozumieją bo chcą obalić Polskę Liberalną która oszukuje i wyzyskuje naród. Polskę Katolicką będzie trudniej obalić, bo katolicy nie mają wogóle rozumu. 

Jak widać Polsce brakuje trzeciej normalnej i dla wszystkich Polaków Polski która wyeliminuje z sejmu Polskę Liberalną i Polskę Katolicką. 

Brak komentarzy: