FANABERIE

Metro warszawskie
8.stycznia 2012 r. Na zewnątrz + 6 st. C . Ktoś rzucił hasło - "jazda bez spodni". I co odważniejsi wyszli na ulicę bez spodni i przejechali się metrem. Ot, taka fanaberia by oderwać się od rzeczywistości choć na chwilę. W innych miejscach w kraju i na świecie ludzie potrafią wyjść nago na ulicę lub na rowery by zamanifestować coś albo dla kawału. Wrocław i Kraków ma co jakiś czas podobne sytuacje. Najczęściej zagraniczni turyści pozwalają sobie na ekstrawagancje. Z reakcjami bywa różnie. Niedawno w kraju pod okiem kamer przemysłowych para uprawiała sex. Policja oczywiście zatrzymała tę parę za naruszanie obyczajów. Akcja z sexem miała miejsce w nocy na środku ulicy. Widziały tylko kamery. Czyżby kamery też miały fobie na punkcie obyczajowości ? 

Brak komentarzy: