01 stycznia 2015

Spółdzielnia Mieszkaniowa okrada lokatorów

Spółdzielnia Mieszkaniowa "Słoneczny Stok" w Białymstoku zażądała niesłusznie od lokatorów dopłat za ogrzewanie mieszkań sięgających kilku tysięcy złotych od mieszkania. Tam jest specyficzna sytuacja niespotykana gdzie indziej, bo oprócz kaloryferów są zamontowane w tych mieszkaniach nawiewy ciepłego powietrza. Spółdzielnia miała pretensje do lokatorów o to że zakręcali kaloryfery a w zamian korzystali z nawiewu. Lokatorzy stwierdzili że nie będą płacić za coś czego nie używali czyli za zakręcone kaloryfery. Diabeł był jednak w nawiewie którego liczniki ciepła nie wykrywały a więc nie można było za ich korzystanie obciążać lokatorów. Lokatorzy stwierdzili że z tych nawiewów nie leci ciepłe powietrze a tylko smród z innych mieszkań. Spółdzielnia doszła do wniosku tak jak każda złodziejska Spółdzielnia że z braku dowodów należy 
obciążyć wszystkich lokatorów po równo. Lokatorzy mają zapłacić od metra mieszkania za dodatkowe i domniemane ogrzewanie. 

Tak naprawdę lokatorzy płacą za dostarczenie ciepła do budynku a nie do konkretnego mieszkania. To oznacza że każdy lokator jest obciążany tymi kosztami wg. metrażu mieszkania niezależnie czy miał otwarte kaloryfery czy zamknięte przez cały sezon grzewczy. Nie jest to sprawiedliwe ale inaczej nie da się. Były kiedyś kalorymetry zakładane na kaloryferach ale Spółdzielnie z nich zrezygnowały bo lokatorzy zakręcali kurki na kaloryferach by zaoszczędzić w budżecie rodzinnym. 

Coś na okrasę. Wojciech Okrasa ze Stowarzyszenia Zarządców Nieruchomości w Łodzi powiedział : "Ciepło dostarczane do tych lokalów które nie są grzane przenika od sąsiadów przez ściany, z góry i z dołu. Za to ciepło ktoś musi zapłacić". - Bardziej idiotycznego wytłumaczenia nigdy nie słyszałem. Po pierwsze : nie wolno pobierać od ludzi opłat za domniemane używanie czegokolwiek a za przenikanie ciepła z mieszkania do mieszkania nie płaci się wogóle bo taka możliwość nie istnieje i nawet nie da się tego sprawdzić. Po drugie : nie zakłada się lokatorom nawiewów ciepłego powietrza bez liczników ciepła i innych urządzeń bez liczników. Jestem przekonany że te nawiewy ciepłego powietrza celowo założono lokatorom gdyż były one zbędne przy kaloryferach jakie już były w mieszkaniach oraz założono je celowo bez liczników ale tylko po to by w przyszłości SM zbierały opłaty wg. własnego uznania by naciągać lokatorów. Słusznie mieszkańcy nie chcą uiszczać opłat SM. 

Suma sum - Spółdzielnie Mieszkaniowe i Elektrociepłownie traciły wpływy bo lokatorzy zakręcali kaloryfery by zaoszczędzić coś dla siebie i dlatego zdjęto te kalorymetry z kaloryferów. O tym już kiedyś pisałem. Jak widać dla Spółdzielni i dla Elektrociepłowni ważniejszy jest ich własny zysk a nie zysk biednych lokatorów którzy utrzymują tych złodziei z nędznych swoich pensji. 

Brak komentarzy: