i nowego nie wnoszą w ich życie. To co oni uprawiają na zjazdach to robią i w kościołach swoich. Ciągle i do znudzenia wałkują oni sprawy rodziny i modlą się. Do tego paplania o tym samym nie potrzebne są zjazdy, ale że młodzież jest podatna na wszelką propagandę to i daje się otumanić nawet władzom Kościoła.
Ksiądz Tadeusz Rydzyk zawiązał tzw. "Rodzinę Radia Maryja". Te skupisko ludzi ma na celu współpracę z Radiem Maryja.
Akurat żadna religia nie ma prawa agitować wiernych by zrzeszali się w skupiska i organizacje religijne oraz organizować im zjazdy, bo nie taką rolę ma pełnić religia. Duchowni nie mają prawa sprawować władzy nad człowiekiem, lecz powinni przekazywać im wiedzę o Biblii ale tylko w parafiach oraz poprzez media katolickie. Żeby nad kimś sprawować władzę to trzeba mieć na to zezwolenie od państwa oraz trzeba odpowiadać przed nim by nawet klerycy nie byli bezkarni. To nie jest śmieszne ! Nawet dobre na pierwszy rzut oka zasady w postępowaniu mogą kryć te złe i nie pożądane. Np. partie polityczne by przyciągnąć do siebie ludzi i elektorat wyborczy to stosują te złe i nie pożądane zasady w postępowaniu jak kłamstwa i obiecanki pod przykrywką tych dobrych i pożądanych. Kościół by przyciągnąć do siebie ludzi to stosuje te złe i nie pożądane zasady w postępowaniu pod przykrywką tych dobrych i pożądanych o jakich mówi Biblia. Obecnie Kościół nie odpowiada przed państwem za skutki tworzenia skupisk i organizacji religijnych z ludzi których zaagitował fałszywie zasłaniając się wiarą oraz za to że przejął nad nimi władzę. Żadna wiara nie nakazuje klechom tworzenia sekt religijnych w kościołach, na terenie parafii i w państwie a każde tego rodzaju skupisko jest niestety sektą bo ma wodza zwanego guru ( czytaj Rydzyka ) który sam decyduje za ludzi o wszystkim pomijając prawo państwowe. To co wyprawia Rydzyk to jest ukryte tworzenie sekt w państwie w imię tradycji oraz wartości chrześcijańskich i pana Boga. Te sekty już są groźne bo na rozkaz Rydzyka wykonują działania szkodliwe dla państwa i Polaków nie podzielających racji Kościoła.
Do rozwiązania konfliktu jaki urodził się między ministrem zdrowia Bartoszem Arłukowiczem a lekarzami PiS chce powołać Kościół. Wszystkie pozostałe partie sprzeciwiły się tej decyzji bo sprawa pacjentów jest polityczna a Kościół taki nie jest. Jarosławowi Gowinowi z SP nie przeszkadzało by to że po mszy zamiast kazań nastąpiły by wystąpienia lekarzy skarżących się na politykę władz PO dotyczącą pacjentów. On uważa że nie można tu zarzucić Kościołowi że miesza się do polityki, bo jest to robione w ramach społeczeństwa obywatelskiego. Natomiast Dariusz Joński z SLD uważa że służba zdrowia powinna być świecka. - To dowodzi kto nam dowodzi. Dowodzi nami Kościół przy pomocy partii religijnych. Gowin będzie popierał to co PiS bo z tej partii się wywodzi. Jak już pisałem PiS i jego wypierdki takie jak SP i PR udzielają się politycznie w mediach katolickich na codzień a nie mają prawa tego robić gdy sprawują mandat poselski czyli państwowy oraz dlatego że religia jest z natury z dala od polityki a także dlatego że żadna religia nie ma prawa wtrącać się w państwo. Tak jest na papierze czyli w Konkordacie który miał zapobiegać wzajemnym ingerencjom religii w państwo i odwrotnie. Jak widać każdy papier powinien być podparty odpowiednimi służbami których nie ma lub są przekupione by nie było wzajemnej ingerencji. Obecnie i PO Tuska podporządkowało się zachciankom Kościoła by mieć większy elektorat. Prywatnie każdy może chodzić do Kościoła i do mediów katolickich by tam przedstawiać swoje poglądy ale nie posłowie. Usunięcie partii religijnych z sejmu da nam spokój od ingerencji Kościoła w państwo. W państwie nie może być partii religijnych ponieważ każda religia jest przeciwieństwem państwa świeckiego czyli jest zarzewiem różnic zdań i konfliktów w państwie a posłów wybiera się jednak tylko do kierowania państwem świeckim.
Znowu rodzice namówieni przez Kościół chcą ustawy która ograniczy wszystkim ludziom dorosłym dostęp do internetowych treści pornograficznych bo podobno ich dzieci też taki mają dostęp. PO Ewy Kopacz uważa ich pomysł za absurdalny i za cenzurowanie państwa. - Uważam że jeśli ich dzieci mają dostęp do tych treści to niech lepiej ich pilnują rodzice. Z powodu braku kontroli nad własnymi dziećmi nie tworzy się ustaw dla dorosłych ludzi ograniczające im cokolwiek. Takie podejście powinno być u każdego człowieka. Kościół w tym miesza by pokazać że dba o rodziny. Jak Kościół dba rzeczywiście o rodziny to niech odda te 120 mln. zł. które podstępem zagrabił im budując kolosalną Świątynię Opatrzności Bożej tylko dla jednego człowieka papieża JPII by sobie zaspokoić głód i mieć dla siebie kasę na swoje potrzeby. Wiadomo że 100 % tych środków nie przeznacza się tylko na budowę tej świątyni nikomu nie potrzebnej. Dzieciom wystarczy blokada rodzicielska w komputerze by nie oglądały one tego co natura stworzyła i by trwały w obłudzie jaką karmi ich Kościół poprzez rodziców w poznawaniu człowieka od strony erotycznej. Ograniczanie treści pornograficznych wszystkim ludziom w kraju to jeden z wielu zakaz jaki narzuca państwu Kościół bo czuje się on że już ma władzę w państwie.
Tolerancja wśród katolików jest tylko wtedy gdy oni słuchają np. porannej mszy z Radia Maryja tak głośno że budzą pół osiedla o godz. 7 rano w niedzielę, ale nie mają jej do innych ludzi którzy słuchają np. głośno swojej świeckiej muzyki pop-rockowej poza ciszą nocną czyli w ciągu dnia. Oni chcą tylko dla nich ciszy nocnej przez całą dobę. Taka tolerancja w jedną stronę jest i w innych dziedzinach naszego codziennego życia, bo Rydzyk nakazuje codziennie swojej sekcie łamanie prawa państwowego.
W Sylwestra i w Nowy Rok Tv Trwam nadawała muzykę symfoniczną dla swoich wiernych i pokazała w ten sposób jak oni mają bawić się tego dnia. - Takiego państwa religijnego to na pewno nikt w Polsce nie zaakceptuje poza władzami Kościoła które przekroczyły wiek sędziwy. Ludzie w państwie religijnym gdy takie będzie zamiast zabawy będą mieć obawy, czy czasem Kościół nie przeholował. Akurat przy muzyce symfonicznej dobrze się śpi, ale nie tańcuje. Te stare trepy chcą podporządkować sobie i pod siebie pozostałych ludzi w państwie. Te stare trepy nie biorą pod uwagę tego że mamy w kraju także dzieci i młodzież a oni potrzebują się wyszaleć.
Suma sum - Te wszystkie wyżej wymienione sytuacje wskazują na ekspansję Kościoła w państwo gdyż są narzucane państwu przez katolików i władze Kościoła. Już w 1933 roku sam Hitler chciał Konkordatu w Niemczech, bo widział jak Kościół poprzez Watykan miesza się w sprawy państw nie tylko europejskich. To spowodowało że Pius XI nie dożył II wojny światowej a kolejny papież Pius XII poszedł na ugodę z niektórymi przywódcami państw lecz wbrew sobie. Trochę niedobry jest ten przykład bo chodziło wtedy o holokaust i zawładnięcie Europą przez Hitlera, ale już wtedy ukazało się niezadowolenie z ingerencji Kościoła w państwa. Dziś mamy Konkordat podpisany z Watykanem, ale nie jest on przestrzegany przez obie strony. Z tego powodu będzie przebiegać powolne przejmowanie państwa przez Kościół aż państwo stanie się religijne. Na to nie można pozwolić.
Czytaj także : TVP Warszawa, Radio Warszawa, Nadciąga fala terroru, Preambuła do Konstytucji i Czy Kościół w Polsce jest prześladowany ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz