11 stycznia 2015

Bez GMO

Przed pałacem prezydenckim w Warszawie odbył się protest przeciwko GMO. Protestujące osoby chciały zakazu stosowania GMO w Polsce bo wg. nich ono przyczynia się m.in do bezpłodności i jest szkodliwe dla zdrowia. 

GMO w naszym kraju akurat jest szeroko stosowane w pokarmach że trudno znaleźć pokarm który nie jest skażony GMO. GMO po cichu dokładano do pokarmów by nie poruszyć układu nerwowego Polaków. Tak się stało bo nie było protestów które jednoznacznie zakazały by wprowadzenia GMO do naszego kraju. Najczęściej dodaje się do pokarmów 
modyfikowaną genetycznie soję i kukurydzę. GMO można znaleźć nawet w przetworach mlecznych i konserwach mięsnych gdy te produkty akurat nie wymagają jakiegokolwiek wzbogacania. 

Suma sum - Paradoks. Co prawda jest zakaz sprowadzania do Polski nasion i sadzonek roślin genetycznie modyfikowanych, ale wolno dodawać GMO do naszych pokarmów. Tak rząd Tuska obszedł przepisy oraz układ nerwowy Polaków. Dziś ta perfidia odbiła się czkawką gdyż ludzie wyszli na ulicę by nadal nie tolerowano GMO w naszej żywności. 

Brak komentarzy: