PSL ratuje swoją skórę. Janusz Piechociński wicepremier i wiceminister gospodarki z PSL przyznał się że wiedział o tym że wiosną zeszłego roku obietnice Donalda Tuska które obiecywały górnikom iż nie będzie zamykania kopalń były bez pokrycia. Dodał on że była to porażka ekonomiczna i zwycięstwo polityczne oraz że wtedy zabrakło mu odwagi by sprzeciwić się Tuskowi. Janusz Palikot z TR zapowiedział odwołanie Janusza Piechocińskiego z jego stanowiska za to że przyznał się do okłamywania górników w zeszłym roku bo za składane obietnice odpowiadał on i Tusk. Niektórzy mówią że premier Ewa Kopacz niepotrzebnie włączyła się
w restrukturyzację kopalń, gdyż tą sprawą powinna zająć się Kompania Górnicza. Armand Ryfiński z TR w sejmie podczas nocnej debaty nad przyjęciem ustawy restrukturyzacyjnej autorstwa rządu PO oskarżył Tuska, Kopacz i PO za to że okłamywali naród i górników mówiąc że trzeba dokładać do kopalń gdy to kopalnie dali do budżetu państwa ok. 100 mld. zł. Jemu posłowie PO nie pozwolili dokończyć tego co chciał powiedzieć, bo nie chcieli by Polska usłyszała prawdę o rządach PO. Patryk Jaki z SP zwrócił uwagę z mównicy sejmowej na to że więcej pieniędzy pożera zarząd Spółki Węglowej niż rząd dopłaca do górnictwa.
Strona rządowa mówi że winą kryzysu w górnictwie jest spadek ceny naszego węgla oraz spadek na rynkach światowych. Węgiel na rynkach światowych ze 140 dolarów za tonę spadł do 65 dolarów. Inni w tym i Janusz Piechociński mówią że nasz węgiel nie jest konkurencyjny bo jest zadrogi i dlatego rynek wybiera ten tańszy m.in. z Rosji. To spowodowało wg. nich że nasze firmy energetyczne kupują tańszy węgiel z zagranicy gdy nasz w ilości ok. 15 mln. ton zalega na hałdach. Prawda jest taka że celowo wstrzymuje się sprzedaż naszego węgla nawet prywatnym odbiorcom który zalega na hałdach by pozwolić firmom zagranicznym na sprzedaż swojego gorszej jakości węgla. Ta sytuacja była zaplanowana po to by ogłosić któregoś dnia upadłość naszych kopalń a to z kolei miało spowodować sprywatyzowanie naszych kopalń. Natomiast zrobiono wszystko by nasz węgiel był droższy od zagranicznego okładając go wieloma podatkami po to by nie opłacało się go sprzedawać. Prawie 50 % ceny węgla naszego to podatki które narzucił rząd Tuska. Ci co mówili że nasz węgiel jest nie opłacalny bo jest za tani też kłamią, gdyż im niższa cena na cokolwiek tym więcej można tego produktu sprzedać. Nie muszę przypominać kolejny raz że Tusk okłamywał naród w tym i górników po to by dostać stanowisko w RE bo każdy już o tym wie. Jak posłom zawalił się świat bo górnicy rozpoczęli strajk i nie chcą ustąpić stronie rządowej gdyż nie chcą kolejny raz być oszukani to zaczynają mówić prawdę. Tusk jak już pisałem zaplanował sprywatyzowanie wszystkiego w tym i kopalń i do tego przygotował pakiet pod fałszywą nazwą "restrukturyzacja" lecz okłamywał górników. Za tą nazwą kryła się jednak likwidacja kopalń by oddać je w obce ręce. Pora "dobrać się do tyłka" Tuskowi by to on odpowiadał za złą sytuację w górnictwie i w kraju.
Tomasz Tomczykiewicz z PO mówił że nierentowne i nieefektywne kopalnie trzeba zrestrukturyzować ( w domyśle zlikwidować ) bo trzeba do nich dopłacać z budżetu państwa 2 mld. zł. rocznie. Z jednej strony rząd PO chce zamykać kopalnie bo są nieefektywne czyli za mało wydobywa się w nich węgla a z drugiej strony rząd mówi że nie można sprzedać węgla bo nie ma dla niego zbytu. Piechociński chce badać węgiel by np. nie miał za dużo krzemionki ale tylko po to by naszego węgla nie dopuścić do sprzedaży bo wg. niego ma za dużo tej krzemionki. Jednak klienci nie zwracają uwagi na skład węgla bo ich to nie obchodzi i go kupują. Elektrownie też mogą kupować węgiel o gorszym składzie ustalanym wg. durnych norm bo mogą kupić go więcej gdy jest tani a jest obecnie tani. Z tego wynika to że nasz węgiel można kupować i używać a rząd PO to utrudnia by doprowadzić kopalnie do upadłości.
Suma sum - Tomasz Tomczykiewicz z PO wiceminister gospodarki kiedyś na pytanie - czemu nie było konsultacji społecznych ? odpowiedział tak : 12 godzin rozmów z Ewą Kopacz to nie wystarczy ? Widać na tym przykładzie jak PO pojmuje konsultacje społeczne. Chodzi o to że rząd PO wogóle nie konsultuje ze społeczeństwem ustaw jakie wprowadza w życie w tym i swojego projektu o restrukturyzacji kopalń. Tomczykiewicz powinien być wydalony z PO bo zawsze pieprzy bzdury.
Jeden z pracowników kopalni Kazimierz-Juliusz został wyrzucony z pracy za to że nazwał zarząd Spółki Węglowej zorganizowaną grupą przestępcza bo ona wyprowadzała ze spółki pieniądze. Ci co wyprowadzali pieniądze ze spółki nadal tam pracują. - W zasadzie zarząd Spółki Węglowej jest przyczyną słabej kondycji finansowej kopalń bo on przejmował większość zysków kopalń i je wyprowadzał z kopalń oraz sobie wypłacał zawysokie pensje a górnicy dostawali resztki. Tu jest źródło nieszczęść jakie przechodzą górnicy a państwo pomaga temu zarządowi. Od zarządu Spółki Węglowej należało by rozpocząć naprawianie kopalń.
w restrukturyzację kopalń, gdyż tą sprawą powinna zająć się Kompania Górnicza. Armand Ryfiński z TR w sejmie podczas nocnej debaty nad przyjęciem ustawy restrukturyzacyjnej autorstwa rządu PO oskarżył Tuska, Kopacz i PO za to że okłamywali naród i górników mówiąc że trzeba dokładać do kopalń gdy to kopalnie dali do budżetu państwa ok. 100 mld. zł. Jemu posłowie PO nie pozwolili dokończyć tego co chciał powiedzieć, bo nie chcieli by Polska usłyszała prawdę o rządach PO. Patryk Jaki z SP zwrócił uwagę z mównicy sejmowej na to że więcej pieniędzy pożera zarząd Spółki Węglowej niż rząd dopłaca do górnictwa.
Strona rządowa mówi że winą kryzysu w górnictwie jest spadek ceny naszego węgla oraz spadek na rynkach światowych. Węgiel na rynkach światowych ze 140 dolarów za tonę spadł do 65 dolarów. Inni w tym i Janusz Piechociński mówią że nasz węgiel nie jest konkurencyjny bo jest zadrogi i dlatego rynek wybiera ten tańszy m.in. z Rosji. To spowodowało wg. nich że nasze firmy energetyczne kupują tańszy węgiel z zagranicy gdy nasz w ilości ok. 15 mln. ton zalega na hałdach. Prawda jest taka że celowo wstrzymuje się sprzedaż naszego węgla nawet prywatnym odbiorcom który zalega na hałdach by pozwolić firmom zagranicznym na sprzedaż swojego gorszej jakości węgla. Ta sytuacja była zaplanowana po to by ogłosić któregoś dnia upadłość naszych kopalń a to z kolei miało spowodować sprywatyzowanie naszych kopalń. Natomiast zrobiono wszystko by nasz węgiel był droższy od zagranicznego okładając go wieloma podatkami po to by nie opłacało się go sprzedawać. Prawie 50 % ceny węgla naszego to podatki które narzucił rząd Tuska. Ci co mówili że nasz węgiel jest nie opłacalny bo jest za tani też kłamią, gdyż im niższa cena na cokolwiek tym więcej można tego produktu sprzedać. Nie muszę przypominać kolejny raz że Tusk okłamywał naród w tym i górników po to by dostać stanowisko w RE bo każdy już o tym wie. Jak posłom zawalił się świat bo górnicy rozpoczęli strajk i nie chcą ustąpić stronie rządowej gdyż nie chcą kolejny raz być oszukani to zaczynają mówić prawdę. Tusk jak już pisałem zaplanował sprywatyzowanie wszystkiego w tym i kopalń i do tego przygotował pakiet pod fałszywą nazwą "restrukturyzacja" lecz okłamywał górników. Za tą nazwą kryła się jednak likwidacja kopalń by oddać je w obce ręce. Pora "dobrać się do tyłka" Tuskowi by to on odpowiadał za złą sytuację w górnictwie i w kraju.
Tomasz Tomczykiewicz z PO mówił że nierentowne i nieefektywne kopalnie trzeba zrestrukturyzować ( w domyśle zlikwidować ) bo trzeba do nich dopłacać z budżetu państwa 2 mld. zł. rocznie. Z jednej strony rząd PO chce zamykać kopalnie bo są nieefektywne czyli za mało wydobywa się w nich węgla a z drugiej strony rząd mówi że nie można sprzedać węgla bo nie ma dla niego zbytu. Piechociński chce badać węgiel by np. nie miał za dużo krzemionki ale tylko po to by naszego węgla nie dopuścić do sprzedaży bo wg. niego ma za dużo tej krzemionki. Jednak klienci nie zwracają uwagi na skład węgla bo ich to nie obchodzi i go kupują. Elektrownie też mogą kupować węgiel o gorszym składzie ustalanym wg. durnych norm bo mogą kupić go więcej gdy jest tani a jest obecnie tani. Z tego wynika to że nasz węgiel można kupować i używać a rząd PO to utrudnia by doprowadzić kopalnie do upadłości.
Suma sum - Tomasz Tomczykiewicz z PO wiceminister gospodarki kiedyś na pytanie - czemu nie było konsultacji społecznych ? odpowiedział tak : 12 godzin rozmów z Ewą Kopacz to nie wystarczy ? Widać na tym przykładzie jak PO pojmuje konsultacje społeczne. Chodzi o to że rząd PO wogóle nie konsultuje ze społeczeństwem ustaw jakie wprowadza w życie w tym i swojego projektu o restrukturyzacji kopalń. Tomczykiewicz powinien być wydalony z PO bo zawsze pieprzy bzdury.
Jeden z pracowników kopalni Kazimierz-Juliusz został wyrzucony z pracy za to że nazwał zarząd Spółki Węglowej zorganizowaną grupą przestępcza bo ona wyprowadzała ze spółki pieniądze. Ci co wyprowadzali pieniądze ze spółki nadal tam pracują. - W zasadzie zarząd Spółki Węglowej jest przyczyną słabej kondycji finansowej kopalń bo on przejmował większość zysków kopalń i je wyprowadzał z kopalń oraz sobie wypłacał zawysokie pensje a górnicy dostawali resztki. Tu jest źródło nieszczęść jakie przechodzą górnicy a państwo pomaga temu zarządowi. Od zarządu Spółki Węglowej należało by rozpocząć naprawianie kopalń.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz