Hanna Gronkiewicz Waltz prez. Warszawy zaproponowała miejsca na pomnik dla ofiar katastrofy smoleńskiej. Są nimi ; Plac Unii Lubelskiej, Ogród Saski, Plac Piłsudskiego i Plac Zbawiciela. Andrzej Duda i PiS uparcie twierdzą że ten pomnik musi stanąć na Krakowskim Przedmieściu przy placu prezydenckim bo w tym miejscu zgromadziło się najwięcej ludzi. Akurat tych ludzi i w te miejsce przygnał sam Jarosław Kaczyński a to nie powód by w tym miejscu stawiać ten pomnik. Ludzie nigdy by nie wpadli na pomysł aby akurat pod pałacem prezydenckim wyrażać swoje
ubolewanie z powodu katastrofy i przy okazji protestować przeciwko prezydentowi Komorowskiemu z PO. Tak, pod pałacem prezydenckim na Krakowskim Przedmieściu to nie było spontaniczne zebranie zwolenników Lecha Kaczyńskiego lecz za namową Jarosława i Rydzyka. Tak można sądzić bo co miesiąc oni tam przychodzą by obalić prez. Komorowskiego.
Moim zdaniem kontrowersyjny pomnik nie powinien stanąć w miejscu widocznym dla wszystkich ludzi a takim są zaproponowane przez Waltz miejsca bo tylko ok. 12 % ludzi w kraju go popiera a Warszawiacy są przeciw bo nie chcą w przyszłości zadym pod tym kontrowersyjnym pomnikiem.
ubolewanie z powodu katastrofy i przy okazji protestować przeciwko prezydentowi Komorowskiemu z PO. Tak, pod pałacem prezydenckim na Krakowskim Przedmieściu to nie było spontaniczne zebranie zwolenników Lecha Kaczyńskiego lecz za namową Jarosława i Rydzyka. Tak można sądzić bo co miesiąc oni tam przychodzą by obalić prez. Komorowskiego.
Moim zdaniem kontrowersyjny pomnik nie powinien stanąć w miejscu widocznym dla wszystkich ludzi a takim są zaproponowane przez Waltz miejsca bo tylko ok. 12 % ludzi w kraju go popiera a Warszawiacy są przeciw bo nie chcą w przyszłości zadym pod tym kontrowersyjnym pomnikiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz