"My się więcej w ciula robić nie damy" - tak wypowiedział się pod adresem rządu PO Dominik Kolorz przew. Śląsko-Dąbrowskiej "Solidarności". Górnicy nie chcą rozmawiać ze stroną rządową bo ona ma z góry ustalony plan likwidacji kopalń a górników nazywa pajacami bo nie chcą oni zgodzić się na propozycję rządu. Tak było do wczoraj a potem doszło do rozmów. Premier Ewa Kopacz mówiła górnikom że przyjechała do nich po to by zrestrukturyzować kopalnie i utrzymać im miejsca pracy bo nie chce by państwo dopłacało do kopalń. Tomasz Tomczykiewicz z PO mówił że "my ( rząd ) pokazujemy alternatywy a jeśli ktoś nie będzie chciał
zostać w górnictwie to będzie miał dobre warunki".
Górnicy nie wierzą rządowi bo nie raz ich zrobił w ciula. Rząd Kopacz gdyby nie miał złych zamiarów do górników to poszedł by im na ustępstwa ale nie poszedł bo chce likwidacji kopalń. Tomczykiewicz mimo tego że jest Hanysem to jak zwykle mąci gdyż nie można zakładać tego że górnicy chcą zmienić pracę. Górnicy od początku strajków mówią że nie chcą innej pracy oraz że nie znajdą jej dla siebie bo umieją tylko fedrować węgiel. Jak zwykle rządy nie słuchają społeczeństwa a potem wygadują swoje głupoty.
Po 12-tu godzinach rozmów nie doszło nawet do kompromisu między górnikami a stroną rządową. Można było się tego spodziewać gdyż rząd chce likwidacji wszystkich kopalń by je później sprywatyzować. Do takiej sytuacji doprowadził rząd Tuska a Kopacz ma te zadanie wykonać. Uważam że akurat dóbr narodowych nie wolno prywatyzować czyli sprzedawać obcym kapitałom bo wtedy one będą nam stawiać swoje warunki. Wtedy cena węgla i innych dóbr będzie zawsze zawysoka dla Polaków. Jak wiadomo Polska stoi na swoim tanim węglu i dzięki niemu mamy tanią energię która pozwala na szybszy rozwój gospodarczy kraju. Ta energia nie jest aż taka tania bo jest obłożona wieloma podatkami ale jest tańsza niż gdyby była sprowadzana z zagranicy lub gdyby sprywatyzowano ją.
Od dłuższego czasu rząd Tuska wszystko robił by zrezygnowano z naszego węgla na rzecz sprowadzanego z zagranicy by ogłosić upadłość naszych kopalń a potem je sprzedać obcym kapitałom. Tusk to zdrajca narodu bo sprzedał Polskę za stanowisko w UE. Sprowadzany węgiel z zagranicy spowodował to że nasz zalega na hałdach kopalnianych i nikt nie chce go kupować. Teraz rząd wmawia społeczeństwu nieprawdę że dopłaca do naszych kopalń ok. 2 mld. zł. rocznie bo są one nierentowne. Górnicy jednak inaczej uważają. Oni mówią że kopalnie dają do budżetu państwa wysokie podatki a dopłat ze strony państwa nigdy nie było. Uważam że obie strony mają rację gdyż rząd dopłaca do górnictwa ale tylko rozpasanym zarządom spółek lecz nie kopalniom. To zarządy spółek węglowych przejadają olbrzymie pieniądze wynikające z zysków kopalń oraz z dotacji państwa. Górnicy chcą skasować olbrzymi biurowiec z urzędnikami zarządu spółek węglowych i chcą ich zastąpić jednym dyrektorem który zna się na górnictwie. Dobry pomysł. To ci urzędnicy przyczyniają się do upadłości kopalń swoim złym zarządzaniem i przejadaniem kasy należącej do górników.
Płace górników też nie są wygórowane jak mówią urzędnicy gdyż sięgają średnio 2 tys. zł. za miesiąc pracy. Urzędnicy kopalń twierdzą że górnicy zarabiają ok. 6 tys. zł. miesięcznie. Akurat górnikom odebrano za Tuska wiele przywilejów górniczych i z tego powodu są niższe płace.
Wicemin. gospodarki Janusz Piechociński z PSL proponuje perfidnie by zmniejszyć płace górnikom aby zachować im miejsca pracy. To oznacza że górnicy nadal mogą pracować w kopalniach które rząd chce zlikwidować mimo tego że są one nierentowne. To się kupy nie trzyma. Albo kopalnie mają jeszcze swoją przyszłość, albo jej nie mają. Wypowiedź Piechocińkiego jest rodem z PRL-u, gdyż zależy mu i Tuskowi na niskim opłacaniu pracowników w kraju. Dlatego PSL jak i SLD powinno się zdelegalizować. Te partie mają rodowód prl-owski i szkodzą państwu. Piechocińskiego w końcu górnicy odsunęli od mediacji bo on wg. nich nie zna się na górnictwie.
Koszt wydobycia 1 tony węgla w Polsce to ok. 300 zł. a kopalnie dostają za niego ok. 260 zł. Reszta ceny węgla to niesłuszne podatki. Nasz węgiel obłożony jest 24-oma podatkami i z tego powodu jego cena wzrosła dwukrotnie w stosunku do kosztów wydobycia. Węgiel sprowadzany z zagranicy jest tańszy i dlatego dopuszcza się ten import. To jedna z przyczyn która blokuje sprzedaż naszego rodzimego węgla. Wysoka cena naszego węgla nie pozwala go sprzedać na rynku krajowym i zagranicznym. I o to chodziło rządowi Tuska. Nawet Piechociński wmawiał cynicznie społeczeństwu podczas poprzednich strajków górniczych że nasz węgiel kamienny to kamień węgielny tylko po to by pozwolić rządowi na import węgla oraz by utrzymać likwidację kopalń. Na okrągło kłamią rządzący państwem by osiągnąć swoje haniebne cele.
Jeden z górników wypowiedział się z wielkim żalem w TVP INFO że telewizja przez kilka dni nadaje te same sceny z Francji po ataku terrorystycznym muzułmanów a o górnictwie były tylko wzmianki. On stwierdził że ludzie w kraju powinni wiedzieć z czego składa się np. cena węgla ale media milczą na ten temat bo ważniejsze są wydarzenia z Francji które zajmują czas antenowy przez cały dzień. Już pisałem o tym zjawisku. Faktycznie TVP INFO jak złapie temat to "wałkuje" go przez cały dzień jakby nie było innych też ważnych dla społeczeństwa wydarzeń politycznych. Podobnie zachowuje się TVN 24. Tu zarząd telewizji powinien wkroczyć i zwrócić im uwagę na to że olewają swoich odbiorców. Ich zachowania są niedopuszczalne gdyż nie mamy w Polsce za dużo stacji o profilach informatycznych a ludzie są wtedy pozbawieni innych i ważnych dla nich informacji o kraju i świecie. Ja w takich sytuacjach posiłkuję się Tv Trwam, bo w niej nie wałkują przez cały dzień tych samych informacji i podaje się także inne informacje.
Jeszcze nie upadły kopalnie a już są zagraniczni inwestorzy którzy chcą je wykupić i nadal wydobywać z nich węgiel. Czyżby rząd PO nie przewidział likwidacji kopalń ? Ano przewidział i stąd są chętni którzy chcą wykupić nasze kopalnie. Tusk założył że sprywatyzuje wszystko w kraju i do tego zmierza po trupach. Problem jest w tym że trzeba prywatyzować nasz rynek po 1989 roku, ale Tusk nie dorósł do tego by zrozumieć że nie wszystko jest na sprzedaż. Te głąb prywatyzuje dosłownie wszystko oraz obłożył to dużymi podatkami tak żeby wszystko w kraju było drogie. Tusk zrobił niewybaczalny błąd bo nie wolno prywatyzować publicznej służby zdrowia, dóbr naturalnych i narodowych oraz nie wolno ich okładać dużymi i dodatkowymi podatkami.
Jarosław Kaczyński z PiS podpuścił perfidnie prez. Bronisława Komorowskiego by podjął się on mediacji z górnikami ale tylko po to by mieć w przyszłości na niego haka przy kolejnych wyborach by wytknąć mu zaniedbania. Wiadomo z góry że prezydent nic nie załatwi górnikom bo po pierwsze : jest po przeciwnej stronie a po drugie : nie jest on od mediacji i od załatwiania spraw za strony w sporach. Prezydent może tylko pogodzić strony by doszło do kompromisu jak mu się uda.
Rząd PO chce rozmawiać z górnikami, ale nie chce ustąpić. Jak wiadomo Tusk pomijał konsultacje społeczne bo był dyktatorem który olewa naród i demokrację i tak pozostało w PO do dziś. Trzeba to zmienić lub wymienić na inną partię PO.
Rząd chce powołać nowy twór taki jak Resort Górnictwa który ma działać dopiero po wyborach parlamentarnych w październiku tego roku. Uważam że ten resort nie jest potrzebny bo on zatrudni dodatkowo kolejnych urzędników którzy obciążą dodatkowo budżet państwa. Na urzędników rząd PO zawsze znajdzie pieniądze, ale nigdy nie ma ich na podwyżki świadczeń państwowych dla osób niepełnosprawnych którzy żyją średnio za 500 zł. miesięcznie. Rząd PO zawsze wykorzysta sytuację konfliktową w kraju by dać pracę swoim ludziom w urzędach mnożąc ich ilość do absurdalnych granic. Nic dziwnego jest w tym że dziura budżetowa wynosi już ok. biliona złotych za rządów Tuska a żeby ją załatać to utrzymuje się niskie płace zwykłym pracownikom oraz wprowadza się dodatkowe podatki i podnosi ceny. To grozi nam Grecją czyli upadłością państwa lub wieczną biedą z powodu wiecznego spłacania długów. Rząd rujnuje swoją polityką kraj a za to płaci naród. Tak nie może być, by posłowie odpowiedzialni za ten stan byli bezkarni.
Donald Tusk kiedyś a dziś Jarosław Kaczyński obiecywali że nie pozwolą na upadek górnictwa i na likwidację kopalń ale tylko po to żeby utrzymać się u władzy. Im nie można wierzyć.
Suma sum - Ciul to śląska nazwa huja.
zostać w górnictwie to będzie miał dobre warunki".
Górnicy nie wierzą rządowi bo nie raz ich zrobił w ciula. Rząd Kopacz gdyby nie miał złych zamiarów do górników to poszedł by im na ustępstwa ale nie poszedł bo chce likwidacji kopalń. Tomczykiewicz mimo tego że jest Hanysem to jak zwykle mąci gdyż nie można zakładać tego że górnicy chcą zmienić pracę. Górnicy od początku strajków mówią że nie chcą innej pracy oraz że nie znajdą jej dla siebie bo umieją tylko fedrować węgiel. Jak zwykle rządy nie słuchają społeczeństwa a potem wygadują swoje głupoty.
Po 12-tu godzinach rozmów nie doszło nawet do kompromisu między górnikami a stroną rządową. Można było się tego spodziewać gdyż rząd chce likwidacji wszystkich kopalń by je później sprywatyzować. Do takiej sytuacji doprowadził rząd Tuska a Kopacz ma te zadanie wykonać. Uważam że akurat dóbr narodowych nie wolno prywatyzować czyli sprzedawać obcym kapitałom bo wtedy one będą nam stawiać swoje warunki. Wtedy cena węgla i innych dóbr będzie zawsze zawysoka dla Polaków. Jak wiadomo Polska stoi na swoim tanim węglu i dzięki niemu mamy tanią energię która pozwala na szybszy rozwój gospodarczy kraju. Ta energia nie jest aż taka tania bo jest obłożona wieloma podatkami ale jest tańsza niż gdyby była sprowadzana z zagranicy lub gdyby sprywatyzowano ją.
Od dłuższego czasu rząd Tuska wszystko robił by zrezygnowano z naszego węgla na rzecz sprowadzanego z zagranicy by ogłosić upadłość naszych kopalń a potem je sprzedać obcym kapitałom. Tusk to zdrajca narodu bo sprzedał Polskę za stanowisko w UE. Sprowadzany węgiel z zagranicy spowodował to że nasz zalega na hałdach kopalnianych i nikt nie chce go kupować. Teraz rząd wmawia społeczeństwu nieprawdę że dopłaca do naszych kopalń ok. 2 mld. zł. rocznie bo są one nierentowne. Górnicy jednak inaczej uważają. Oni mówią że kopalnie dają do budżetu państwa wysokie podatki a dopłat ze strony państwa nigdy nie było. Uważam że obie strony mają rację gdyż rząd dopłaca do górnictwa ale tylko rozpasanym zarządom spółek lecz nie kopalniom. To zarządy spółek węglowych przejadają olbrzymie pieniądze wynikające z zysków kopalń oraz z dotacji państwa. Górnicy chcą skasować olbrzymi biurowiec z urzędnikami zarządu spółek węglowych i chcą ich zastąpić jednym dyrektorem który zna się na górnictwie. Dobry pomysł. To ci urzędnicy przyczyniają się do upadłości kopalń swoim złym zarządzaniem i przejadaniem kasy należącej do górników.
Płace górników też nie są wygórowane jak mówią urzędnicy gdyż sięgają średnio 2 tys. zł. za miesiąc pracy. Urzędnicy kopalń twierdzą że górnicy zarabiają ok. 6 tys. zł. miesięcznie. Akurat górnikom odebrano za Tuska wiele przywilejów górniczych i z tego powodu są niższe płace.
Wicemin. gospodarki Janusz Piechociński z PSL proponuje perfidnie by zmniejszyć płace górnikom aby zachować im miejsca pracy. To oznacza że górnicy nadal mogą pracować w kopalniach które rząd chce zlikwidować mimo tego że są one nierentowne. To się kupy nie trzyma. Albo kopalnie mają jeszcze swoją przyszłość, albo jej nie mają. Wypowiedź Piechocińkiego jest rodem z PRL-u, gdyż zależy mu i Tuskowi na niskim opłacaniu pracowników w kraju. Dlatego PSL jak i SLD powinno się zdelegalizować. Te partie mają rodowód prl-owski i szkodzą państwu. Piechocińskiego w końcu górnicy odsunęli od mediacji bo on wg. nich nie zna się na górnictwie.
Koszt wydobycia 1 tony węgla w Polsce to ok. 300 zł. a kopalnie dostają za niego ok. 260 zł. Reszta ceny węgla to niesłuszne podatki. Nasz węgiel obłożony jest 24-oma podatkami i z tego powodu jego cena wzrosła dwukrotnie w stosunku do kosztów wydobycia. Węgiel sprowadzany z zagranicy jest tańszy i dlatego dopuszcza się ten import. To jedna z przyczyn która blokuje sprzedaż naszego rodzimego węgla. Wysoka cena naszego węgla nie pozwala go sprzedać na rynku krajowym i zagranicznym. I o to chodziło rządowi Tuska. Nawet Piechociński wmawiał cynicznie społeczeństwu podczas poprzednich strajków górniczych że nasz węgiel kamienny to kamień węgielny tylko po to by pozwolić rządowi na import węgla oraz by utrzymać likwidację kopalń. Na okrągło kłamią rządzący państwem by osiągnąć swoje haniebne cele.
Jeden z górników wypowiedział się z wielkim żalem w TVP INFO że telewizja przez kilka dni nadaje te same sceny z Francji po ataku terrorystycznym muzułmanów a o górnictwie były tylko wzmianki. On stwierdził że ludzie w kraju powinni wiedzieć z czego składa się np. cena węgla ale media milczą na ten temat bo ważniejsze są wydarzenia z Francji które zajmują czas antenowy przez cały dzień. Już pisałem o tym zjawisku. Faktycznie TVP INFO jak złapie temat to "wałkuje" go przez cały dzień jakby nie było innych też ważnych dla społeczeństwa wydarzeń politycznych. Podobnie zachowuje się TVN 24. Tu zarząd telewizji powinien wkroczyć i zwrócić im uwagę na to że olewają swoich odbiorców. Ich zachowania są niedopuszczalne gdyż nie mamy w Polsce za dużo stacji o profilach informatycznych a ludzie są wtedy pozbawieni innych i ważnych dla nich informacji o kraju i świecie. Ja w takich sytuacjach posiłkuję się Tv Trwam, bo w niej nie wałkują przez cały dzień tych samych informacji i podaje się także inne informacje.
Jeszcze nie upadły kopalnie a już są zagraniczni inwestorzy którzy chcą je wykupić i nadal wydobywać z nich węgiel. Czyżby rząd PO nie przewidział likwidacji kopalń ? Ano przewidział i stąd są chętni którzy chcą wykupić nasze kopalnie. Tusk założył że sprywatyzuje wszystko w kraju i do tego zmierza po trupach. Problem jest w tym że trzeba prywatyzować nasz rynek po 1989 roku, ale Tusk nie dorósł do tego by zrozumieć że nie wszystko jest na sprzedaż. Te głąb prywatyzuje dosłownie wszystko oraz obłożył to dużymi podatkami tak żeby wszystko w kraju było drogie. Tusk zrobił niewybaczalny błąd bo nie wolno prywatyzować publicznej służby zdrowia, dóbr naturalnych i narodowych oraz nie wolno ich okładać dużymi i dodatkowymi podatkami.
Jarosław Kaczyński z PiS podpuścił perfidnie prez. Bronisława Komorowskiego by podjął się on mediacji z górnikami ale tylko po to by mieć w przyszłości na niego haka przy kolejnych wyborach by wytknąć mu zaniedbania. Wiadomo z góry że prezydent nic nie załatwi górnikom bo po pierwsze : jest po przeciwnej stronie a po drugie : nie jest on od mediacji i od załatwiania spraw za strony w sporach. Prezydent może tylko pogodzić strony by doszło do kompromisu jak mu się uda.
Rząd PO chce rozmawiać z górnikami, ale nie chce ustąpić. Jak wiadomo Tusk pomijał konsultacje społeczne bo był dyktatorem który olewa naród i demokrację i tak pozostało w PO do dziś. Trzeba to zmienić lub wymienić na inną partię PO.
Rząd chce powołać nowy twór taki jak Resort Górnictwa który ma działać dopiero po wyborach parlamentarnych w październiku tego roku. Uważam że ten resort nie jest potrzebny bo on zatrudni dodatkowo kolejnych urzędników którzy obciążą dodatkowo budżet państwa. Na urzędników rząd PO zawsze znajdzie pieniądze, ale nigdy nie ma ich na podwyżki świadczeń państwowych dla osób niepełnosprawnych którzy żyją średnio za 500 zł. miesięcznie. Rząd PO zawsze wykorzysta sytuację konfliktową w kraju by dać pracę swoim ludziom w urzędach mnożąc ich ilość do absurdalnych granic. Nic dziwnego jest w tym że dziura budżetowa wynosi już ok. biliona złotych za rządów Tuska a żeby ją załatać to utrzymuje się niskie płace zwykłym pracownikom oraz wprowadza się dodatkowe podatki i podnosi ceny. To grozi nam Grecją czyli upadłością państwa lub wieczną biedą z powodu wiecznego spłacania długów. Rząd rujnuje swoją polityką kraj a za to płaci naród. Tak nie może być, by posłowie odpowiedzialni za ten stan byli bezkarni.
Donald Tusk kiedyś a dziś Jarosław Kaczyński obiecywali że nie pozwolą na upadek górnictwa i na likwidację kopalń ale tylko po to żeby utrzymać się u władzy. Im nie można wierzyć.
Suma sum - Ciul to śląska nazwa huja.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz