09 maja 2016

Spór o TK trwa 3

Andrzej Rzepliński prezes TK przypomniał że rząd PiS-u łamie Konstytucję także w art. 173 który mówi że "Sądy i Trybunały są władzą odrębną i niezależną od innych władz". - Wydaje mi się że posłowie nie czytają Konstytucji bo 
gdyby ją czytali to nie było by sporów wokół TK i innych. W Konstytucji jest wiele zapisów mówiących niezależności TK i sądów od władzy państwa. A może nie chodzi o Konstytucję lecz o zawłaszczenie instytucji państwowych przez rząd PiS-u tak by mieć nad nimi władzę i pełną kontrolę. O tym może świadczyć tworzenie kolejnej ustawy o TK przez rząd PiS oraz wymaganie od TK podporządkowania się tym ustawom. PiS teraz poluje na Rzeplińskiego by usunąć go z TK. 

Jacek Karnowski z tygodnika "wSieci" mówił w debacie z Jackiem Żakowskim że nowy rząd ( PiS-u ) ma prawo wybrać swoich sędziów do TK. - On powtarza po posłach PiS te same bzdury bo nowa władza musi przestrzegać Konstytucję a ona nie pozwala jakiejkolwiek partii rządzącej i innej na ingerowanie w niezawisłe instytucje. Ustawa o TK wg. art. 197 może tylko zorganizować pracę TK tak by była wydajna, ale rząd nie może na jej i innej podstawie oceniać orzeczeń TK. Rząd PiS-u chwalił się ostatnio że nie przyjął orzeczeń TK bo miał obiekcje czyli inne zdanie oraz dlatego gdyż TK nie podporządkował się pisowskiej ustawie o TK. Rząd PiS-u nadal nie rozumie swoich błędów i dalej brnie w bagno lub uporczywie zmierza do poddania się TK władzy panującej. 

Jarosław Kaczyński publicznie wypowiadał się w sobotę na facebooku PiS i odpowiadał na pytania internautów. On nadal uważa że skoro PiS wygrał wybory to może rządzić tak jak chce a opozycja mu utrudnia. On i posłowie PiS nadal uważają że demokracja to chodzenie ludzi na wybory parlamentarne, wolność wypowiedzi oraz swoboda protestów ulicznych. Jednak w Polsce obowiązuje trójpodział władzy na ustawodawczą, wykonawczą i sądowniczą i te podmioty są niezależne wg. Konstytucji od rządów, prezydenta, senatu i partii politycznych bo każdy z tych podmiotów podlega tylko Konstytucji. To jest tak proste do zrozumienia że każda partia polityczna powinna to zrozumieć. 

Trójpodział władzy oznacza że sejm uchwala ustawy ale one dopiero wtedy mogą wejść w życie kiedy TK uzna je za konstytucyjne. Władza wykonawcza może korzystać z ustaw dopiero po opinii TK. Natomiast Sądy są niezależne w ocenie sytuacji - czyli one i ich wyroki nie podlegają krytyce oraz ingerencji rządów, prezydenta, senatu i partii politycznych. Jednak PiS będąc partią dyktatorską chce opanować i podporządkować sobie wszystkie urzędy i służby by nimi bezpośrednio sterować wbrew Konstytucji bo dosłownie rozumuje rządzenie państwem i instytucjami. 

Jarosław Kaczyński chwali Konstytucję 3 Maja, ale obecnej nie przestrzega. Chwali on Konstytucję 3 Maja gdy ona dając Kościołowi uprawnienia we władzach państwa doprowadziła do upadku tej Konstytucji i państwa. Kaczyński by zaspokoić swoje chore wizje państwa to doprowadzi do katastrofy, bo nie bierze pod uwagę zależności historycznych które wskazują że Kościół we władzach państwa to słabe i bezbronne państwo. 

Bonus. W TVP Kultura w niedzielę wreszcie powiedziano że Konstytucja 3 Maja zamiast wolności i demokracji to dała nam kolejny rozbiór Polski i z tego powodu nie udało się także Powstanie kościuszkowskie. Co prawda ogólnikowo podano tą informację ale ktoś wreszcie zauważył błędy w niej zawarte. Mówiono też że Rosji nie podobała się nasza Konstytucja bo Rosja carska miała swoje interesy imperialne a nasza Konstytucja burzyła im ten imperializm dając narodowi polskiemu wolność słowa i inne wolności a to co dobre jest dla ludzi to nie zawsze jest dobre dla władz innego kraju i automatycznie jest to przemycane za granicę. Konstytucja 3 Maja popełniła jednak błąd bo Kościół w Polsce dostał od niej za dużo władzy w państwie. I mimo dobrych zapisów w Konstytucji tej jeśli chodzi o wolności to zapisano w niej niepotrzebnie uległość wobec Kościoła dając mu za dużo władzy w państwie. Kościół we władzach państwa to "kula u nogi" która utrudnia budowanie silnego państwa a przez to osłabia państwo militarnie. Takie państwo jest łatwym łupem dla zewnętrznych agresorów i pożywką dla ruchów narodowych które pod hasłami Bóg, honor i ojczyzna zamiast pomóc państwu to go osłabiają bo myślą pod kątem wiary jak i Kościół zamiast militarnie a do tego są niewiarygodne bo stają się faszystowskie. 

Brak komentarzy: