Gdy do siedziby Partii Zmiana wkroczyła ABW to ta partia zwróciła się do Rosji o pomoc. ABW zatrzymała Mateusza Piskorskiego z tej partii pod zarzutem szpiegostwa na rzecz Rosji bo on m.in. udzielał się w rosyjskich mediach, potępiał IPN i PiS za
likwidowanie w Polsce pomników żołnierzy armii radzieckiej, był przeciwko Polakom którzy popierali Ukrainę na Majdanie w walce o niepodległość i działał na rzecz oddania Ukrainy w ręce Rosji. Członkowie tej partii odwiedzali głównie byłe kraje postsowieckie narzucając im popieranie Rosji w jej złych działaniach m.in. na Ukrainie. On był prawą ręką Andrzeja Leppera szefa Samoobrony a nawet rzecznikiem tej partii. Partia Zmiana jest partią prorosyjską a flagi z przewagą koloru czerwonego potwierdzają to. Ta partia broniąc się napisała że działania ABW uważa za formę represji politycznej w celu zastraszania środowisk mających odmienną wizję o gospodarce i polityce niż władze RP.
W Polsce mamy złą sytuację polityczną bo albo mamy komunistów, albo prawicę i narodowców, albo liberałów a wogóle nie ma normalnych ludzi którzy zajęli by ich miejsca w sejmie by Polska była normalnym krajem. Różne ideologie partyjne to konflikty w państwie bo każda partia tylko swoją ideologię uważa za słuszną i na siłę próbuje ją wcisnąć narodowi. Jak do tej pory to wszystkie ideologie partyjne sprzyjają aktywowaniu się szpiegów w Polsce bo żadna oprócz normalnej do końca nie jest dla Polski. Np. ideologia lewicy i prawicy sprzyja Rosji a liberałów UE i Rosji. Przypomnę że nie wszystkie unijne dyrektywy są dobre dla Polski a PO Tuska je przyjęła. Akurat UE nie ma potrzeby posługiwać się szpiegami, ale wystarczy popierać złe jej dyrektywy by stać się szpiegiem bo za tymi złymi ustawami stoją szpiedzy z innych krajów lub ci europosłowie co sprzyjają np. Rosji. Tu przytoczył bym jako przykład europosłów i dygnitarzy głównie z Niemiec i Francji.
Dla mnie jest dziwne to że utrzymała się przy życiu Partia Zmiana i nikt jej nie podejrzewał o sprzyjanie Rosji. Uważam że po doświadczeniach z przeszłości należałoby lepiej przyglądać się lewicowym ruchom nowym i starym jak SLD i PSL i je odrzucać, bo one zawsze będą sprzyjać Rosji w jej złych działaniach.
Uważam że należało by zwiększyć czujność wobec osób, ruchów, organizacji i partii politycznych czy czasem nie popierają Rosji lub innego kraju a to dlatego że Rosja ostatnio nasiliła inwigilację granic i państw UE i USA oraz innych. Gdyby Rosja miała dobre zamiary do innych państw to nie węszyła by w nich, nie korzystała by w nich ze swoich szpiegów, nie lustrowała by granic UE na Bałtyku i w innych miejscach, nie ściągała by do Obwodu Kaliningradzkiego wyrzutni z bronią atomową oraz nie powiększyła by swojej armii o 3 bataliony z 300 tys. żołnierzy lokując ich przy swoich zachodnich granicach.
Nie widzę żadnego powodu by Rosja wywołała wojnę z UE i USA, ale dopóki w niej są władze despotyczno-komunistyczne to wystarczy byle pretekst np. embargo i sankcje nałożone na nią przez UE i USA. A może być i tak że Rosja zaczepiając okręty i samoloty NATO oraz granice państw UE to chce zmobilizować UE i USA do wojny z niewiernymi czyli z islamistami. Może dojść do wojny z islamem gdy oszołomy islamskie zdołają opanować państwa islamskie. Jak na razie to żadne państwo nie broni się przed państwem islamskim bo ludzie uciekają do UE.
likwidowanie w Polsce pomników żołnierzy armii radzieckiej, był przeciwko Polakom którzy popierali Ukrainę na Majdanie w walce o niepodległość i działał na rzecz oddania Ukrainy w ręce Rosji. Członkowie tej partii odwiedzali głównie byłe kraje postsowieckie narzucając im popieranie Rosji w jej złych działaniach m.in. na Ukrainie. On był prawą ręką Andrzeja Leppera szefa Samoobrony a nawet rzecznikiem tej partii. Partia Zmiana jest partią prorosyjską a flagi z przewagą koloru czerwonego potwierdzają to. Ta partia broniąc się napisała że działania ABW uważa za formę represji politycznej w celu zastraszania środowisk mających odmienną wizję o gospodarce i polityce niż władze RP.
W Polsce mamy złą sytuację polityczną bo albo mamy komunistów, albo prawicę i narodowców, albo liberałów a wogóle nie ma normalnych ludzi którzy zajęli by ich miejsca w sejmie by Polska była normalnym krajem. Różne ideologie partyjne to konflikty w państwie bo każda partia tylko swoją ideologię uważa za słuszną i na siłę próbuje ją wcisnąć narodowi. Jak do tej pory to wszystkie ideologie partyjne sprzyjają aktywowaniu się szpiegów w Polsce bo żadna oprócz normalnej do końca nie jest dla Polski. Np. ideologia lewicy i prawicy sprzyja Rosji a liberałów UE i Rosji. Przypomnę że nie wszystkie unijne dyrektywy są dobre dla Polski a PO Tuska je przyjęła. Akurat UE nie ma potrzeby posługiwać się szpiegami, ale wystarczy popierać złe jej dyrektywy by stać się szpiegiem bo za tymi złymi ustawami stoją szpiedzy z innych krajów lub ci europosłowie co sprzyjają np. Rosji. Tu przytoczył bym jako przykład europosłów i dygnitarzy głównie z Niemiec i Francji.
Dla mnie jest dziwne to że utrzymała się przy życiu Partia Zmiana i nikt jej nie podejrzewał o sprzyjanie Rosji. Uważam że po doświadczeniach z przeszłości należałoby lepiej przyglądać się lewicowym ruchom nowym i starym jak SLD i PSL i je odrzucać, bo one zawsze będą sprzyjać Rosji w jej złych działaniach.
Uważam że należało by zwiększyć czujność wobec osób, ruchów, organizacji i partii politycznych czy czasem nie popierają Rosji lub innego kraju a to dlatego że Rosja ostatnio nasiliła inwigilację granic i państw UE i USA oraz innych. Gdyby Rosja miała dobre zamiary do innych państw to nie węszyła by w nich, nie korzystała by w nich ze swoich szpiegów, nie lustrowała by granic UE na Bałtyku i w innych miejscach, nie ściągała by do Obwodu Kaliningradzkiego wyrzutni z bronią atomową oraz nie powiększyła by swojej armii o 3 bataliony z 300 tys. żołnierzy lokując ich przy swoich zachodnich granicach.
Nie widzę żadnego powodu by Rosja wywołała wojnę z UE i USA, ale dopóki w niej są władze despotyczno-komunistyczne to wystarczy byle pretekst np. embargo i sankcje nałożone na nią przez UE i USA. A może być i tak że Rosja zaczepiając okręty i samoloty NATO oraz granice państw UE to chce zmobilizować UE i USA do wojny z niewiernymi czyli z islamistami. Może dojść do wojny z islamem gdy oszołomy islamskie zdołają opanować państwa islamskie. Jak na razie to żadne państwo nie broni się przed państwem islamskim bo ludzie uciekają do UE.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz