Rząd PiS-u planuje wprowadzić w ustawie zakaz handlu w niedzielę. Jeremi Mordasiewicz z Lewiatan popierający pracodawców znowu uparł się by go skrytykować bo uparcie powtarza od dziesięcioleci że trzeba
pozwolić wszystkim pracownikom pracować w niedzielę żeby ludzie nie tracili pracy bo wiele firm musi pracować przez cały tydzień a za wolne dni od pracy to my wszyscy zapłacimy, jednak jeden z przedstawicieli NSZZ Solidarność Alfred Bujara upomniał go oburzony i powiedział mu że nie chodzi mu o sektory w gospodarce które muszą pracować w niedzielę jak niektóre usługi ; szpitale, policja, wojsko, restauracje, hotele itd. lecz o te które nie muszą pracować np. produkcyjne i handel.
Bujara wypomniał Mordasiewiczowi że wtedy też straszono ludzi tym że 50 % z nich straci pracę gdy zakaże się im pracować w niedzielę i święta i że spadnie PKB a tak wcale nie było. Bujara przypomniał że nam Polakom mówiono 26 lat temu w okresie transformacji że za 10 lat doszlifujemy gospodarkę i dorównamy Europie w wynagrodzeniach a dzisiaj jest coraz to gorzej bo pracownikom pracuje się coraz to gorzej i to musimy zmienić. Bujara wypomniał Mordasiewiczowi i to że on mówi o dodatkach które trzeba dać pracownikom pracującym w wolne ustawowo dni od pracy ale tylko mówi, bo do tej pory nie było tych dodatków i jesteśmy nadal wyzyskiwani a nasze pieniądze są transferowane za granicę na Zachód. Dodał on że w Polsce nie da się zarobić mimo że jesteśmy społeczeństwem pracującym ciężko i dwukrotnie wydajniej niż na Zachodzie ale za 4-krotnie niższe wynagrodzenia.
Teoretycznie w wolnym kraju każdy ma prawo pracować kiedy chce i tak powinno być, ale gdy pracownikom nie płaci się za pracę w wolne dni tak jak się powinno i za niskie są płace to nie wolno zmuszać ich do pracy w te wolne dni.
pozwolić wszystkim pracownikom pracować w niedzielę żeby ludzie nie tracili pracy bo wiele firm musi pracować przez cały tydzień a za wolne dni od pracy to my wszyscy zapłacimy, jednak jeden z przedstawicieli NSZZ Solidarność Alfred Bujara upomniał go oburzony i powiedział mu że nie chodzi mu o sektory w gospodarce które muszą pracować w niedzielę jak niektóre usługi ; szpitale, policja, wojsko, restauracje, hotele itd. lecz o te które nie muszą pracować np. produkcyjne i handel.
Bujara wypomniał Mordasiewiczowi że wtedy też straszono ludzi tym że 50 % z nich straci pracę gdy zakaże się im pracować w niedzielę i święta i że spadnie PKB a tak wcale nie było. Bujara przypomniał że nam Polakom mówiono 26 lat temu w okresie transformacji że za 10 lat doszlifujemy gospodarkę i dorównamy Europie w wynagrodzeniach a dzisiaj jest coraz to gorzej bo pracownikom pracuje się coraz to gorzej i to musimy zmienić. Bujara wypomniał Mordasiewiczowi i to że on mówi o dodatkach które trzeba dać pracownikom pracującym w wolne ustawowo dni od pracy ale tylko mówi, bo do tej pory nie było tych dodatków i jesteśmy nadal wyzyskiwani a nasze pieniądze są transferowane za granicę na Zachód. Dodał on że w Polsce nie da się zarobić mimo że jesteśmy społeczeństwem pracującym ciężko i dwukrotnie wydajniej niż na Zachodzie ale za 4-krotnie niższe wynagrodzenia.
Teoretycznie w wolnym kraju każdy ma prawo pracować kiedy chce i tak powinno być, ale gdy pracownikom nie płaci się za pracę w wolne dni tak jak się powinno i za niskie są płace to nie wolno zmuszać ich do pracy w te wolne dni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz