13 maja 2016

Audyt o koalicji PO-PSL 3

A świnie są najtańsze od lat ! - tak Władysław Kosiniak-Kamysz szef PSL krzyczał w sejmie do PiS po audycie by rząd zajął się tym tematem a nie oczernianiem koalicji PO-PSL. Ewa Kopacz z PO oskarżyła rząd PiS-u o to 
że on w audycie kłamie, kłamie i kłamie. PO broniąc się to mówiła że nie wolno narzekać na rządy PO bo za ich rządów był największy w UE wzrost gospodarczy. - To nie jest sukces PO bo gospodarka sama się rozwija dobrze gdy rządy nie ingerują w nią a po za tym ten wzrost nie przełożył się nigdy na wyższe płace dla zwykłych pracowników czyli na właściwe zależne od zysków firm oraz na wyższe renty, emerytury i świadczenia państwowe takie jak m.in. zasiłki stałe i inne. Pieniądze ( 340 mld. zł. ) jakie były z podatków sprzeniewierzyli posłowie PO i PSL m.in. na kominowe płace dla prezesów, zarządy i dyrektorów spółek państwowych i na swoje zachcianki oraz na inwestycje i na usługi źle zarządzane. Zawsze uważałem że pieniądze z podatków lepiej jest przeznaczać dla ludzi, niż zostawiać je w budżecie państwa do dyspozycji posłów bo oni je rozkradną na swoje potrzeby. 

PSL wogóle nie myśli o konsumentach lecz tylko o rolnikach ponieważ powinien zadbać o niskie ceny na produkty rolne a nie o wysokie by zadowolić tylko producentów rolnych. PSL powinien zająć się pośrednikami i przetwórcami żywności którzy zaniżają ceny na skupie i zawyżają w sklepach aby cena w sklepach była adekwatna do wartości produktów rolnych. Rolnik i tak więcej nie dostanie na skupie za swoje produkty rolne bo ceny zależą od urodzaju a on zazwyczaj jest każdego roku a do tego zbyt dużo jest sprzedających płody rolne by ceny na skupie odpowiadały nawet kosztom włożonym w ich produkcję. Rolnicy sami powinni zmniejszać swoją produkcję gdy mają problem z ich sprzedażą by potem nie narzekać na ceny w punktach skupu. Każdy chyba wie że jak jest nadmiar produktów na rynku to musi spadać cena  na nie, lecz porządek w Polsce należy zacząć od pośredników i przetwórców żywności by dopasowali swoje ceny do cen skupu uwzględniając faktycznie poniesione koszty. 

Marszałek sejmu prowadzący audyt wyłączył mikrofon po jego zakończeniu i nie pozwolił odnieść się posłom koalicji do zarzutów a jeden z posłów PiS powiedział cynicznie że byli ministrowie nie mają głosu bo nic nie znaczą. Stefan Niesiołowski z PO mówił ironicznie po wyłączeniu mikrofonów : "Pan Bóg stworzył PiS po to by miał do kogo przemawiać Jarosław Kaczyński". Te zdanie wypowiedziano dlatego że tylko posłowie PiS mogli się wypowiadać podczas debaty o audycie a pozostałym wyłączono mikrofon co oznaczało że tylko PiS ma głos w sejmie. Ktoś inny przypomniał że PiS uważa się za jedyną partię która wie lepiej niż naród co mu jest potrzebne a tak było za PRL-u. - Faktycznie PiS zachowuje się wg. zasady z PRL-u : "jeden wódz, jedna partia, jedyna racja" i dlatego nie lubi się tej dyktatorskiej partii. 

Beata Szydło w swoim wystąpieniu obiecywała ludziom m.in. lepsze zarobki ale wtedy gdy gospodarka zacznie lepiej się rozwijać i że będzie dbać głównie o biednych oraz o nie radzących sobie w życiu. Powiedziała ona także że koalicja robiła co chciała ale dlatego że była bezkarna a PiS ją rozliczy. - Szydło powiela to samo co Mateusz Morawiecki w swoim planie czyli że Polacy będą lepiej zarabiać ale wtedy gdy gospodarka zacznie lepiej się rozwijać a będzie tak może za 10 a może za 20 lat. I PiS perfidnie obiecuje Polakom jak i PO bo obydwie partie nie mają zamiaru by Polacy dobrze zarabiali. PiS uważa że już zrobił swoje by przypodobać się społeczeństwu dając po 500 zł. na dzieci. Rząd PiS-u boi się pracodawców ( lub już zdążył wziąć w łapę od nich ) i nic nie zmieni w tej materii jeśli chodzi o właściwe podwyżki płac bo głos narodu oddał w ręce Związków Zawodowych i pracodawców w debacie trójstronnej ( rząd pisze projekty ustaw jako trzeci podmiot w debacie ) którzy z góry będą stopować jego potrzeby. I tak nadal będzie co było bo obydwie partie są z nomenklatury III RP a ich członkowie ( większość ) rodem z PRL-u. W tych partiach nadal są byli komuniści z PRL-u i postsolidarnościowcy którzy powiązani są z "okrągłym stołem" a to nie daje nadziei na właściwe zmiany w Polsce. Oni będą bronić tego co było krytykując inne partie nie związane z III RP i z "okrągłym stołem". 

Brak komentarzy: