17 maja 2016

Inwigilacja opozycji

Marek Król z gazety wSieci mówił w poniedziałek rano w TVP INFO że PO próbowała budować system putinowski a Tomasz Sakiewicz redaktor z Gazeta polska codziennie że inwigilowała strefę wolnego słowa czyli 
dziennikarzy. Sakiewicz straszył mówiąc że jak ci co zepsuli państwo ( PO-PSL ) nie pójdą siedzieć, to nie będziemy normalnym państwem. 

M. Król uważa że wszyscy powinni stanąć przed sądem za to co działo się z armią w czasach rządów PO-PSL i za krytykowanie w liście Antoniego Macierewicza który skrytykował rządy PO-PSL zarzucając tej koalicji m.in. niegospodarność i doprowadzenie armii do upadku. 

Dominik Tarczyński z PiS ma pretensje o to że byli ministrowie MON chcą pouczać PiS który wygrał wybory. 

Opozycja w tym i PO są oburzeni zachowaniem A. Macierewicza i zarzucają mu zdradę państwa bo ujawniając stan polskiej armii to rzuca Polskę Rosji na żer. PO mówi że polską armię pozostawiła w dobrej kondycji a PiS okłamuje społeczeństwo mówiąc inaczej. 

Akurat system putinowski to zawsze buduje PiS gdy ma władzę bo poszerza uprawnienia służbom państwa do maksimum oraz centralizuje instytucje państwa i służby by były w jednym ręku a wolność słowa jak do tej pory jest i żadna partia go nie narusza, jednak zwolennicy PiS-u w tym i wyżej wspomniane gazety nie stosują wolności słowa bo powtarzają to co chce usłyszeć PiS. I jaka tu wolność słowa, skoro trzeba pisać i mówić to co chce PiS ? 

Jeżeli trzeba kogoś z PO-PSL zamknąć do więzienia lub postawić przed Trybunałem Stanu to nie za inwigilację lecz za przeznaczanie publicznych pieniędzy na swoje potrzeby i fanaberie, na podwyższenie płac do granic ponadnormatywnych prezesom, zarządom i dyrektorom spółek skarbu państwa by zarabiali od 3 do 6 mln. zł. rocznie pomijając ustawę kominową, za okradanie ludzi utrzymując wciąż te same płace i świadczenia a także za bezprawne i powyżej kosztów produkcji podwyższenie cen na tytoń i papierosy oraz za sprzeniewierzanie ich na zbędne i przeszacowane inwestycje. Inwigilację stosują wszystkie partie a Ewa Kopacz zapewniła że za rządów PO-PSL inwigilowano ludzi tylko za zgodą sądu. Natomiast rząd PiS-u napisał ustawy o Policji i antyterrorystyczną które dają rządowi PiS prawo do inwigilacji ludzi bez zgody sądu. Co prawda przez rok czasu ma obowiązywać inwigilacja ludzi bez zgody sądu, ale kto to sprawdzi a rok czasu to szmat czasu. Dobrze jest wytykać błędy innym, ale nie sobie. 

Dominik Tarczyński tak samo jak i PiS uważa fałszywie że jak ta partia wygrała wybory to może robić co chce pomijając prawo, Konstytucję oraz może nie stosować demokracji. Zwolennicy PiS w tym i dziennikarze powtarzają kłamstwa tej partii bo nie mają własnego rozumu. Akurat dziennikarze powinni wiedzieć że jest w Polsce trójwładza która podlega tylko Konstytucji a nie partii rządzącej więc nie powinni bezmyślnie popierać wszystkiego co posłowie PiS powiedzieli. 

Uważam że opozycja ma rację, bo nie wolno publicznie zdradzać stanu swojej armii gdyż to mogą wykorzystać obce państwa. Macierewicz sam nie wie co mówi a do tego świadomie kłamie by pogrążyć PO-PSL bo najpierw krytykował stan armii polskiej a potem szybko zmienił zdanie mówiąc że ona jest w dobrej kondycji gdy przemawiał na różnych rocznicach dotyczących armii. Jemu jako ministrowi MON nie wypada inaczej mówić przed światem bo sam siebie by skompromitował, lecz mimo tego dopasowuje swoje słowa zależnie od sytuacji posuwając się także do kłamstw tak jak PiS postępuje gdy ma władzę. 

Każda partia rządząca stosuje inwigilację opozycji, ale tylko PiS i jego zwolennicy nie są z tego zadowoleni bo uważają że mają rację oraz czyste ręce i sumienia gdy tylko PiS stosował największą inwigilację bo totalną. 

PiS i niektórzy dziennikarze chcą zamykać do więzienia ludzi tylko za to że coś powiedzieli nieprzychylnego o PiS. To jest właśnie dyktatura i ograniczanie wolności słowa, bo tylko ona boi się prawdy o sobie. Dobrze jest wytykać błędy innym, ale nie sobie. 

Brak komentarzy: