Grunt pali się pod nogami rządu PiS i dlatego Jarosław Kaczyński próbuje ratować sytuację wydając swoje oświadczenia w Gazecie Polskiej. W jednym z nich napisał ; " Elity europejskie nie są w stanie pogodzić się z
demokratycznym wyborem Polaków i nie odpowiada im ten wybór bo nie jest zgodny z ich interesami i to jest oczywiste. Zostaliśmy upoważnieni przez wyborców do obrony interesów Polski a nie do podlizywania się komukolwiek, nie do załatwiania czyiś interesów a tylko do stania na straży interesów naszego kraju i z tej drogi nie cofniemy się ani o krok. TK mógł w czerwcu 2015 roku wziąć się solidnie do pracy i bez problemu ocenić grudniową pisowską nowelizację ustawy o TK, ale wybrał drogę awanturnictwa i łamania prawa i nie ma podstaw by dzisiejsze działania jego tolerować i uznawać za obowiązujące ".
Kaczyński swoim oświadczeniem chce zakrzyczeć rzeczywistość, gdy to on awanturuje się skoro aż UE zainteresowała się rządem PiS który łamie prawo i Konstytucję mówiąc wszystkim że robi odwrotnie.
Akurat elity europejskie nie zarzucały Polsce braku demokratycznych wyborów jakie były w zeszłym roku, ale miały prawo nie zgadzać się z tym wyborem bo nikt rozsądny nie zgodzi się na dyktatury w krajach członkowskich UE które chcą pomniejszyć UE lub ją rozwiązać.
Polacy wybierając PiS to nie upoważnili tej partii do obrony interesów Polski wg. pomysłów Kaczyńskiego a te pomysły to m.in. zawłaszczanie państwa i mediów publicznych w których PiS chce prowadzić swoją propagandę. PiS uważa że jak wygrał wybory to może zmieniać Polskę po swojemu pomijając Konstytucję gdy Polska ma pozostać normalna i w UE a nie pisowska i klerykalna.
To że nie można po 1989 roku tolerować w sejmie, w sądach i służbach byłych partyjniaków z PZPR-u i funkcjonariuszy SB z tego okresu to nie powód by samemu tak samo postępować w imię obrony interesów Polski. Faktem jest że PO-PSL podlizywały się UE by dostać dla Polski większą transzę na infrastrukturę oraz stanowisko dla Tuska w RE i te zachowania należy tępić, ale nie wolno tych faktów wykorzystywać do zawłaszczania państwa, do łamania Konstytucji, do wprowadzania dyktatury Kaczyńskiego oraz do wyprowadzania Polski z UE a tak właśnie czyni rząd PiS-u. Na to zgody PiS nie dostał od swoich wyborców.
demokratycznym wyborem Polaków i nie odpowiada im ten wybór bo nie jest zgodny z ich interesami i to jest oczywiste. Zostaliśmy upoważnieni przez wyborców do obrony interesów Polski a nie do podlizywania się komukolwiek, nie do załatwiania czyiś interesów a tylko do stania na straży interesów naszego kraju i z tej drogi nie cofniemy się ani o krok. TK mógł w czerwcu 2015 roku wziąć się solidnie do pracy i bez problemu ocenić grudniową pisowską nowelizację ustawy o TK, ale wybrał drogę awanturnictwa i łamania prawa i nie ma podstaw by dzisiejsze działania jego tolerować i uznawać za obowiązujące ".
Kaczyński swoim oświadczeniem chce zakrzyczeć rzeczywistość, gdy to on awanturuje się skoro aż UE zainteresowała się rządem PiS który łamie prawo i Konstytucję mówiąc wszystkim że robi odwrotnie.
Akurat elity europejskie nie zarzucały Polsce braku demokratycznych wyborów jakie były w zeszłym roku, ale miały prawo nie zgadzać się z tym wyborem bo nikt rozsądny nie zgodzi się na dyktatury w krajach członkowskich UE które chcą pomniejszyć UE lub ją rozwiązać.
Polacy wybierając PiS to nie upoważnili tej partii do obrony interesów Polski wg. pomysłów Kaczyńskiego a te pomysły to m.in. zawłaszczanie państwa i mediów publicznych w których PiS chce prowadzić swoją propagandę. PiS uważa że jak wygrał wybory to może zmieniać Polskę po swojemu pomijając Konstytucję gdy Polska ma pozostać normalna i w UE a nie pisowska i klerykalna.
To że nie można po 1989 roku tolerować w sejmie, w sądach i służbach byłych partyjniaków z PZPR-u i funkcjonariuszy SB z tego okresu to nie powód by samemu tak samo postępować w imię obrony interesów Polski. Faktem jest że PO-PSL podlizywały się UE by dostać dla Polski większą transzę na infrastrukturę oraz stanowisko dla Tuska w RE i te zachowania należy tępić, ale nie wolno tych faktów wykorzystywać do zawłaszczania państwa, do łamania Konstytucji, do wprowadzania dyktatury Kaczyńskiego oraz do wyprowadzania Polski z UE a tak właśnie czyni rząd PiS-u. Na to zgody PiS nie dostał od swoich wyborców.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz