25 kwietnia 2016

Żołnierze wyklęci

Waldemar Pawlak z PSL-u uważa że nie powinno mówić się "żołnierze wyklęci" o żołnierzach niezłomnych których bezpieka z PRL-u zamordowała i pochowała w nieznanych miejscach. Wczoraj pochowano żołnierza wyklętego przez władze PRL i 
niezłomnego Zygmunta Szendzielarza ps. "Łupaszka" którego władze PRL zamordowały w 1951 roku bo on śmiał walczyć z komuną. 

Uważam że partie polityczne i posłowie rodem z PRL-u ( m.in. SLD, PSL, po części i PO ) nie powinny wogóle się wypowiadać w sprawach Polski gdyż zakłamują prawdę. Pawlak który chce by nie używano nazwy "żołnierze wyklęci" to chce utajnić przed narodem eksterminację Polaków walczących o wolną Polskę dokonywaną przez władze PRL a na to nie wolno mu i jemu podobnym pozwalać. 

Już pisałem wielokrotnie że należy zlustrować posłów pod kątem powiązań z PRL-em, z jej służbami i partią PZPR by ich wydalić na stałe z sejmu. Jednak PO dupy nie ruszyła by to zrealizować gdy miała władzę bo sama ma w sobie byłych komunistów z PRL-u a PiS woli ścigać ofiary systemu komunistycznego czyli TW ( tajnych współpracowników SB i UB ) oraz oczerniać przed światem Lecha Wałęsę dzięki któremu obie partie mogły mieć władzę w państwie a mając ją nie usunęli byłych komunistów z sejmu. 

Jak widać to cała nomenklatura III RP nie ma zamiaru zrobić porządku z PRL-em, bo jest w układzie "okrągłego stołu" i dlatego należy zmienić obecną scenę polityczną na wolną od zaszłości prl-owskich. 

Brak komentarzy: