Opłaty za deszcz 2

Ministerstwo Środowiska mówi że UE naciska na Polskę by wprowadziła prawo wodne pn. Wody Polskie które ma zajmować się regulacją ścieków wodnych powstałych z powodu opadów deszczu i w tym celu należy pobierać od mieszkańców opłaty. Tym mają zajmować się 
starostwa, urzędy marszałkowskie i krajowy zarząd gospodarki wodnej. Tak naprawdę to UE nakazuje państwom członkowskim tylko oszczędzanie wody a nie pobieranie opłat za deszczówkę. Związek Powiatów Polskich zastanawia się ile pieniędzy z tych opłat będzie przeznaczonych faktycznie na budowanie np. akwenów zbierających wodę po deszczu a ile pójdzie do prywatnej kieszeni samorządowców i na rozdmuchane administracje. Tu jest odpowiedź na pytanie : dlaczego państwo chce pobierać opłaty za to że pada deszcz ? Już pisałem że na te przedsięwzięcia to państwo powinno łożyć z budżetu państwa, bo ludzie nie są winni temu że pada deszcz a dodatkowe opłaty pobierane od mieszkańców miast to nic innego jak tylko haracz. 

PO też winę zwalała na UE gdy sama postanowiła podnieść ceny na papierosy i tytoń by załatać dziurę budżetową. Jak widać to nie wolno wierzyć urzędnikom i posłom gdy żądają opłat za cokolwiek.