04 kwietnia 2016

Polska pod rządami PiS 63

Dobra mina do złej gry. Tak zachowuje się Beata Szydło ( premier ) gdy mówi że cieszy się z przyjazdu osób z Komisji Weneckiej i sekretarza generalnego Rady Europy w celu sprawdzenia czy jest przestrzegana w Polsce Konstytucja. Sekretarz generalny RE 
Thorbjoern Jagland ma spotkać się z najwyższymi przedstawicielami polskich władz i bawić będzie w Polsce dwa dni. PiS-owi akurat nie do śmiechu, bo tym tematem zajmują się RE i KE. PiS nadal uważa że nie łamie prawa w Polsce gdy wprowadza swoje ustawy wg. zasady - "dobro narodu" wyżej stoi niż ustawy. Jagland na swojej konferencji prasowej powiedział do Polski że należy podjąć takie decyzje które nie spowodują paraliżu pracy sejmu. On przypomniał to co już jest znane a mianowicie że dwóch sędziów do TK wybrano nielegalnie w zeszłym roku przez PO i przez PiS. Małgorzata Sadurska z PiS mówiła że wina leży po stronie TK bo nie realizuje zmian o TK jakie wprowadził rząd PiS-u. A kto kazał zmieniać przepisy o TK ? Wystarczyło odrzucić sędziów wybranych przez PO i wrzucić w ich miejsce swoich i nie było by problemu dziś z TK i Komisji Weneckiej w Polsce. 

W Szczecinie odbyła się dziś konferencja prasowa Beaty Szydło. Na niej powiedziano że rząd PiS-u liczy na to że Polacy będą powracać do kraju gdy rząd uruchomi przemysł stoczniowy a Polacy będą mieli wyższe płace porównywalne do zachodnich. - Mateusz Morawiecki już obiecywał te płace ale z perspektywą 10-20 lat. Nie wiem jak uda się PiS-owi zrealizować wyższe płace skoro co jakiś czas strajkują ludzie żądając podwyżek płac i ich nie dostają. Dziś strajkowały pielęgniarki w jednym ze szpitali i odeszły z niego bo nie dostali żądanych podwyżek płac. Teraz w całym województwie szuka się pielęgniarek, by im też nie dać podwyżek płac. PiS - jak widać - tylko omamia społeczeństwo swoimi obiecankami by zachować elektorat wyborczy ale nie chce ich zrealizować. 

Swój swojego popiera. Zbigniew Ziobro po spotkaniu z sekretarzem generalnym RE wyraźnie popierał kandydata na prezydenta USA Trumpa z partii republikańskiej gdy mówił że liczy na to że to on wyznaczy sędziego sądu najwyższego, jednak Obama też może go wyznaczyć bo jego kadencja kończy się dopiero w listopadzie tego roku. Chciałem powiedzieć - swój swojego popiera - bo Ziobro popiera Trumpa a on i prawica w Europie Rosję w niektórych czynach lecz PiS robi to inaczej. Oni wszyscy zmierzają do separacji swoich państw a to już jest zagrożenie ze strony Rosji. 

Młodzi ludzie ale tylko ci z obozu narodowców martwią się głównie o finanse państwa. Jeden z nich zadał pytanie Janowi Marii Jackowskiemu z PiS w niedzielnym programie "młodzieżkontra" : dlaczego rząd obniża wiek emerytalny i skąd na tą operację weźmie pieniądze ? On martwił się też i tym że po obniżeniu wieku emerytalnego niższe będą - wg. niego - emerytury. Drugi zapytał : kiedy rząd odbierze 4 mld. dolarów od Ukrainy której kiedyś pożyczył ? On rozumie że Ukrainie są potrzebne te pieniądze by ona mogła bronić się przed Rosją, ale nie chce by ona nie oddawała tych pożyczonych pieniędzy. Jackowski odpowiedział że ten wiek już obniżyły Niemcy i Kanada oraz że za 30 lat system demograficzny w całej UE ulegnie całkowitej zagładzie a wtedy zabraknie tych co pracują na wypłacanie emerytur emerytom. Dodał on że podniesienie wieku emerytalnego do 67 lat spowoduje mniejszą liczbę wykonywanych zawodów ze względu na stan zdrowia pracowników, natomiast finansowanie emerytur następuje ze składek emerytalnych i z budżetu państwa a emerytury nie będą niższe po obniżeniu wieku emerytalnego tylko takie jakie wynikają ze składek emerytalnych. Przypomniał on że PO Tuska podnosząc wiek emerytalny do 67 lat nie gwarantował wyższych niż obecne emerytury. Jackowski o pożyczonych Ukrainie pieniądzach powiedział że Irak też nie oddał pożyczonych pieniędzy w wysokości 1,5 mld. dolarów i nie chce nawet o tym z Polską rozmawiać. 

Narodowcy młodzi i starzy nie mają rozumu bo powtarzają po przeciwnikach Polski ( m.in. po PiS, po Korwin, po PO, po MW i ONR ) same głupoty. Oni nie chcą m.in. niższego wieku emerytalnego ale wolą pracę niewolniczą aż do śmierci i ważniejsze jest dla nich finansowanie tej operacji która nie wymaga żadnego dodatkowego finansowania po przywróceniu, oni chcą zwrotu pieniędzy od Ukrainy gdy ona jeszcze "nie stanęła na nogi", oni chcą dyktatury i państwa religijnego jak PiS, oni chcą zawracać głowy Polakom wieczną martyrologią ( zajmować ich pomnikami i smutnymi rocznicami ) zamiast ruszyć kraj do przodu by się rozwijał a ludzie żyli dostatniej i nie myśleli codziennie o smutnych rocznicach. Uważam że nie można siłą wymuszać na Polakach patriotyzmu w wydaniu PiS i narodowców a tak właśnie oni postępują bo nic innego nie potrafią dać Polakom.  

Na pytanie - jak zwiększyć dzietność w Polsce ? - to Jackowski odpowiedział że nie jest to łatwe gdyż zmienia się m.in. podejście ludzi do małżeństw, do rodziny i do dzietności bo zmienia się w kraju model kultury. Miał on i Kościół na myśli m.in. Gender który daje więcej wolności i praw ludziom niż PiS i Kościół ale oni tego nie rozumieją bo kierują się bezmyślnie tylko wiarą a nie rozumem. Oni mówili że ludzie teraz w nowym modelu kultury nie chcą mieć dzieci. Oni uważają że ludzie powinni tylko chodzić do kościoła, przyjmować wszystkie święcenia, pomnażać rodziny, kłaść na tacę ostatnie grosze i nic więcej. Kościół też narzekał na tą sytuację i zarzucił ludziom odchodzenie od kościołów, wiary, przyjmowania bierzmowania i komunii świętej i to uznał za przyczynę zmniejszonej dzietności w rodzinach. Kościół dodał do tych przyczyn także granie w gry internetowe i zajmowanie się internetem który pochłania dużo czasu członkom rodziny. Kościół też bredzi bo żeby mieć dzieci to trzeba mieć za co ich utrzymać a do tego potrzebne są właściwe płace a nie resztki jakie daje im kolejny rząd i firmy. Jackowski ( PiS ) zaproponował w tym celu ( oprócz obniżenia wieku emerytalnego ) także elastyczny rynek pracy by m.in. kobiety mogły łączyć wychowywanie dzieci z pracą zawodową,  stabilność rynku pracy, element mieszkaniowy oraz politykę państwa sprzyjającą rodzinie ale to są tylko ułatwienia a nie realna polityka zwiększenia dzietności. Przyznał on że w Wielkiej Brytanii jest stabilniejsza sytuacja ekonomiczna oraz pomoc państwa rodzinom i dlatego kobietom lepiej się tam żyje niż w Polsce. Tylko że z tego gadania nic nie wynika dla Polaków, gdy za tym gadaniem nie idą czyny. PiS nadal nie ma pomysłu na zmianę sytuacji materialnej Polaków by była porównywalna przynajmniej do zachodniej. Reszta PiS-u to gadki do szmatki. 

Jan Maria Jackowski utrzymuje stanowisko PiS mówiąc że rząd PiS-u będzie przyjmował petycje od środowisk religijnych takich jak np. Pro-prawo do życia zwanych przez niego "środowiskami inicjatyw obywatelskich" które chcą m.in. całkowitego zakazu aborcji i religii w szkołach ale tu przesadził, gdyż religie nie mają prawa wychodzić z "inicjatywami obywatelskimi" do rządów bo są religijnymi a nie obywatelskimi. Państwo nie ma niestety obowiązku realizowania potrzeb religijnych. PiS realizując potrzeby Kościoła i środowisk religijnych łamie Konstytucję która określiła już rozdział między państwem a Kościołem. Każdy rozumie że należało by PiS odsunąć od władzy, by rządy realizowały tylko potrzeby narodu a nie religii.  

Brak komentarzy: