21 kwietnia 2016

Zakaz spożywania alkoholu

Sąd bulwary nadwiślańskie w Warszawie uznał za ulicę i chciał ukarać osobę pijącą alkohol w tym miejscu. Osoba pijąca alkohol w tym miejscu odwołała się i 
zaprzeczyła by te miejsce było ulicą. Dla niej miejscem w których prawnie nie wolno pić alkoholu to ulice, parki i place. Jednak bulwary to betonowe schody wcinające się w Wisłę i nie ma jak ich przyrównać do ulicy ani na podstawie wyglądu, ani na podstawie użytych materiałów do ich budowy i ani na podstawie zapachu. 

Obecnie obowiązuje zakaz spożywania alkoholu w miejscach publicznych a bulwary na ogół rzadko są odwiedzane przez ludzi, lecz sąd by nie trudzić się z rozszyfrowaniem pojęcia "co jest publicznym miejscem a co nie" to wolał ukarać wspomnianą wyżej osobę. 

Uważam że każde miejsce może być publiczne jeśli ludzie po nich się przechadzają nawet rzadko lub przebywają jak np. na plaży i na przystanku a skoro tak to należało by je wszystkie omijać będąc z flaszką w ręku by nie narobić sobie i innym kłopotów. Natomiast sądy powinny pobłażliwie podchodzić do pijących alkohol jeśli oni piją w miejscach rzadko nawiedzanych przez ludzi. 

Brak komentarzy: