06 kwietnia 2016

Rosja nie wie co robić

Rosja skarży się do OBWE i ONZ bo nie wie jak rozmawiać z Polską która nie uznaje u siebie pomników armii radzieckiej i chce zmieniać historię. Władze Rosji winę zwalają na USA które 
wg. niej nakazują robić wszystko by szkodzić Rosji dlatego że "wstaje teraz z kolan". Rosja Polskę postawiła na pierwszym miejscu jeśli chodzi o nie szanowanie pomników radzieckich. Uważam że to nie wstyd dla Polski gdyż kiedyś ktoś musi w końcu przeciwstawić się historii fałszywie pisanej przez Rosję. 

Władze Rosji uważają że Polska powinna dbać o ich pomniki jakie znajdują się w Polsce bo armia radziecka wyzwoliła Polskę spod okupacji niemieckiej, ale nie pamiętają one że po niemieckiej niewoli nastąpiła sowiecka a w tym celu władze sowieckie wywoziły Polaków do Rosji by ich tam zamordować i dlatego nie będzie akceptacji dla pomników żołnierzy radzieckich w Polsce. 

Uważam że Rosja ma jeszcze kompleksy bo nie akceptuje wszystkiego co jest amerykańskie ale po to by utrzymywać u siebie reżim i biedę oraz brak demokracji i innych wolności człowieka w celu separacji państwa od świata by jej władze spokojnie uprawiały korupcje i złodziejstwo. Wydaje mi się że każdy kto pozna prawdę o okupacji sowieckiej jaka była w Polsce i o Katyniu to sam niezależnie gdzie mieszka będzie z niechęcią odnosił się do Rosji choćby dlatego że do dziś Rosja nie chce przyznać się do krzywd jakie wyrządziła Polsce i innym okupowanym państwom po II wojnie światowej. 

Akurat bohaterzy Związku Radzieckiego są bohaterami, ale tylko dla Rosji. Dla innych narodów zwłaszcza dla tych okupowanych przez Rosję sowiecką byli to zbrodniarze sowieccy i to Rosja powinna zrozumieć by nie oczerniać Polski o zmianę historii. To że Rosja poświęciła wielu swoich rodaków w walce z Niemcami to nie powód by ich pomniki stały w okupowanych kiedyś przez Rosję sowiecką państwach. 

Historia jest jedna i należy widzieć w niej i bohaterstwo żołnierzy radzieckich w walce z Niemcami i pokrzywdzonych przez Rosję sowiecką która okupowała państwa za rzekome lub nie wyzwolenie spod okupacji niemieckiej i tu nie ma wtedy zakłamania historii. Uważam że w historii jest miejsce dla wszystkich. 

Jednak dla Rosji pomnik w Katyniu poświęcony ofiarom Rosji sowieckiej to to samo co pomniki zbrodniarzy radzieckich którzy mordowali niewygodnych Polaków by zająć Polskę bez przeszkód po wygranej wojnie z Niemcami. Rosja nadal nie odróżnia ofiar od kata i nadal błądzi ale dlatego, że nie chce przyznać się do swoich zbrodni bo jej to nie wypada a nie wypada bo wygrała wojnę z Niemcami. Tak długo nie wolno siebie okłamywać i w końcu trzeba przyznać rację historii jaką znają kraje okupowane przez Rosję sowiecką. 

Rosja w zemście planuje prowokacje w Katyniu. Chce ona w tym celu ustawić tam tablicę ( pomnik ) mówiący o polskich obozach koncentracyjnych jakie rzekomo były w Polsce w latach 20-tych. Przypomnę że nie było w Polsce po wojnie polsko-bolszewickiej obozów koncentracyjnych, lecz były więzienia które nie były wtedy jak na tamte czasy luksusem dla jeńców rosyjskich i dlatego władze Rosji nazywają je złośliwie obozami koncentracyjnymi. I tu władze Rosji zakłamują historię, by na swoim postawić.  

Może Rosja zmieniła by swoje obecne władze prosowieckie na współczesne demokratyczne to będzie wtedy nadążać za właściwym myśleniem i rozumowaniem poprzedniej i dzisiejszej rzeczywistości ? 

Brak komentarzy: