Ok. 45. tys. ludzi umiera co roku z powodu zanieczyszczonego powietrza. 3 mln. euro dziennie możemy płacić UE jako kary za zanieczyszczone powietrze jakie jest w miastach. Najmniejsze stężenie zanieczyszczeń ma Sztokholm ze Szwecji. Największe
Pernik z Bułgarii. Warszawa jest na III miejscu za Sztokholmem i Berlinem. Katowice, Nowy Sącz i Kraków są w tyle za Warszawą. Kraków ma Największe w Polsce stężenie zanieczyszczeń. Główną przyczyną zanieczyszczeń w miastach jaką przedstawiają media jest zły węgiel spalany w domowych piecach a potem smog uliczny. Ja uważam że jest odwrotnie. Wystarczy porównać dym wylatujący z komina który ulatuje w kosmos do smogu ze spalin który wisi w powietrzu do nocy i utrudnia widoczność przez cały dzień.
Suma sum - Wydaje mi się że komuś zależy na tym by Polacy kupowali tzw. lepszy czyli droższy węgiel, gdy każdy truje tak samo gdy dostanie się do atmosfery. Mieszkańcy Krakowa wiedzą że trzeba wymienić piece węglowe na gazowe, ale opornie to im wychodzi. Pewno władze miasta za mało angażują się w doprowadzaniu gazu ziemnego do mieszkań.
Uważam że spaliny samochodowe są większym zagrożeniem dla mieszkańców miast niż węgiel, ale że większość ludzi jeździ autami to nie ma komu zwrócić na ten problem uwagi bo wtedy będą ograniczenia w ruchu kołowym. Tych ograniczeń nikt nie chce. Są już alternatywne napędy dla aut jak prąd, gaz i wodór, ale producenci tych pojazdów nie chcą zmniejszyć cen na swoje auta. Ważniejsza jak zwykle dla producentów jest kasa, niż zdrowie populacji ludzkiej.
Teraz wiemy że Pakiet Klimatyczny służy tylko wlepianiu olbrzymich kar państwom które nie stosują się do jego rygorów. Z góry było wiadomo że nie da się utrzymać rygorów PK a kraje takie jak Polska długo nie zrezygnują z węgla. Dlatego należy skasować ten pakiet.
Pernik z Bułgarii. Warszawa jest na III miejscu za Sztokholmem i Berlinem. Katowice, Nowy Sącz i Kraków są w tyle za Warszawą. Kraków ma Największe w Polsce stężenie zanieczyszczeń. Główną przyczyną zanieczyszczeń w miastach jaką przedstawiają media jest zły węgiel spalany w domowych piecach a potem smog uliczny. Ja uważam że jest odwrotnie. Wystarczy porównać dym wylatujący z komina który ulatuje w kosmos do smogu ze spalin który wisi w powietrzu do nocy i utrudnia widoczność przez cały dzień.
Suma sum - Wydaje mi się że komuś zależy na tym by Polacy kupowali tzw. lepszy czyli droższy węgiel, gdy każdy truje tak samo gdy dostanie się do atmosfery. Mieszkańcy Krakowa wiedzą że trzeba wymienić piece węglowe na gazowe, ale opornie to im wychodzi. Pewno władze miasta za mało angażują się w doprowadzaniu gazu ziemnego do mieszkań.
Uważam że spaliny samochodowe są większym zagrożeniem dla mieszkańców miast niż węgiel, ale że większość ludzi jeździ autami to nie ma komu zwrócić na ten problem uwagi bo wtedy będą ograniczenia w ruchu kołowym. Tych ograniczeń nikt nie chce. Są już alternatywne napędy dla aut jak prąd, gaz i wodór, ale producenci tych pojazdów nie chcą zmniejszyć cen na swoje auta. Ważniejsza jak zwykle dla producentów jest kasa, niż zdrowie populacji ludzkiej.
Teraz wiemy że Pakiet Klimatyczny służy tylko wlepianiu olbrzymich kar państwom które nie stosują się do jego rygorów. Z góry było wiadomo że nie da się utrzymać rygorów PK a kraje takie jak Polska długo nie zrezygnują z węgla. Dlatego należy skasować ten pakiet.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz