26 lutego 2015

Czy to jest harcerstwo ?

"Na mój honor z łaską bożą przyrzekam całym swoim życiem służyć Bogu, Kościołowi, mojej ojczyźnie i Europie chrześcijańskiej, nieść pomoc bliźnim w każdej potrzebie i przestrzegać prawa harcerskiego". - Jest to treść obietnicy harcerzy z ZHR jaką wypowiadają oni po 3-ech miesiącach skautowania. Skautowanie w ZHR polega głównie na byciu patriotą i służeniu Bogu. ZHR zakłada że każdy harcerz bierze 
udział w rocznicach patriotycznych oraz musi wierzyć w Boga. Punkt 10-ty Prawa Harcerskiego mówi : Harcerz jest czysty w myśli, mowie i uczynkach i nie pali tytoniu. 

Ta organizacja nie powinna istnieć bo jest organizacją kościelną a jak wiadomo Kościół nie ma prawa organizować ludziom życia bo zajmuje się tylko przekazywaniem wiary w swoich świątyniach a reszta należy do państwa. Tu państwo powinno ingerować i zakazać tych praktyk Kościołowi. Ta organizacja nie powinna istnieć bo już jest ZHP. Te organizacje nie mogą się dublować bo robią zamęt w głowach społeczeństwu i państwu. Ta organizacja nie powinna istnieć bo skaut ma być młodym żołnierzem wspomagającym prawdziwych żołnierzy w walce a nie "ciepłą i modlącą się kluchą". Kościół nie jest wstanie poprowadzić do boju młodzieży bo wiara jest hamulcowym. Jak widać nie bez powodu uważam że Kościół osłabia państwo. A wogóle kto zezwolił Kościołowi tworzyć jakąkolwiek organizację w kraju w tym i ZHR ? Kościół ma przecież swoje podwórko czyli świątynie by tam przekazywać wiarę. Kościół może tylko duchowo wspierać naszych żołnierzy w walce. 

Zdanie "Harcerz jest czysty w myśli, mowie i uczynkach i nie pali tytoniu" jest absurdalne bo dzieci nie palą papierosów, natomiast myśli muszą mieć lekko zabrudzone by walczyć z wrogiem który nie przebiera w środkach. Kościół też jest patronem brygady strzelców. Nie będę zdradzał miejscowości w której zawiązano tą brygadę bo to nie jest istotne. Do tej organizacji każdy może wstąpić i nauczyć się m.in. obsługiwać broń. Najczęściej wstępują do niej studenci ale raczej z ciekawości a potem rezygnują. Akurat mamy wojsko do którego każdy ochotnik może wstąpić i nauczyć się więcej niż w brygadzie strzelców a dodatkowe formacje jak widać są zbędne. Brygada strzelców też nie zda egzaminu podczas wojny bo wiara jest hamulcowym, chyba że przerodzi się ona w prawdziwą jednostkę militarną bez udziału i wsparcia Kościoła. Na wypadek wojny potrzebne są tego rodzaju jednostki militarne by uzupełniać naszą armię i wojska NATO.  

Jak widać Kościół nie nadaje się do prowadzenia wojny, więc nie powinien tworzyć struktur dla niej. Jak widać to lepiej jest tylko klechom, bo mają władzę nad częścią społeczeństwa i mogą lasować im mózgi. Na szczęście ludzie odchodzą od takiego Kościoła który kapie złotem, zmusza wiernych do płacenia zbyt dużych sum pieniędzy za posługę bożą jaką są m.in. śluby i pogrzeby które są darmowe, robi łaskę że pochowa kogokolwiek, wtrąca się w państwo i go wyręcza bez zgody wiernych i niewiernych itd. Przez 2 lata odeszło od Kościoła ok. 50 % ludzi. Nie oznacza to że oni odeszli od wiary. Ludzie wolą sami przeżywać spotkanie z Bogiem niż w Kościele. Klechy stały się pazerne na kasę i władzę w państwie oraz zakładają sekty religijne organizując ludziom życie prywatne a to odrzuca wiernych od kościoła. 

Brak komentarzy: