04 lutego 2015

Groźba kolejnych strajków 4

Ewa Kopacz zabezpieczając się powiedziała że drugiej "Samoobrony" nie będzie. Chciała ona powiedzieć że jak dojdzie do złamania prawa oraz do zagrożenia zdrowia i życia to rząd podejmie odpowiednie kroki. Chodziło jej o to by rolnicy zeszli z dróg i nie blokowali ich traktorami bo rozmowy prowadzi się w sejmie a nie na ulicach. - Kopacz nie żartowała gdyż użyła wczoraj siły do górników. 

Żeby nie blokady ulic jakie stosowała partia Andrzeja Leppera "Samoobrona" i 
wysypywanie zboża z wagonów które przywędrowały z Rosji to rolnicy nie uzyskali by swojego. Import zboża zabierał wtedy rolnikom pracę. 

Izdebski szef OPZZ Rolników powiedział że Kopacz zachowała się podle bo rolnicy żeby wywalczyć swoje to muszą wyjść na ulice i je blokować. On po wypowiedzi Kopacz spodziewa się użycia siły do protestujących rolników tak jak postąpiono z górnikami. - Teraz nie ma się co dziwić że rolnicy używają ostrych słów pod adresem rządu Kopacz a ci z Podlasia chcą pozabijać tych z rządu którzy będą chcieli zrobić skansen z tego regionu jeśli tam się pojawią. Kopacz nie chce ustępować komukolwiek bo musi realizować to co partii nakreślił Tusk, lecz popełnia błąd nie słuchając ludzi. 

Wydaje mi się że wszystkie porozumienia które Kopacz podpisze będą gówno warte, gdyż rzekome ustępstwa rządu nie są realizowane przez prezesów a także dlatego że jak rząd PO coś sobie założy to tego nie zdejmie czyli zrealizuje to po cichu bo dostał na to środki z UE. 

Suma sum - Ewa Kopacz popełnia te same błędy co każda władza reżimowa, bo chce użyć siły do rozpędzania ludzi walczących o swoje prawa. Jak wiadomo każdy reżim źle, bo tragicznie kończy swoją władzę. 

Brak komentarzy: