25 lutego 2015

Ostrzeżenie dla Sikorskiego

Radosław Sikorski marszałek sejmu został ostrzeżony e-mailem o tym że jak nie będzie wolnej Polski to on zginie a w jego biurze dziś wybuchnie bomba. "Za 24 godziny Sikorski zginie, zostanie zabity. Jutro ( dziś we wtorek ) o godz. 12-tej podłożę bombę w waszym biurze. Musicie umrzeć. Taka jest cena za wolną Polskę". - To dosłowny tekst pogróżek pod adresem Sikorskiego. O godz. 23.00 asystentka Sikorskiego odczytała ten e-mail z biura poselskiego w Bydgoszczy który rozesłany został do pozostałych biur poselskich Sikorskiego. Alarm okazał się fałszywy i szuka się sprawcy tego e-maila. 

Przypuszczam że Sikorski naraził się 
narodowcom i prawicowcom mówiąc wczoraj w programie Tomasza Lisa że te nacje chcą wolnej Polski ale wolnej od NATO i UE a taka osamotniona Polska nie da rady armii rosyjskiej gdyby doszło do agresji ze strony Rosji. Prawica i narodowcy nie rozumieją że szkodzą Polsce swoimi wypowiedziami i zachowaniami. Wiktor Orban który mienił się narodowcem a okazał się sługą Moskwy oraz Marie Leppen z Francji szefowa partii nacjonalistycznej której partia jest finansowana przez Moskwę oraz prawicowe Stowarzyszenie Koliber z Polski które popiera politykę Putina niczego nie nauczyły narodowców. 

Paradoksem jest to że Rosja oficjalnie walczy z faszyzmem jaki jest w innych krajach mając u siebie faszystów a jednocześnie wspiera finansowo prawicę i narodowców z innych krajów bo wie że młodzi gniewni nie mają jeszcze rozumu by rozumieć komu i po co zależy na rozkładzie państw w tym i UE. Na szczęście te partie prawicowe mają za małe poparcie w sondażach wyborczych by dostać się do władzy bo społeczeństwo nie chce faszystów za sprawą II wojny światowej. Mimo wszystko ruchy i partie narodowo-prawicowo-katolickie które są przeżytkiem historycznym należy rozwiązać zanim doprowadzą do kolejnej wojny. Niezależnie od wszystkiego i tak należy PO i pozostałe partie odsunąć od władzy, bo one nie są za potrzebami ludzi w kraju i nie uznają dialogu społecznego. Dyktatorów nam nie trzeba. Prawica i narodowcy też ich nie zastąpią, bo też uznają jednego wodza i dyktaturę a ona nie przystoi demokracji. 

Brak komentarzy: