21 lutego 2015

Groźba kolejnych strajków 8

To rząd huśta Polską. Rolnicy nadal strajkują i rozłożyli swoje "zielone miasteczko" w Warszawie wbrew władzom stolicy i państwa. Renata Beger z Samoobrony dała popis swojej odwagi w mówieniu tego co myśli w swoim wystąpieniu w TVP INFO. Ona powiedziała wprost że rolnicy mają spadek dochodów z powodu błędnej a tak naprawdę celowej polityki rządu Tuska i Kopacz która od początku zmierzała do ograbiania z pieniędzy 
nie tylko rolników. 

Prowadzący program był zdziwiony że nie protestowano gdy rolnikom dochody na Litwie spadły o 22 % i w Finlandii o 19 % a w Polsce protestuje się gdy rolnikom dochody spadły o 6 %. Beger chciała jednak by porównać dochody rolników z Niemiec czy Francji a nie biedaków z Litwy by pokazać faktyczną biedę rolników. Tu trzeba pominąć mniejszość która ma duże farmy i duże zyski. Beger chciała powiedzieć że nie ufa danym rządowym bo nie raz skłamały a protestów m.in. z Litwy, Finlandii i Francji nasze media nie przekazywały. Prowadzący zarzucił Beger że nie chce uznać tego co mówił Marek Sawicki min. rolnictwa a on mówił że nie może dać dopłat rolnikom bo to leży w gestii UE. Beger odpowiedziała że minister mija się z prawdą bo najpierw mówił że nie ma środków a ostatnio znalazł 6 milionów złotych na odszkodowania dla rolników za straty spowodowane przez dziki i do tego nie potrzebna była UE. Beger miała pretensje że Sawicki nie walczy w UE o sprawy polskie i przypomniała że śp. Andrzej Lepper były szef Samoobrony był jedynym który zawalczył w UE o potrzeby rolników. Jej wystąpienie prowadzący program potraktował niewłaściwie bo chciał jej wmówić że ona chce być trybunem polskiej wsi ale ona zaprzeczyła temu. Prowadzący program - tak jak większość mediów - przypisywał strajkującym i ich obrońcom w tym i Związkom Zawodowym działalność polityczną by wmówić społeczeństwu że obecne strajki nie mają racji bytu. 

Prowadzący program powiedział : "żeby dobrze zarabiać to trzeba ciężko pracować". Beger oburzona zadała pytanie : a czy rolnicy to nie pracują ciężko gdy pracują 24 godziny na dobę i tylko leżą do góry brzuchami ? 

Jeśli chodzi o sprzedaż ziemi to Beger uważa że ona jest sprzedawana fikcyjnym małżeństwom np. Polak z Niemką czy Holenderką i ich stać na zakup naszej ziemi a naszych rolników nie stać bo taką politykę prowadzi nasz rząd. Ustawa o wolnej sprzedaży ziemi w UE wchodzi w 2016 roku, ale już wg. niej sprzedawana jest ona teraz fikcyjnym małżeństwom i mieszanym spółkom zagranicznym ( polska i zagraniczna firma jako jedna spółka ) a naszym rolnikom rząd to utrudnia i o to ma ona pretensje do naszego rządu. Stąd ciągłe od kilku lat protesty Polaków na zachodzie Polski a nasz rząd udaje że jest głuchy. 

Prowadzący program chciał jej wmówić że to tylko nasi rolnicy sprzedają obcym ziemię by zarobić i jej się pozbyć. Beger zwróciła uwagę na to że to Agencja Nieruchomości Rolnej sprzedaje naszą ziemię omijając prawo a nie rolnicy. Prowadzący program mówił że idąc tym tropem to wszystkie branże powinny dobrze zarabiać a to jest niemożliwe. Beger wtedy przypomniała że wszystkie branże w Polsce narzekają na niskie płace bo faktycznie tak jest. Prowadzący program był zdziwiony że każda branża może mieć swoje miasteczko i może strajkować skoro narzekają one na swój los. Beger dała do zrozumienia że cała Polska może "stanąć" gdy rząd PO będzie nadal lekceważył potrzeby narodu. Prowadzący program zadał jej pytanie : nie ma pani wrażenia że huśta pani Polską ? A ona odpowiedziała : a czy to ja, rolnik i górnik huśta Polską ? To rząd huśta Polską. Przypomniała ona że ten sam rząd i ten sam premier Donald Tusk rządzi krajem przez 8 lat 
i to oni huśtają Polską. 

To producenci żywności doprowadzili do spadku dochodów u rolników bo dyktują ceny na skupie a one często nawet nie zwracają rolnikom kosztów produkcji. Producenci żywności i w sklepie dyktują ceny. Rolnicy już protestowali przeciw niskim cenom skupu ale rząd Tuska nic tu nie zrobił bo zasłaniał się błędnie wolnym rynkiem. Akurat wolny rynek to nie wolnaamerykanka i tu rząd powinien ingerować by zagwarantować rolnikom ceny skupu powyżej poziomu kosztów produkcji płodów rolnych a w sklepie marżę do 15 % by producenci żywności nie wzbogacali się niesłusznie kosztem rolników i konsumentów żywności. 

Spadek dochodów u rolników o 6 % w stosunku do roku 2013-tego jak podają dane rządowe są zakłamaniem gdyż rolnik który dopłaca do swojej produkcji z powodu niskich cen na skupie. Ten spadek dochodów u rolników w tym przypadku wynosi faktycznie 100 % i więcej a nie 6 %. To producenci żywności zrujnowali kieszenie rolnikom i konsumentom obniżając im ceny skupu i zawyżając ceny w sklepie 3-krotnie i więcej i to oni powinni wypłacać odszkodowania rolnikom. Uważam że rolnicy powinni zwrócić się do rządu by wyegzekwował on te odszkodowania od producentów żywności aby na przyszłość nie okradali rolników i konsumentów. Producenci żywności tak dużo nakradli przez dziesięciolecia że stać ich na te odszkodowania. 

Uważam że państwo i posłowie nie powinni namawiać naszych rolników do eksportu produktów rolnych do Rosji i do innych podobnych do niej państw bo one są nieprzewidywalne politycznie. Ci co zajmują się eksportem polskiej żywności powinni już przestawić się na inną działalność gospodarczą, by nie narzekać na embarga i sankcje które zawsze są możliwe w obecnej sytuacji politycznej świata. 

Janusz Piechociński pod kancelarią premiera spotkał się z rolnikami, ale szybko zakończył rozmowy bo usłyszał od rolników złodzieje, złodzieje, złodzieje. Piechociński udając się do swego służbowego auta proponował by wysłuchać to co rząd ma do powiedzenia a media nie powinny nakręcać emocji lecz powinny szukać właściwych rozwiązań. - On jak zwykle chce rozmawiać bez strajków by rząd swoje przeforsował. Na taki układ nie wolno się zgodzić. 

Suma sum - Prowadzący program akurat przedstawiał poglądy i potrzeby rządu Kopacz bo pracuje w mediach publicznych i dlatego jego wywody trącały o kłamstwa i paranoję oraz o sprzyjanie władzy. 

Renata Beger pragnie by nasz rolnik miał takie dochody jak na Zachodzie by mógł kupić polską ziemię. Do jej i Polaków pragnień trzeba niestety zmienić rząd i partię rządzącą. PO nigdy nie była ludzka i już się nie zmieni - chyba że trafi się jej normalny szef partii. 

Brak komentarzy: