13 października 2013

Wina trenera

Po meczu piątkowym Polska-Ukraina ( 0 : 1 ) w eliminacjach do mistrzostw świata w Brazylii 2014. Adam Godlewski z "Piłka nożna" zwalił winę na trenera Waldemara Fornalika za słabe mecze naszej reprezentacji piłkarskiej mówiąc że to on jest jakiś pechowy bo nie możemy wygrywać. Widzi on tylko trawę, piłkarzy oraz trenera i nic poza tym. A. Godlewski jest z gazety która nie wie co w trawie piszczy gdy po niej biegają piłkarze. Autorzy tej gazety skupiają się na grze piłkarzy i na trenerze oraz na kibicach, ale dalej nie sięgają wzrokiem. Najprościej zwalić winę na trenera i piłkarzy. Już każdy wie że za piłkarzami i za trenerami stoi wielka machina urzędnicza i to ona odpowiada za wyniki naszych sportowców. Ta machina urzędnicza m.in. PZPN i jego prezes są skorumpowani. 

Po pierwsze ; W. Fornalik jest trenerem reprezentacji dopiero ok. 2 lata i nie zdążył wejść w układy korupcyjne. 
Po drugie ; Za kadencji W. Fornalika podniósł się wyraźnie poziom gry naszej kadry narodowej. Tylko on potrafił tak skompletować skład naszej kadry że mogliśmy dobrze grać i wygrywać. Takiego poziomu gry i składu kadry nie dał ani trener Benhaker ani Franciszek Smuda.  
Po trzecie ; Natomiast prezes PZPN Grzegorz Lato liczący tylko kasę a teraz pechowy od urodzenia Zbigniew Boniek a także pechowy Dariusz Szpakowski, wieczny i jedyny komentator wszystkich meczów naszej reprezentacji który swoim piskliwym i zapeszającym głosem wkurza wszystkich i autorzy "Piłka nożna" pochodzą z PRL-u. 

Oni tak długo "siedzą" w piłce nożnej i w mediach jeszcze prl-owskich że trzeba ich obwiniać za słabe wyniki naszych sportowców. To oni przynoszą pecha naszej kadrze narodowej a także są w układach gdzie kwitnie korupcja. Pomijam tych dobrych sportowców którzy są z dala od skorumpowanych władz swoich związków. Im się udaje bo nikt im nie przeszkadza. 

Obecnie Boniek szuka nowego trenera jak mówił - "z przeszłością piłkarską". Ponownie popełnia się te same błędy szukając znanych i z przeszłością kandydatów na trenera zamiast poszukać dobrego i bez układów z PZPN-em. Trzeba wiedzieć że dobry trener nie musiał być kiedyś piłkarzem. Wystarczy że zna się na piłce i jej właściwym pokierowaniu. PZPN też ma układy choćby z FIFA i UEFA i to te stare układy które nie rozwijają naszej piłki. Oby media nie pomagały PZPN-owi w jego błędnym rozumowaniu i działaniu bo ludzie wierzą w to co media przekazują. 

Suma sum - Teraz po "odpadnięciu naszej kadry" z mistrzostw świata można i trzeba rozwiązać PZPN a także trzeba wywalić pechowego Zbigniew Bońka i utworzyć nowy od podstaw związek bez starej kadry z PZPN-u. 

Brak komentarzy: