23 października 2013

Kara po karze

Dziś posłowie będą debatować nad projektem ustawy o groźnych przestępcach. Znowu przypomina się nam, społeczeństwu że jeszcze w tym roku na wolność wyjdą groźni przestępcy zwykli i seksualni z zaburzeniami psychicznymi. Straszy się nas kolejny raz tym że oni jak wyjdą to mogą popełnić znowu przestępstwo. Posłowie zwalają winę za taki stan na przepisy. Ci przestępcy dostali wyrok kary śmierci, lecz po wejściu Polski do UE zniesiono karę śmierci i zastąpiono ją dożywociem oraz 25-cioma latami odsiadki. W/w przestępcom zamieniono karę śmierci na 25 lat odsiadki. Teraz posłowie mają dylemat. Zamiast zostawić obecny stan taki jaki jest, to PO ze strachu przed nimi proponuje ukarać ich ponownie. PO także nakręca opinię publiczną strasząc ją ponownymi i domniemanymi przestępstwami z ich strony by ponownie ich ukarać. PO proponuje po ich wyjściu z więzienia zamknąć do szpitala psychiatrycznego a wypuścić dopiero po decyzji lekarzy którzy stwierdzą że były przestępca został wyleczony. Konstytucjonaliści mówią że propozycja PO jest niekonstytucyjna bo nie wolno wg. obowiązującego prawa ponownie karać za to samo przestępstwo. Jednak posłowie PO zajmujący się nową ustawą w tej sprawie oznajmili że tak będą budować nowe prawo, by niewiele odbiegało ono od Konstytucji. 

Uważam że nawet niewielkie odstępstwa od Konstytucji powinny nie dopuścić nowej ustawy do użytku. 

PO Tuska kolejny raz łamie prawo. Lepiej było by gdyby Tuskiem prawo się zajęło. 

Przeciw nowemu prawu są ci co uważają że te prawo może być zmanipulowane. M.in. ; te prawo może pozwolić zamykać do psychiatryków niewygodnych dla władzy ludzi. Nie można tego wykluczyć bo PO z Tuskiem za długo sprawują władzę. Taka sytuacja doprowadza do arogancji i bezkarności każdą władzę. 

Prawem starym i nowym zawsze były manipulacje ze strony władz. Np. dopiero 22 października 2013 roku społeczeństwo dowiedziało się że osoba która zabiła 4 nastolatków ( Mariusz Tryniewski ) jeszcze przed 1989 rokiem nie zabiła ich na tle seksualnym bo nie doszło do molestowana i gwałtu na nich. Były podobno ( bo tego nie udowodniono ) tylko jakieś czyny lubieżne i zabijanie nożem 4 nastolatków a potem zacieranie śladów przestępstwa paląc ich zwłoki. Wcześniej ten przestępca był karany za molestowanie seksualne które było tylko czynem lubieżnym na jednym nastolatku a po wyjściu na warunkowe zwolnienie popełnił on zbrodnię na w/w czterech nastolatkach. Z tego wynika że manipulują władze prawem by dobrze wypaść w oczach opinii publicznej. Takie zachowanie władz prowokuje do zbrodni, gdyż większość łamiących prawo ma w sobie poczucie sprawiedliwości. Wiedzą oni jakie popełnili przewinienie i jaka kara powinna ich spotkać. Każde zawyżenie kary lub niesprawiedliwy wyrok powoduje zemstę na niewinnych ofiarach. Zemsta wtedy doprowadza do zbrodni. To władza i sądy doprowadzają do tych zbrodni, bo nie kierują się poczuciem sprawiedliwości a tylko fobiami jakie mają część sędziów i część społeczeństwa.  

Osoba prowadząca przez 1,5 roku badania nad w/w skazanym za 4 zabójstwa twierdzi że on może ponownie popełnić podobne przestępstwo. Na tej podstawie chce ona ponownie pozamykać wszystkich którym skończyła się kara. Trzeba wiedzieć że jeden badany przypadek nie jest wiążący dla pozostałych gdyż rodzi niesprawiedliwość. Sądząc po zachowaniach tego skazanego uważam że nie popełni on ponownie zbrodni bo już nie ma na kim się mścić. Jego zbrodnia na czterech nastolatkach była zemstą za niesprawiedliwy pierwszy wyrok. Nie wykluczam mimo wszystko tego że może on ponownie popełnić przestępstwo, bo nikt do końca nie zna zamiarów drugiego człowieka. 

Dziwi mnie także i to ; dlaczego teraz musi dochodzić do ponownego popełnienia przestępstwa po wyjściu skazanych na wolność, skoro takich przypadków nie było poza kilkoma. Te kilka przypadków w skali kraju to promil. Tenże promil nie może decydować w prawie za pozostałe przypadki. 

Suma sum - Z tego należy wyciągać wniosek taki, by zawsze karać adekwatnie do popełnionych czynów. Także nie wolno wydawać wyroków "pod publiczkę". Nie wolno też kierować się poglądami i fobiami przy wydawaniu wyroków. Należy też tak samo traktować przy ustalaniu wysokości kar każde odebranie życia innej osobie i pozostałe przewinienia. Nie można surowiej karać przestępców seksualnych w tym i popełnianych na dzieciach niż zwykłych zabijaków. Życie życiu jest równe - nie tylko katolik powinien o tym pamiętać ale także i każde prawo.   

Brak komentarzy: