21 października 2013

PiS przekręca fakty

 "Czekają na jego śmierć". Po tym artykule następnego dnia w sobotę PiS zorganizował wystąpienie przed kamerami i odkręcał "kota ogonem". J. Kaczyński powiedział wtedy że trudno o pojednanie gdy rząd PO nie chce wyjaśnić przyczyn katastrofy smoleńskiej a tylko je ukrywa. Dodał że jak PiS będzie miał władzę to wtedy wyjaśni te przyczyny i ukarze winnych tej tragedii. Natomiast Antoni Macierewicz powiedział że PO nie dąży do pojednania, bo nie chce słuchać argumentów jego komisji parlamentarnej d/s zbadania przyczyn katastrofy smoleńskiej. 

Profesor Klajberg odwołał zapowiedzianą wspólną debatę z udziałem komisji parlamentarnej d/s zbadania przyczyn katastrofy smoleńskiej Macierewicza, specjalistów od wyjaśniania katastrof lotniczych z komisji Laska i naukowców gdy na jaw wyszły wypowiedzi prof. Jacka Rońdy działającego na zaproszenie komisji Macierewicza który ujawnił że blefował i kłamał w sprawie dowodów dotyczących przyczyn katastrofy smoleńskiej. Kłamał on, bo tak chciał Kaczyński i Macierewicz. Takie było ich zapotrzebowanie by jak najdłużej trwać przy korycie, przy komisji Macierewicza, przy zdaniu i przyczynach katastrofy jakie narzucał Kaczyński. Jak jedna teza nie znalazła uznania to szukało się innej. Powiedział Klajberg że w tej sytuacji nie będzie możliwe pojednanie i zaniechał wspomnianej debaty. Maciej Lasek też nie wyraził zgody na wspólną debatę, gdyż w komisji Macierewicza nie ma specjalistów i naukowców od badania przyczyn katastrof lotniczych. Obecnie w tej sytuacji A. Macierewicz postanowił że sam będzie wyjaśniał przyczyny katastrofy. 

J. Kaczyński i PiS jak zwykle by zdobyć ponownie władzę przekonują społeczeństwo na siłę do swoich racji dopasowując do siebie fakty, kłamiąc, zmyślając i oskarżając wszystkich na około. Teraz oni "odkręcają kota ogonem", czyli swoje winy zwalają na innych. Sami spowodowali konflikt w narodzie i różnice zdań a winę przypisali PO. Nadal konfliktują oni naród by osiągnąć swój cel nie licząc się ze skutkami swoich ohydnych działań. Mówią o pojednaniu, lecz upierają się przy swoim zakłamanym zdaniu. Dopóki PiS i Kaczyński będą trzymać się swoich teorii o przyczynach katastrofy smoleńskiej, to nigdy nie będzie pojednania w narodzie. Jednak profesorowi Klajbergowi i reszcie społeczeństwa zależy zupełnie na czymś innym. Im zależy na zamknięciu sprawy smoleńskiej na obecnym etapie śledztwa, bo są takie a nie inne ustalenia przyczyn katastrofy smoleńskiej. Jak pojawią się inne i nieznane fakty w tej sprawie to wiadomo że rozpocznie się dalszy tok śledztwa, ale teraz należało by dać sobie i narodowi spokój. 

Nie można gnębić i dzielić narodu bez końca, nie mając dowodów takich jakich oczekuje J. Kaczyński

Tylko naiwni wierzą że można dojść do porozumienia oraz do pojednania z Kaczyńskim i PiS-em. Tylko naiwni wierzą że będzie coś dobrego z koalicji PO-PiS. Nie da się połączyć wody z ogniem, obłudy z dyktaturą, cynizmu z katolami itd. 

Suma sum - Kaczyński chce pojednania, ale na jego warunkach. Wszyscy mają uznać winę rządu PO za katastrofę smoleńską. Innym razem Kaczyński mówił że jak PiS wejdzie do władzy to znajdzie i ukarze winnych. To oznacza że Kaczyński nie wie co mówi, nie wie czego chce i nie chce pojednania bo nie chce ustąpić. Kaczyński musi odejść, bo jego chora zemsta oraz pęd do władzy dyktatorskiej nie uznaje czegokolwiek w tym kraju. Zarzuca on Tuskowi i PO brak demokracji, ale sam też nie wie co to jest i z czym się to je bo jest dyktatorem. Nie może Kaczyński dobrać się do Tuska to dobiera się do życiorysu L. Wałęsy. Ten człowiek jest chory z powodu zemsty spowodowanej różnicą zdań między nim a Wałęsą gdy Wałęsa był prezydentem oraz utratą prezydentury na jaką liczył po śmierci swojego brata. Powiem wprost ; Kaczyńskiego trzeba wywalić z polityki, bo sam nie odejdzie. Jeszcze wiele szkód wyrządzi on ludziom i krajowi, zanim go ktoś wywali z polityki. Te zdanie dotyczy także Tuska, gdyż jest on tak samo niebezpieczny dla ludzi i kraju jak Kaczyński i PiS. Tusk i Kaczyński nie uznają demokracji i nie powinni zajmować innym miejsca w polityce.  

* * * * * * * Przypominam że przytaczane słowa polityków i innych osób nie zawsze są dosłowne. Wtedy przekazuję sens ich wypowiedzi by było wiadomo o co im chodziło. Dosłowne ich wypowiedzi ujmuję w cudzysłów ( "..." ). * * * * * * * 
Nastąpiła korekta błędu w artykule "Czekają na jego śmierć" w zdaniu ; Krzysztof Waszczykowski ... apeluje by L. Wałęsa przyznał się do ... . 

Brak komentarzy: