30 marca 2015

Wybory prezydenckie 2015 10

Cd. Bronisław Komorowski z PO. - Zebrał on 650 tys. podpisów. "Tylko zgoda, kompromis i porozumienie buduje. Są środowiska i siły polityczne które tej zgody nie chcą". Tak wyraził się prez. Komorowski po swoich objazdach po kraju kiedy przeciwnicy polityczni próbowali zakłócać mu spokój. Przypomniał Komorowski przy okazji o posłance PiS która zorganizowała awanturę i zakłócała mu spokój podczas jego wystąpienia w Nowym Targu. Oświadczył on że 
nie zamierza zrezygnować ze swoich wystąpień mimo ataku na jego osobę oraz z dialogu o Polsce. On mógłby nie mówić ciągle o dialogu społecznym bo nie rozumie tej definicji. Nie można dla zgody narodowej zgadzać się z tym co podpisywał i podpisuje prez. Komorowski, bo podpisuje on złe ustawy dla Polaków i Polski. Takiej fałszywej zgody by spokojnie rządziło się Komorowskiemu i rządowi PO to nie można akceptować. Julia Pitera z PO oczekuje od prezydenta samodzielności lecz sama siebie oszukuje, bo Komorowski nie jest samodzielnym prezydentem gdyż jest z PO i podpisuje tylko ustawy PO. 

Janusz Palikot z TR. - Zebrał on 150 tys. podpisów. "Musimy zmieniać Polskę". Pod tym hasłem Palikot idzie po prezydenturę. On zmieniał już Polskę, ale tak jak chciał Donald Tusk i wypadł z gry. On mimo zaproszenia przez studentów nie został wpuszczony na uczelnię w Lublinie przez władze tej uczelni. Chce on m.in. by z Polski wszyscy byli dumni. Chce on by Polska będąc w UE i w strefie euro nie dążyła do konfrontacji z Rosją. Andrzej Rozenek który odszedł z TR powiedział że dopóki nie jest partia rozliczona, to dopóty wrota dla J. Palikota do prezydentury i w polityce są zamknięte". "Będę dążył do zwycięstwa bo nikt nie rozumie bardziej niż ja czego Polska oczekuje a oczekuje ona pokoju, pracy, płacy i rozwoju". Tak mówił Palikot w niedzielę 29 marca. Miał on na myśli pokój za wszelką cenę czyli nie krytykowanie i nie prowokowanie Rosji, pracę do 67 roku życia lub dłużej, płace poniżej godności człowieka i rozwój koniunktury dla kapitalistów by lepiej im się żyło. Palikot jako biznesmen nigdy nie będzie po stronie pracowników. Palikot jako biznesmen zawsze będzie wspierał biznesmenów. Taki prezydent nie będzie nigdy prezydentem wszystkich Polaków. Jedynym plusem Palikota to jest rozdział państwa od Kościoła, wycofanie religii ze szkół i pozbawienie księży kasy która pochodzi od państwa. Jedni uważają że jest to złamanie Konkordatu a Palikot uważa że nie ma tu jego naruszenia. Uważam że nie ważne co mówi Konkordat. Ważne by odsunąć Kościół od władzy w państwie, bo jest on zagrożeniem dla bezpieczeństwa państwa polskiego gdy sięga po władzę. 

Marian Kowalski z RN. - Zebrał on 190 tys. podpisów. "Silny człowiek na trudne czasy" - tak siebie on określa. Jednak nie dostał on żadnych głosów w sondażach. Skrajna prawica i lewica oraz dyktatura nie ma brania wśród rybaków i Polaków. O prawicy i o narodowcach już dużo pisałem, więc nie będę się powtarzał. 

Magdalena Ogórek z SLD. - Zebrała ona 510 tys. podpisów. Ona coraz więcej wypowiada się na zadawane pytania, ale to jeszcze za mało by być zauważoną. Ona chce zmienić całkowicie polskie prawo, lecz nie wyjaśniła dlaczego. Tak naprawdę nie przedstawiła ona żadnych konkretnych pomysłów dla Polaków i Polski i nie wiadomo czego ona dokona gdy zostanie wybrana na prezydenta Polski. Poparcie w sondażach nadal ma ona poniżej progu. SLD nie pomoże jej w wygraniu wyborów prezydenckich bo jest partią z PRL-u jak Leszek Miller. Włodzimierz Cimoszewicz obecnie senator niezależny a wcześniej poseł SLD skrytykował Millera i SLD mówiąc że partia zmierza w złym kierunku bo Miller nie buduje wizerunku i wiarygodności tej partii. Zauważyłem że Miller tak jest zapatrzony w Ogórek, że nie widzi co się wokół dzieje i jest przekonany że ona urodą zdobędzie prezydenturę. Jednak Polacy chcą więcej widzieć zalet u przyszłego prezydenta niż tylko urodę. 

Anna Grodzka z Partii Zielonych. - Dostała ona poniżej 1 % w sondażach. Ona prawdopodobnie wycofa się z wyborów. Poglądy lewicowe i prawa dla par homoseksualnych nie przekonują wyborców. 

Wanda Nowicka z Unii Pracy. - Dostała ona poniżej 1 % w sondażach. Ona prawdopodobnie też wycofa się z wyborów. Poglądy lewicowe nie są w modzie. 

Paweł Kukiz piosenkarz. - On zebrał więcej niż 200 tys. głosów. Jest on za wymianą pokoleniową polityków. Jest on za tym by wyzwolić kraj spod panowania klanów które rządzą już 25 lat. On i jego środowisko chce wymienić obecną elitę na nową by nie było klanów ( takich jak PO, PiS, SLD i PSL ) które się wspierają i rządzą despotycznie państwem bo za długo rządzą. Ma on poparcie w wielu środowiskach ale na wygraną nie ma co liczyć może dlatego że nie ma za sobą partii. 

Jacek Wilk z KNP zebrał 145 tys. podpisów, Paweł Tanajno z Demokracja Bezpośrednia - 135 tys. a prof. Grzegorz Braun - 125 tys. Paweł Tanajno też nie chce klanów które rządzą Polską już 25 lat. Jednak tych klanów nie da się zastąpić narodowcami i prawicą bo te nacje też stosują dyktaturę a w dodatku dyskryminują mniejszości, chcą Polskę oderwać od sojuszy i chcą Kościoła we władzy a to wszystko jest na zgubę Rzeczpospolitej Polskiej. 

Suma sum - Wydaje mi się że każdy kandydat dużo szczeka i na innych narzeka, ale tylko po to by samemu zająć budę i michę prezydencką. Zbyt wiele oni obiecują, by to się sprawdziło. Zbieranie przez kandydatów więcej niż wymagane 100 tys. podpisów świadczy o nie doszacowaniu własnej osoby a to wynika z sondaży które na to wskazują od wielu lat. 
Uważam że ilość podpisów nie odgrywa żadnej roli, bo zawsze można dłużej je zbierać. Na szczęście ilość podpisów nie wpływa na sondaże i wybory. 

Brak komentarzy: