20 marca 2015

Parabanki muszą upaść 2

Ze SKOK-ów wyprowadza się pieniądze tak że państwo musiało dopłacić do tych parabanków ok. 3 mld. zł. bo musiało ich klientom wypłacić straty jakie ponieśli z winy SKOK-ów oraz chce dopłacić SKOK-om drugie 3 mld. zł. by je ratować. To już za wiele. 

Pieniądze z tych parabanków wyprowadzają posłowie oraz ciemne elementy i nic z tego nie wynika. Nie ma winnych. Za te nadużycia płacą podatnicy a państwo 
( rząd PO ) zamiast obciążyć winnych to wyciąga z budżetu państwa pieniądze podatników i daje winowajcom. Teraz sejmowa komisja o SKOK-ach zajmuje się tą sytuacją za zamkniętymi drzwiami bo tak wymaga jakieś durne prawo o finansach publicznych. Uważam że można utajnić rozmowy o prywatnych pieniądzach, ale nie o publicznych. Żeby rozwiązać ten problem to należy jawnie obradować a w tym celu nie trzeba wcale ujawniać kont klientów tych parabanków. 

Poseł PiS Grzegorz Bierecki założyciel i propagator parabanków jest oskarżony o wyprowadzenie 65 mln. zł. ze SKOK-ów i umieszczenie ich w prywatnej spółce firmy SIN której jest udziałowcem. Bierecki zaprzecza temu i mówi że za tym stoją oficerowie WSI którzy za wiedzą prez. Bronisława Komorowskiego wyprowadzali pieniądze ze SKOK-ów. Bierecki uważa że jak rząd rozprawi się z oficerami WSI to SKOK-i mogą istnieć nadal. 

Po to rząd pozwolił na działalność pseudobanków, by z nich wyprowadzać do prywatnych spółek posłów pieniądze. Po to te pseudobanki nie miały uwarunkowań prawnych do grudnia 2014 roku, by bezkarnie okradać klientów. Po to nie ma nadal właściwej reakcji rządu na nadużycia w parabankach, by nie wykryć winnych nadużyć. Po to rząd nic nie robi by wykryć winnych afery, bo ujawni powiązania rządu z oficerami WSI, posłami i ciemnymi elementami powiązanymi z posłami. Niektórzy pracownicy parabanków i ich poplecznicy na własną rękę okradają klientów zawyżając im wysokość odsetek tak wysoko że nie da się ich spłacić a wtedy zabierają klientom ich mieszkania. Natomiast poseł PiS Grzegorz Bierecki nadal wierzy że można w Polsce uczciwie lokować swoje pieniądze w parabankach i pobierać kredyty. On wiedział - jak mówił - że są nadużycia w SKOK-ach i powiadomił o tym odpowiednie służby które te doniesienie zlekceważyły, jednak nic więcej nie zrobił by zahamować te nadużycia. Dopiero ogrom ujawnionych nadużyć i skarg poszkodowanych klientów spowodowały to że tą sprawą zajął się rząd. Widać on sam miał w tym interes by do końca nie rozwiązać tych problemów, bo nie chciał stracić tych parabanków a pieniądze mógł nadal wyprowadzać z nich do prywatnych spółek posłów. Już pisałem że PiS chciał mieć te parabanki dla siebie by posłowie mieli gdzie lokować swoje pieniądze i skąd pobierać kredyty i dlatego wszelkie afery były "zamiatane pod dywan". Mimo wszystko należy ujawnić powiązania WSI i Komorowskiego z tymi parabankami by wskazać winnych. Z ich powodu tracą klienci a klient jest najważniejszy w tej układance. Nie ma też kontroli nad oficerami WSI z których część pochodzi z PRL-u. Oni bezkarnie działają na terenie Polski bo na to pozwala im tzw. "okrągły stół" który powinien być rozwiązany a układy przerwane. Na mocy zawartych przy "okrągłym stole" lub poza nim układów do dziś komuchy z PZPR-u i postsolidarnościowcy wypłacają sobie profity w postaci stanowisk w państwie i uwłaszczeń na polskim majątku narodowym. Z tego powodu oni są bezkarni i nieusuwalni ze stanowisk państwowych i innych. 

Uważam że ci co wyprowadzili ok. 3 mld. zł. ze SKOK-ów to powinni oddać te pieniądze państwu. Państwo nie może opłacać złodziei pieniędzmi podatników. 

Suma sum - Sprawa jest prosta. Wystarczy skasować pseudobanki a takimi są parabanki i nie ma nadużyć. Wystarczy usunąć ze stanowisk tych co brali udział w obradach przy "okrągłym stole" lub poza nim i zawarli pod stołem układy szkodliwe dla Polaków i Polski, by zatrzymać gehennę i niemoc Polaków. 

Brak komentarzy: