02 sierpnia 2014

Preambuła do Konstytucji

Zapis w preambule Konstytucji mówi m.in. że "my, naród Polski, wszyscy obywatele Rzeczpospolitej, zarówno wierzący w Boga będącego źródłem prawdy, sprawiedliwości, dobra i piękna, jak i nie podzielający tej wiary a te uniwersalne wartości wywodzący z innych źródeł, równi w prawach i w powinnościach wobec dobra wspólnego Polski, wdzięczni naszym przodkom itd. ... za kulturę zakorzenioną w chrześcijańskim dziedzictwie narodu i ogólnoludzkich wartościach itd. ... w odpowiedzialności przed Bogiem lub przed własnym sumieniem ustanawiamy Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej". 

Przypominam że preambuła nie jest aktem prawnym czyli nie mocy sprawczej. To oznacza że nikt nie musi stosować się dosłownie do jej zapisów. Preambuła tylko ogólnie informuje o tym w jaki sposób i dlaczego powstała nowa Konstytucja RP, ale nie narzuca czegokolwiek ludziom i państwu. Od prawa jest Konstytucja a nie preambuła i inne zapisy. O tym zapominają Kaczyński i PiS oraz inne partie religijne oraz prawicowe. Te twory prawicowo-religijne chcą dosłownie wszystko rozumieć i dosłownie wprowadzać to w życie bez zgody narodu całego. Nie można im na to pozwolić. W preambule są zapisy które jednoznacznie mówią o dziedzictwie narodu polskiego ale tylko po to, by o tym historia pamiętała. 

Zapis w preambule ; "wszyscy obywatele Rzeczpospolitej, zarówno wierzący w Boga jak i nie podzielający tej wiary" są równi w prawach i w powinnościach wobec dobra wspólnego Polski" wyraźnie wskazuje na to że każdy obywatel RP niezależnie od wyznania i światopoglądu ma te same prawa. To oznacza że wierzący i niewierzący są na tych samych prawach. To oznacza że każdy sam decyduje o sobie lecz powinien stosować się do Konstytucji. To oznacza że każdy sam decyduje np. o tym czy kierować się wiarą czy własnym sumieniem w życiu codziennym. To oznacza że nikt nie ma prawa narzucać innym np. krzyża w sali sejmowej, w szkole czy u kogoś w domu, bo Państwo w Konstytucji jest neutralne światopoglądowo. To oznacza że nie wolno preambuły przenosić do aktów prawnych jakie są zawarte w Konstytucji. 

Kolejny zapis w preambule mówiący ; "wdzięczni naszym przodkom za kulturę zakorzenioną w chrześcijańskim dziedzictwie narodu i ogólnoludzkich wartościach" ustanawiamy Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej" wskazuje na to że nasze wartości zawdzięczamy naszym przodkom, lecz nie nakazuje tych wartości bezwzględnie stosować wobec wszystkich ludzi w kraju bo są także inni których przewidziała ta preambuła. Są to ludzie niewierzący i o innym światopoglądzie. Oni akurat nie muszą stosować się do religijnych zapisów i to katolicy powinni uszanować. 

Inny zapis w preambule mówi ; "w odpowiedzialności przed Bogiem lub przed własnym sumieniem ustanawiamy Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej". To oznacza że nie tylko religijnym sumieniem każdy ma prawo się kierować w życiu, lecz także własnym. Prawo a nie obowiązek. Kierowanie się własnym sumieniem jest tylko wtedy gdy inni nas nie pouczają jakie mamy je mieć i jak je stosować w życiu. Niestety, sztuczne twory prawicowo-religijne narzucają wszystkim te same sumienie i ten sam światopogląd a to już nie jest wolność i sumienie każdego z osobna człowieka. Narzucane sumienie jak i inne narzucane zachowania są nic nie warte. 

Suma sum - Wałkuję ten temat, ale tylko po to by nie zapominać o właściwych odniesieniach do preambuły, gdyż sztuczne twory prawicowo-religijne po swojemu je rozumują oraz narzucają je siłą całemu społeczeństwu które jest jednak różnorodne w światopoglądzie i w sumieniu. Państwo musi składać się z różnorodności by nie powstał monolit który jest szkodliwy dla każdego państwa. Ludzie nie mogą tak samo wyglądać, pić z jednej szklanki, jeść to samo, jeździć tym samym rowerem, oglądać tylko jeden i ten sam film w kinie i w telewizji, czytać tylko Biblii lub Gombrowicza, pieprzyć tej samej baby, tak samo się zachowywać, chwalić tylko Rydzyka, lub tylko Tuska, lub tylko Kaczyńskiego nie wiadomo za co, kierować się narzucanym przez innych sumieniem i mieć ten sam światopogląd bo taki świat szybko stanie się nudny i szybko się rozleci a ludzie staną się debilami bo ograniczy się im zdobywanie wiedzy innej niż narzuca każda religia. Dowodem na to są państwa komunistyczne, faszystowskie, religijne i dyktatorskie. W sumie preambuła tylko dziękuje naszym przodkom za dziedzictwo jakie mamy, lecz nie narzuca tych wartości komukolwiek. W ramach wdzięczności komukolwiek nie musimy przestrzegać średniowiecznych wartości i tradycji. Dzisiaj mamy inne czasy i do nich trzeba się dostosować, by nie wypaść z rytmu cywilizacji. Niech wolność zwycięża. 

1 komentarz:

kongi pisze...

Duże dzięki za udostępnienie tych informacji. Wszyscy ludzie naprawdę mają uznanie dla ciebie. To co mówisz jest ok ! - napisał anonimowy. Dzięki za komentarz - kongi. Odwiedzę twoją stronę i przemyślę co dalej.