07 sierpnia 2014

Nieludzkie władze 24

Podczas uroczystości wojskowej obrzucono prez. Bronisława Komorowskiego wyzwiskami "WSI, KGB". Komorowski zachowując w tej sytuacji spokój zaproponował lewatywę jako środek lecznicy dla grup zakłócających spokój. Prez. Komorowski ma co prawda najlepsze notowania bo 3/4 Polaków popiera jego politykę, lecz są też niezadowoleni którym on nie odpowiada. Przeciwnicy Komorowskiego zarzucają mu powiązania z PRL-em, gdyż popiera on tzw. "okrągły stół". Akurat Komorowski w 1989 roku był przeciwnikiem "okrągłego stołu", lecz nic nie mógł zrobić tak jak wielu ludzi "Solidarności". Tą sytuacje trzeba było zaakceptować. Był to zgniły kompromis, lecz innego nie można było wtedy osiągnąć bo PZPR miał jeszcze w swoich rękach wszystko. Natomiast nie można zaakceptować podejścia Komorowskiego do byłego gen. Wojciecha Jaruzelskiego gdy był na jego pogrzebie i przemawiał a nie powinien tam się pojawić jako przeciwnik PRL-u, nie powinien podpisywać ustawy podwyższającej wiek emerytalny do 67 lat gdy wcześniej zarzekał się że jej nigdy nie podpisze oraz nie powinien podpisywać wszystkich ustaw Tuska które są szkodliwe dla Polaków itd. Prezydent nie powinien brać udziału w uroczystościach w których są ludzie ze zbrodniczego systemu lub są obiekcje co do ich słuszności. Prezydent wolnej Polski powinien doprowadzić do tego by wyeliminować z władz i z sejmu ludzi pochodzenia prl-owskiego. Tak nie postąpił prez. Komorowski i stąd wspomniane okrzyki niezadowolenia na uroczystościach w których bierze on i jemu podobni udział. 

Dziś cukrzycy protestują w Warszawie, by otrzymywać nowe i refundowane lekarstwa zapobiegające otyłości. Te lekarstwa są już stosowane w innych krajach, ale nie w Polsce. Chorzy chcą brać mniej proszków i mniej płacić za nie. Dla państwa to żaden problem by sprowadzić na nasz rynek te i inne leki, ale lobby farmaceutyczne oraz rząd Tuska blokują sprowadzanie nowych leków by zarabiać na starych. Jak wspomniałem starych leków trzeba brać więcej niż nowych, by nie pogarszać stanu zdrowia. Uważam że normalny rząd to od razu wprowadzał by sprawdzone nowe medykamenty do kraju a nie czekał na protesty. Rząd Tuska nadal czeka na protesty by wszystkim ludziom niepełnosprawnym podnieść zasiłki do 1000 zł. na miesiąc. Obecnie tylko te grupy niepełnosprawnych są objęte podwyżką świadczeń które miały kim protestować, ale nie te które nie miały swoich obrońców. Normalny rząd nie czekał by na protesty ze strony ludzi niepełnosprawnych, bo wiedział by że te grupy społeczne są bezbronne i sam podjął by się podwyżek świadczeń dla tej grupy i ułatwiania im życia bez protestów.   

Tęcza Równości kolejny raz bo 6-ty padła ofiarą tych co nie znają stanu człowieka zwanego "tolerancja". Nad ranem dwóch pijanych mężczyzn w wieku 41 i 47 lat podpaliło Tęczę znajdującą się na pl. Zbawiciela w Warszawie. We krwi mieli ponad 2 promile alkoholu. Miasto zapowiedziało że oni zapłacą za jej naprawę. Grozi im kara więzienia do 5-ciu lat. Straż Miejska dosłownie przespała tą imprezę w swoim aucie. Jak na razie nie ustalono z jakich pobudek ją podpalono. Jak nie wiadomo to wiadomo że z powodu nietolerancji wobec mniejszości i odmienności jakie daje nam życie od początku świata. 

Krzysztof Bosak z prawicowej Młodzieży Wszechpolskiej mówił że ta Tęcza to akt przeciw homofobii a to oznacza że nie służy ona równości i tolerancji. On nie nadąża bo jest homofobem i nietolerancyjny do innych ludzi. Jego zdanie ginie marnie. Inny z MW powiedział na pl. Zbawiciela że z homoseksualistami nie ma rozmowy. Oni żądają także zmiany prezydenta Warszawy i swoich faszystowskich porządków w mieście nie pytając o zdanie Warszawiaków i Polaków mając zerowe poparcie w wyborach parlamentarnych. Oni w końcu wprowadzą Ruskich do Polski, gdy uprą się i uzyskają władzę w państwie. Trzeba ich zastopować. 

Uważam że w tej sytuacji powinno burzyć się pomniki prawicowców w tym pomniki ich idola Romana Dmowskiego, to może wtedy zaczną faszyści rozumieć na czym ma polegać tak naprawdę nietolerancja która jak wszystko idzie w obie strony. 

Ludzie sami chcą tolerancji dla siebie, ale dla innych to już nie. Tak nie ma w przyrodzie. Mam na myśli tolerowanie tego co nie może przeszkadzać innym. Właśnie po to postawiono tą Tęczę, by wzbudzić w ludziach tolerancje do samych siebie. 

Suma sum - Nieludzkie władze Tuska, to nieludzkie podejście do niepełnosprawnych. Brak tolerancji do innych, to brak tolerancji do siebie. Świat i wszechświat to koło które się zamyka. Przecieków i wycieków nie ma prawa być. Ja ciebie szanuję, to ty mnie. Ty mnie nie szanujesz, to ja ciebie nie szanuję - tak w skrócie i w przenośni wyglądają przecieki których nie ma prawa być w przyrodzie. 

Czytaj też ; "Bezduszne państwo Tuska", "Wszystko dla rodziny" i "Śmiać się wypada". 

Brak komentarzy: