06 marca 2013

Płać za egzaminy powtórne

To nie koniec okradania ludzi przez państwo D. Tuska. Ministerstwo Edukacji i Nauki rozważa możliwość wprowadzenia opłat za poprawkowe egzaminy maturalne. Miałoby to wg. MEN zapobiec lekceważeniu poprawek przez niektórych maturzystów. Maturzysta który nie zdał by testu powinien przystępować do niego przez pięć kolejnych lat. Uczeń który chce poprawić ocenę ma prawo próbować w nieskończoność. Uczeń za darmo mógłby zdawać maturę tylko trzy razy. Minister MEN Michał Seweryński uważa że należy płacić za maturę, bo przygotowanie testu egzaminacyjnego jednego ucznia kosztuje około 100 złotych a wielu  już pracuje i stać ich na poniesienie kosztów. Niektórzy mają też bogatych rodziców, ale to nie powód by ich okradać przez państwo. Za testy i za inne prace dotyczące funkcjonowania szkół już państwo zapłaciło szkole i uczelniom. Także testy nie muszą być rozszerzone, skomplikowane i osobne dla każdego ucznia. Może należy zmuszać uczniów by płacili za każdy test, sprawdzian, dyktando bo to też trzeba przygotować ? Nie dajmy się zwariować. Tak samo zaostrzono egzaminy na prawo jazdy by dopłacać w nieskończoność egzaminatorom za kolejne egzaminy. Chyba lepiej było by gdyby testy w obu przypadkach zawierały tylko te najważniejsze pytania i były przystępne dla każdego zdającego bo na egzaminach nie chodzi o to by jak najwięcej osób nie zdało, lecz o sprawdzenie wiedzy u uczniów. Za poziom wiedzy w szkole odpowiada szkoła ( nauczyciele i instruktorzy ) i Nauka Jazdy, i to oni powinni płacić za powtórne egzaminy. 

Brak komentarzy: