09 marca 2013

Oblicze haraczu

Haracz pobierany przez państwo od obywateli jest ohydnym procederem. Jest on ohydnym procederem, gdyż w imię prawa jest on pobierany przez osoby takie same jak my, obywatele, a którym daliśmy mandat zaufania w wyborach. Wybierając ich wierzyliśmy że nie będą oni nas okradać. Często wybrany przez nas poseł jest naszym sąsiadem i nie chciał by on być okradzionym. Różne są na świecie haracze i różnie je się nazywa. Niektóre kraje nazywają je podatkami, inne vat-em, akcyzą, bykowym, daninami lub parapodatkami. Obecnie istnieją parapodatki takie jak m.in. ; od wjazdu do miasta, od jedzenia wysokokalorycznych potraw, od sprawienia dziecku prezentu, od deszczówki, od palenia tytoniu, od picia alkoholu, od cienia, od pierdzących krów, od grillowania na świeżym powietrzu, od słodyczy, od pokoju w kraju czyli od spokoju, od spuszczania wody w toalecie, od nadmiaru słońca, od nielegalnie posiadanych narkotyków, od marnotrawienia drewna, od wykonania sobie tatuażu i wiele innych.  
W Nowym Jorku do bajgli które zostaną przekrojone, nalicza się specjalny podatek od sprzedaży. Za całą bułkę już nie. Musisz ją jednak spożyć poza lokalem. 
Belgowie grillujący na świeżym powietrzu muszą zapłacić 20 euro. 
W Austrii narciarzom wlicza się do cen usług narciarskich podatek od gipsu na wszelki wypadek gdy złamią sobie nogę lub ręke. Wpływy z tego ohydnego procederu w całości lądują w służbie zdrowia. 
Stan Illinois w USA wprowadził podatek od słodyczy. Tylko od słodyczy nie zawierających mąki. 
Mieszkaniec Republiki Gwinei musi swojemu państwu zapłacić 17 euro za brak konfliktów zbrojnych w państwie. Dla przeciętnego obywatela tego kraju to bardzo duży wydatek gdyż Gwinea jest jednym z najbiedniejszych regionów świata. 
Władze Estonii obłożyły w 2008 roku opłatą posiadaczy stad krów za to że puszczają bąki. Argumentowano to tym, że krowi metan niszczy atmosferę. Co jak co, ale za psucie powietrza będąc na świeżym powietrzu to nie wolno pobierać opłat gdyż wszyscy smrodzą ( i ludzie, i ich maszyny oraz fabryki ) a powietrze samo się neutralizuje. 
Stany w USA Maryland i Virginia płacą haracz za spuszczanie wody w toalecie. Haracz ten przeznaczany jest na oczyszczanie wody ze ścieków. Jak ktoś chce to niech placi podwójnie za to samo. Trochę to dziwne jest gdyż opłaty za oczyszczanie wody ze ścieków już zostały pobrane w czynszu. 
Baleary mają dużo słońca, więc turyści muszą zapłacić haracz za tą przyjemność. Ok. 10 mln. turystów odwiedza te miejsce skąpane słońcem.  
W 23 amerykańskich stanach nalicza się podatek za posiadanie nielegalne narkotyków. 
Władze Chin nałożyły 20 procentowy podatek na jednorazowe pałeczki. Tam wyrzucanych jest  ok. 45 mld.  drewnianych pałeczek. A to wszystko "w trosce o lasy". 
W stanie Arkansas w USA wykonanie tatuażu i piercingu obłożono 6 procentowym podatkiem. Wliczony jest on do kosztów usługi. 
W Wenecji właścicieli sklepów, restauracji i domów obłożono podatkiem za cień, jeśli on pada na tereny miejskie. Ten podatek funkcjonuje już od 1993 roku. 
Możesz też nie płacić podatków już nigdy. Musisz przekroczyć wtedy 100 lat życia i mieszkać w Nowym Meksyku w USA. 
Z roku na rok przybywa nam haraczy. Płacimy je i nie buntujemy się. W kieszeni naszej zostaje coraz mniej pieniędzy. To znaczy że nie wiemy co to jest demokracja, to znaczy że nie ma demokracji, to znaczy że zrobiono z nas pokornych osłów, to znaczy że traktuje się nas jak stado baranów gdyż pozwalamy rządom naszym oraz obcym na wszystko i nie buntujemy się. Wyjątkiem były protesty m.in. w sprawie Acta, protesty w Grecji, Portugalii, Hiszpanii i we Francji gdy ich i unijne rządy robiły im drastyczne cięcia. Haracze co prawda nie są zauważalne bo drenują nasze kieszenie małymi krokami, ale w sumie ogołacają je gdyż ich tylko przybywa. Trzeba wiedzieć że wszelkie daniny poza jednym podatkiem dochodowym od pracy jakie pobiera państwo od obywateli a zwane podatkami, vat-em, akcyzą, bykowym lub parapodatkami są nielegalne. Jak nielegalne są opłaty pobierane przez zwykłego obywatela od kierowców np. za parkowanie poza parkingiem strzeżonym, tak nielegalne są opłaty zwane haraczami pobierane przez państwo. Dopóki tego społeczeństwa całego świata nie zrozumieją, dopóty będziemy dla rządzących stadem baranów. Czytaj także art. "Podatek od podatku" z lutego, "Czy musimy tak mało zarabiać ?" z lutego, "Haracz" oraz "Niewolnik-ów". 

Brak komentarzy: