28 października 2014

Wybryki władzy 9

"Zrobiliśmy ważny krok naprzód. Wyznaczyliśmy cel który zapewni że Europa będzie ważnym graczem i partnerem w przyszłych zobowiązaniach międzynarodowego porozumienia w sprawie klimatu". - Tak mówiła Angela Merkel kanclerz Niemiec po szczycie klimatycznym. Ona tym zdaniem utwierdziła innych w przekonaniu że UE uprze się i będzie Syzyfem wspinającym się na górę tylko po to 


by spaść na grunt. Już większość na świecie ludzi zdaje sobie sprawę z tego że Pakiet Klimatyczny należy skasować gdyż nie rozwiąże on problemów klimatycznych na Ziemi. Z kolei Europa jest tak mała, że jej wysiłki na nic się zdadzą gdy sama będzie walczyć z urojonym ociepleniem klimatu. Jak już pisałem wyżej to ten pakiet służy tylko bogatym krajom i ich biznesom a skutków rzekomego ocieplenia klimatu on nie zmieni. Lepiej jest zwalczać zadymienie miast spalinami samochodowymi, bo z tym zjawiskiem można walczyć i mieć efekty. Trzeba też ułatwić zwykłym ludziom kupno po w miarę przyzwoitych cenach paneli słonecznych i wiatraków które zaspokoją potrzeby jednego gospodarstwa domowego. Wtedy ludzie sami zrezygnują z węgla. Na państwo nie ma co liczyć, bo i tak zawyży cenę na energię odnawialną tak że odechce się jej. 

Polska sama się wykluczyła z wielu komisji, organizacji i szczytów bo nasze partie i rządy zawierają w sobie od 1989 roku byłych komuchów z PRL-u. Tak się stało bo nie było pełnej lustracji która objęła by wszystkich ludzi powiązanych z władzami PRL. Tą sytuację ciągle przypominam bo większość państw nie chce nawet rozmawiać z rządem polskim z tego powodu a co dopiero zawierać z nim układy. Obecny rząd w tym i prezydent Polski nie są rządem Wolnej Polski, bo zatrudniają do władzy ludzi z PZPR-u a partie polityczne przyjmują ich w swoje szeregi. SLD i PSL oraz TR Palikota i inne partie lewicowe to przechowalnie dla komuchów z PZPR-u. Np. Petro Poroszenko prez. Ukrainy po wygranych wyborach jego ugrupowania 26 października szuka przywódców w UE do kontaktów by wprowadzać Ukrainę w struktury UE ale Polskę pominął. Polskę pomija się także w szczytach organizowanych w celu zakończenia konfliktu na Ukrainie. Sama osoba Tuska też źle wpływała na kontakty międzynarodowe, bo jest on wredny i zakłamany oraz nie ma zamiaru działać na rzecz poprawy życia zwykłych obywateli w Polsce a to może "przelać się" na inne państwa. 

Niektórzy pracownicy dostają płatne 100 % za zwolnienia lekarskie ( L - 4 ) a reszta tylko 80 %. Większość chce mieć też 100 % płatne za chorobowe. Nie chcą oni uprzywilejowanych grup pracowniczych w tej sprawie. I słusznie. Każda praca odbiera ludziom zdrowie. Jeremi Mordasiewicz z organizacji prywatnych pracodawców jest przeciwny płaceniu tak wysokich zwolnień. Jemu akurat się nie dziwię. On by wogóle nie płacił za zwolnienia lekarskie jak każdy kapitalista. Płac swoim pracownikom też sam nie podniesie on bo podobno ( tak głosi propaganda rządu ) Polska jeszcze nie jest na tyle bogata. Nie jest bogata bo zyski wszystkie zatrzymują pracodawcy a do budżetu państwa trafia tylko część z tego. Niektórzy rezygnują ze zwolnień lekarskich bo 20 % mniej przy wypłacie to straszna strata. - Ja uważam że każde zwolnienie lekarskie w Polsce nie powinno być wyższe niż 50-60 % płacy zasadniczej, gdyż w tym czasie pracownik nie pracuje. To spowoduje że pracownikom nie będzie opłacać się oszukiwać ZUS i korzystać z tych zwolnień. Z drugiej strony patrząc to przy tak niskich zarobkach jakie mają Polacy to chorobowe nie może być niższe niż 80 % płacy zasadniczej, gdyż każdy musi przeżyć z tej płacy i opłacić media w tym czynsz. Czasami na chorobowym przebywa się dłużej niż miesiąc a ta sytuacja może doprowadzić do tego że chorzy nie będą opłacać czynszu i stracą mieszkanie. W związku z tym trzeba uśrednić płatne za chorobowe na ok. 70-80 % dla każdego chorego. Jak będzie więcej to też dobrze będzie. Narzekają pracownicy że pracodawcy żądają wglądu w ich kartę pacjenta by sprawdzić na co choruje ich pracownik. Takiego obowiązku udostępniania swoich danych osobowych nikt nie ma a pracodawca powinien być ukarany gdy bez zgody pracownika zajrzy do jego karty chorobowej. Te dane są wrażliwe i tylko lekarz oraz pacjent ma do nich wgląd. 

Przew. KRRiT Jan Dworak wyjaśnił że osoby które ukończyły 75 lat są zobowiązane do złożenia w urzędach pocztowych dokumentów potwierdzających ukończenie 75 lat by być zwolnionym z opłat abonamentowych dotyczących radia i telewizji. - Uważam że poczta ma dane osobowe każdej osoby i sama powinna wysłać powiadomienia do 75-latków z informacją że nie muszą już opłacać abonamentu bo skończyli 75 lat. Jak wiadomo w wieku powyżej 60 lat ludzi sięga demencja czyli zanik pamięci i z tego powodu nie można od nich czegokolwiek wymagać. Im trzeba pomagać a nie od nich wymagać. 

Suma sum - Zrobimy krok na przód tylko wtedy, gdy my jako społeczeństwo zaczniemy skutecznie buntować się złym decyzjom naszych rządów. 

Czytaj też ; Bezduszne państwo Tuska, Nieludzkie władze, Wszystko dla rodziny i Śmiać się wypada. 

Brak komentarzy: