31 lipca 2014

Wolna Ukraina 80

Ogryzek dla Putina. Moskwa po kolejnych sankcjach zastosowanych przez USA i UE dla Rosji tylko Polsce dała embargo na jabłka. Polacy tym się nie przejęli i zaproponowali Putinowi ogryzek z polskiego jabłka. Natomiast przejęli się tym tylko eksporterzy jabłek, bo jak mówią dużo stracą na embargu. Wtedy musieli by obniżyć ceny w kraju by je sprzedać. - Akurat ja jak większość konsumentów w Polsce nie przejmuję się tym, bo w końcu nauczą się nasi pośrednicy i producenci przetworów spożywczych właściwie kształtować ceny w sprzedaży. Ceny produktów rolnych zaniżają oni przy skupie a zawyżają przy sprzedaży. Np. za jabłka płacą rolnikowi 12 groszy za kilogram a sprzedają po 3 zł. i więcej. Uważam że ta kara należała się im za okradanie konsumentów. Lepiej by było gdyby to każdy kolejny rząd pilnował cen na skupie i w sprzedaży, bo wolny rynek niektórzy pseudobiznesmeni źle rozumują. Więcej w art. Owoce bezcenne. 

Władze Rosji oficjalnie mówią że embargo nie było wymierzone w Polskę. One mówią że te embargo było spowodowane zagrożeniem wynikającym z jedzenia polskich jabłek, bo Polska nie przestrzega rosyjskich norm. - Nie da zatruć się jabłkiem nawet wtedy gdy jest robaczywe. Zawsze można wykroić chore miejsca w jabłku a resztę zjeść. Wydaje mi się że Putin dostał obsesji, bo już zatrudnia osobę próbującą jego posiłek zanim sam go zje. Tak zachowują się dyktatorzy bo nie szanują ludzi. To z kolei powoduje u dyktatorów obsesje zatrucia lub zamordowania w inny sposób przez lud. To oznaka poczuwania się Putina do winy wobec Ukrainy, Polski i innych państw które są karane embargiem za sprzyjanie nowym władzom Ukrainy. 

Barack Obama po kolejnych sankcjach zastosowanych przez USA i UE powiedział że nie chodzi tu o zimną wojnę której nie ma, lecz o wskazanie Rosji by nie wtrącała się w sprawy Ukrainy. Ukraina wg. niego sama powinna stanowić o sobie. Rosja wg. niego musi poczuć sankcje i wyciągnąć właściwe wnioski, bo będzie odseparowana od świata. - Jak do tej pory Putin "nabrał wody w usta" i nie komentuje tych sankcji. Może trafiły te sankcje we właściwy punkt Rosji. Dla Rosji właściwie wymierzone sankcje spowodują u niej recesję a ona niezadowolenie społeczne które spowoduje obalenie rządu Putina. Sankcje te mogą spowodować m.in. podniesienie w Rosji cen, podatków oraz niższe płace a z tego nikt nie będzie zadowolony bo i tak w Rosji są już zaniskie płace. W takim kraju jak Rosja gdzie zawsze nieludzki reżim rządził ludzie zawsze ledwo "wiązali koniec z końcem" a kolejne podwyżki cen i podatków dobiją ich. Uważam że należało by wreszcie zmienić rząd Putina na inny lecz demokratyczny, bo Rosja z taką nieobliczalną i chorą na umyśle władzą Putina spowoduje kolejne zagrożenie dla świata. Tu naród rosyjski powinien powstać by obalić rząd Putina, bo nikt za niego nie poprawi losu obywatelom Rosji. 

Leonid Kuczma ( pierwszy prezydent Ukrainy po upadku reżimu ZSRR ) w tym ambasador Rosji na Ukrainie i przedstawiciel OBWE zostali zaproszeni na rozmowy do "okrągłego stołu". Oni mają wypracować porozumienie między Ukrainą a separatystami rosyjskimi i Rosją. - Uważam że Kuczma nie powinien brać udziału w tej perfidnej maskaradzie bo jest prorosyjski. To samo dotyczy przedstawicieli Rosji bo to nie ich problem jak Ukraina tworzy sobie własne państwo. "Okrągły stół" z udziałem tych stron tylko pogorszy sytuację na Ukrainie bo utrzyma porządek polityczny i gospodarczy taki jaki był za rządów Wiktora Janukowicza. Ukraina wtedy kolejny raz zostanie oszukana przez Rosję i "okrągły stół". Uważam że wogóle nie jest potrzebny żaden "okrągły stół" w tej sprawie, lecz potrzebne jest wymuszenie na Rosji wycofania swoich obywateli z terenów Ukrainy i Krymu oraz swoich wojsk spod granicy ukraińskiej. To zakończy konflikt całkowicie. Uważam także że Ukraina nie musi i nie ma obowiązku wtedy kontynuować rozmów z Rosją, dopóki nie zmieni się u niej rząd. Nie można szukać porozumienia ze stroną która jest przyczyną konfliktu na Ukrainie i Krymie. 

Rosja jak zwykle winę za konflikt ukraińsko-rosyjski zwala na Zachód Europy bo wg. niej wspomaga władze Ukrainy w jej dążeniu do UE i NATO. - Rosja jak zwykle pieprzy głupoty, by od siebie odsunąć winę w tej sprawie. Na to nie można przyzwolić. Ukraina jak każde państwo ma prawo sama decydować o swoim losie, bez wtrącania się innych państw. Akurat pomoc UE i USA dla Ukrainy czy innego państwa nie jest wtrącaniem się w sprawy Ukrainy. Natomiast Rosja fałszywie pomaga innym państwom i to wbrew ich woli, bo narzuca swoje władze i swój chory reżimowy porządek w obcym państwie. Jakaś różnica w tym jest. 

Trzeba brać pod uwagę także broń atomową którą nieobliczalna i psychicznie chora władza Rosji może użyć przeciwko innym państwom, choć nie wiem dlaczego i co to jej da gdyż sama może paść jej ofiarą. Bombki mają to do siebie, że latają w obie strony. Do tego nie ma racji Rosja w tym co robi złego w stosunku do innych państw w tym i do Ukrainy. Dziś to nie te czasy by wchodzić z wojskiem na obce terytorium by nauczyć rozumu kraj który wg. Rosji zagraża jej np. rzekomym faszyzmem czy islamem. Dopóki inne państwo nie narusza wprost granic Rosji bez powodu, to ona nie powinna reagować. - Rosja testowała broń średniego zasięgu. USA zwróciły jej uwagę że łamie prawo. Rosja zapowiedziała że sprawdzi ten przypadek. Rosja nieoficjalnie rozważa użycie broni atomowej i stąd te reakcje. 

Suma sum - Uważam że należało by skasować całkowicie i immunitety i veto. Te przestarzałe bo przedwojenne formy ochrony posła i wyrażania swojego zdania nie powinny nigdy zaistnieć, bo utrudniają właściwe reagowanie na zagrożenia w kraju i w świecie. Posłowie są bezkarni a veto z jednej strony jest niedemokratyczne i dotyczy tylko interesów jednej strony np. Rosji w ONZ. Demokracja wymaga większości nawet w ONZ by coś przegłosować a nie veta jednej strony które burzy ład demokratyczny. 

Brak komentarzy: