21 lipca 2014

Nieludzkie władze 18

Strach przed wypadnięciem z sejmu SP i PR spowodował połączenie tych partii z PiS w ramach łączenia prawicy. SP i PR dały się skusić na połączenie z PiS zapisanymi i zagwarantowanymi w umowie stanowiskami dla prezydenta dla każdej partii. Umowę w sobotę podpisano. PO nie obawia się prawicy bo ma w sondażach więcej niż PiS. Natomiast PSL ze strachu przed rozwiązaniem rządu podjął desperackie kroki. Oficjalnie PSL mówi o rozwiązaniu sejmu w związku z aferą podsłuchową a tak naprawdę wszystko robi by nie doszło do nowych wyborów bo ma za niskie poparcie w sondażach i może wypaść całkowicie z sejmu. J. Piechociński szef PSL ma jutro spotkać się z Tuskiem, by omówić m.in. stan agonalny PSL-u. W tym celu PSL postanowił omamić społeczeństwo rozmowami na temat waloryzacji rent i emerytur. Przed wyborami i w przypadku strachu przed utratą władzy partie obiecują obiecanki. Jeżeli już koalicja PO-PSL podniesie renty i emerytury to nie będzie to zauważalne. Żeby renty i emerytury były zauważalne, to należy najpierw podnieść płace do właściwej wysokości, ale że pzpro-wcy nie mają zamiaru tego zrobić więc będzie po staremu. 

Adam Szejnfeld z PO zapytał skąd TR weźmie pieniądze na emerytury obywatelskie które proponuje. Potem sam odpowiedział że PO podniesie podatki na te emerytury, gdyby one weszły w życie. Wg. Szejnfelda na te emerytury potrzeba bardzo dużo pieniędzy i z tego powodu nie powinny być one wprowadzone. - I on bredzi, gdyż na te emerytury obywatelskie już są środki zbierane od pracowników. Problem jest jednak w wysokości tej emerytury, bo ma być ona równa dla wszystkich emerytów a to oznacza że będzie ona niska. 

Dodał Szejnfeld że co roku 22 mld. zł. idzie na zwiększenie populacji w kraju. Owszem idą te pieniądze, ale tylko na urzędników zajmujących się tymi sprawami a dzietność jak jest niska tak niska pozostaje bo nie tędy droga do sukcesu. Aż 22 mld. zł. idzie na urzędników którzy nic nie zrobią by zwiększyć dzietność w naszym kraju, gdy te pieniądze więcej pomogły by gdyby były przeznaczone na wyższe płace dla wszystkich pracowników. Takich urzędów jest wiele w naszym kraju. Można powiedzieć że rząd Tuska marnuje pieniądze publiczne. Rząd Tuska woli wydać olbrzymie pieniądze na swoich bezproduktywnych urzędników, byle ludzie mieli ich jak najmniej w swojej kieszeni. Takie podejście miały władze PRL, bo bały się ludu. Teraz Tusk boi się ludu bo wie, że źle z nim postępuje. Zrobi on wszystko by utrzymać się u władzy za wszelką cenę, bo boi się odpowiedzialności przed ludem. Cynizm i kłamstwa PO oraz Tuska są zauważalne w każdej wypowiedzi jego posłów. Nie można tych wypowiedzi poważnie traktować i przyjmować złych posunięć rządu Tuska. Tusek na wózek, bo to łobuzek. 

Jeden z biznesmenów ( Hnat ) zażądał w sądzie zwrotu składki emerytalnej, lecz nic nie dostał. Sąd uzasadnił swoją decyzję tym, że wszyscy składamy się solidarnie na dzisiejsze emerytury. Tu sąd miał rację, gdyż na tej zasadzie funkcjonuje ZUS a tego biznesmen i inni nie rozumieją. 

Zaczęło się lato i zaczęły się tragedie. 

Pod Kołbielą ( koło Otwocka ) dziś o godz. 15-stej osobowe auto Honda wpadło na busa a bus do rowu. Zranionych było ok. 15 osób. Wczoraj w Sopocie na molo odbył się rajd kierowcy ( 32 l. ) auta który potrącił 22 osoby. Był on leczony psychiatrycznie. Rozbił on swoje auto na przypadkowym drzewie gdy zjechał z mola, bo był ścigany przez setkę ludzi. Jeden z widzów tragedii na molo mówił że ten kierowca celowo celował w ludzi. Ja zauważyłem że tenże kierowca starał się jechać bezpiecznie bo nawet ostrzegał klaksonem ludzi a brak miejsca na manewry i zawracanie na molu było tylko tak odebrane. Podejrzewa się że był on pod wpływem narkotyków. W Niemczech ( Drezno ) na A4 polski autokar wpadł na ukraińskie auto a potem na polskiego busa jadącego z naprzeciwka. Zginęło ok. 10 osób, rannych było ok. 15-stu a 35-ciu nadal jest w stanie ciężkim. Wszystkie ofiary to Polacy. Niektóre dane tych zdarzeń nadal są korygowane i zmieniane. Kierowcy byli przepracowani i tak tłumaczono te wypadki. Media zastanawiają się nad tym ; co trzeba zrobić by tych wypadków tyle nie było ? Uważam że nic. Nic nie da się zrobić by wogóle nie było wypadków, bo takie jest życie. Nie da się każdemu wytłumaczyć żeby lepiej uważał na drodze, bo człowiek jest istotą upartą i omylną oraz nie jest w stanie przewidzieć wszystkich skutków swoich działań i sytuacji jakie ma w życiu i na drodze. Do tego dokłada się bezduszna polityka rządów, która wywołuje u kierowców agresję do innych użytkowników dróg. Kierowca żeby wyżyć się za złe działania rządu wyżywa się na innych kierowcach. Trzeba wiedzieć że wszystkie ludzkie krzywdy się sumują i wypalają m.in. na drodze w stosunku do innych osób. 

Buduje się w Polsce coraz więcej ścieżek rowerowych. Na jednej z nich ruszył ruch rowerowy a wykorzystały to także zmotoryzowani tacy jak quadowcy i ryksiarze. Z tego powodu zamontowano fotokomórki które informują Straż Miejską o ruchu zmotoryzowanych w tym miejscu. Wspomniani wyżej rajdowcy byli pod wpływem środków oburzających, gdyż nie mają oni miejsc dla swoich pojazdów. Wtedy wykorzystują ścieżki rowerowe i leśne a nawet ścieżki w rezerwatach. Myśli się w państwie nieludzkim tylko o rowerzystach, lecz nie o quadowcach i innych zmotoryzowanych którzy ze względu na rodzaj pojazdu nie mogą poruszać się po drogach publicznych a potem ma się do nich pretensje. Pora budować miejsca dla innych użytkowników pojazdów, by nie niszczyli oni m.in. rezerwatów. 

Suma sum - Warto zacząć zmiany w Polsce od wymiany rządu co 2 lub 4 lata. Za długie rządzenie, to mózgu wypróżnienie. Tak się dzieje w mózgach m.in. u władz Rosji. Bredzą one, kłamią i mają coraz głupsze pomysły dla ludzi i dla świata. 

Czytaj też ; "Bezduszne państwo Tuska". 

Brak komentarzy: