27 lipca 2014

Skok na kasę

Kasa SKOK "Wspólnota" nie miała własnych środków i na swoje działania bieżące a sąd ogłosił jej upadłość. Obsługiwała ona ok. 100 tys. klientów czyli ponad 800 mln. depozytów. Jednak kasa ta może oddać swoim klientom należności bo od zeszłego roku jest pod kontrolą Bankowego Funduszu Gwarancyjnego a Komisja Nadzoru Finansowego ma zadbać o to by SKOK-i były wypłacalne. Od 28 lipca przez 5 lat klientom mają być wypłacane pieniądze. Gwarantowane są wypłaty do 100 tys. euro dla jednej osoby. W BFG jest ok. 12 mld. zł. Pochodzą one ze składek SKOK-ów i Banków. ZBP ( związek banków polskich ) jest zdania że za kryzys SKOK-ów zapłacą banki, bo kasy SKOK nie wpłacały do BFG żadnych swoich środków. Jak wynika z badań 45 na 50 SKOK-ów ma problemy finansowe przez co wprowadzono w nich zarząd komisaryczny. 

Ciekawe nazwy mają kasy typu SKOK np. SKOK Wesoła, SKOK im. Mikołaja Kopernika oraz SKOK św. Jana z Kęt. Akurat używanie świętych w nazwach instytucji finansowych nie powinny mieć miejsca, bo zaprzeczają wszelkim religiom które ze swej istoty stronią od przepychu. Tu akurat wspomagał PiS i Kościół, bo tylko im zależy na działalności SKOK-ów które wg. nich są bezpieczniejsze i nie okradają swoich biednych klientów. Widać tu że Kościołowi tylko kasa i władza w głowie a święci w nazwie mają czuwać nad tym by klienci byli bezpieczniejsi. 

Jednak wskaźnik mówiący o tym że 45 na 50 SKOK-ów ma problemy finansowe powinien uświadomić klientom SKOK-ów że należy jak najszybciej wycofać swoje aktywa i nie pobierać kredytów w tych kasach. Z kolei główny ekonomista SKOK-ów zapewniał w Tv Trwam że one są bezpieczne. 

Suma sum - Tak rozłożono klientów banków "na obie łopatki". Gdzie się nie zgłoszą, to wszędzie mają dylemat. Tylko majętność klientów decyduje o tym, z której formy oszczędzania skorzystać bo rozum tu zawodzi. I SKOK-i i banki okradają swoich klientów. Biedniejsi wybierają wtedy kasy SKOK a bogatsi banki. Chyba lepsza jest skarpeta, bo przynajmniej po wypadnięciu monet z jej dziur zawsze one się znajdą czy to w szafie, czy to na podłodze lub pod kanapą.  

Brak komentarzy: