08 lutego 2016

Totalna inwigilacja

Od 7 listopada działa nowa ustawa o Policji. Nie było nawet konsultacji społecznych a ustawę już podpisał prez. Andrzej Duda - tak się spieszą by już inwigilować ludzi w kraju. Jarosław Kaczyński popiera tą ustawę mówiąc 
że "ustawa ta wzmacnia prawa obywatelskie".

Przeciw tej ustawie protestują nadal naród i opozycja. Opozycja protestując pod pałacem prezydenckim w Warszawie do północy przeciw nowej ustawie o Policji zażądała rozmowy z prez. A. Dudą. On przyjął ich ale rozmowa nic nie dała bo on ubolewając powiedział że musiał tą ustawę podpisać gdyż nie miał innego wyjścia. Pewno on tak musiał postąpić bo Kaczyński tak chciał, ale kogo to interesuje gdy prezydent nie powinien poddawać się presji jakiejkolwiek.

Nowa ustawa zakłada totalną inwigilację społeczeństwa po zgodzie sądu, bo na jej podstawie będzie można m.in. podsłuchiwać i podglądać każdego wszędzie nawet w miejscach niepublicznych i w internecie oraz przeglądać korespondencje zwykłe i elektroniczne.

Akurat sądy nie będą się buntować i będą wydawać zezwolenia na tą inwigilację, bo podlegają ministrowi sprawiedliwości i prokuratorowi generalnemu w jednopaku Zbigniewowi Ziobrze.

Teoretycznie ta ustawa może wzmacniać prawa obywatelskie - jak mówił Kaczyński - bo inwigilacja obywateli ma być realizowana po zgodzie sądu, ale że nie będzie przeciwwskazań ze strony sądów bo PiS rządzi to prawa obywatelskie będą nic niewarte.

Brak komentarzy: