Andrzej Zybertowicz z PiS mówił dziś w TVP INFO że "jak ma być demokracja to władzę należy oddać także i Policji". - Kolejny poseł PiS się wypowiedział i kolejny wykazał że ma absurdalne pomysły i maksymy. Owszem, demokracja to władza ludu, ale
Policja to tylko narzędzie ludu by władza państwa i inne osoby nie zakłócały spokoju w kraju. Te narzędzie jednak podporządkowała sobie bezprawnie władza PiS a nie naród. To nie oznacza że i pracownicy Policji nie mają głosu. Mają oni głos ale dotyczący funkcjonowania komend i państwa, lecz w rozumieniu PiS chodzi tu o coś zupełnie innego. PiS miał na myśli absolutną władzę Policji pod nadzorem Zbigniewa Ziobro nad narodem a to już nie jest demokracja, lecz państwo totalitarno-policyjne.
Przypomnę że w imię uczciwości i sprawiedliwości państwa nie wolno wprowadzać reżimu totalitarno-policyjnego a PiS właśnie to wprowadza. PiS - jak widać - staje się niebezpieczny dla państwa z tego powodu. Natomiast Andrzej Halicki z PO przypomniał PiS-owi że ma obowiązek stosować się do prawa i Konstytucji gdy chce robić porządek w kraju, lecz PiS ( Ziobro ) ma to gdzieś i zmienia pod swoje widzimisię prawo łamiąc już istniejące.
Jeżeli PiS koniecznie chce praworządności w kraju i chce karać winnych to niech od siebie zacznie bo sam łamie polskie prawo. Tak uważam bo obecnie istniejące prawo pozwala na karanie każdego winnego bez zmiany prawa obecnego.
Były też zarzuty ze strony opozycji pod adresem PiS który chce jawności procesów. - Faktycznie procesy sądowe nie mogą być jawne gdyż mogą naruszać interes osobisty oskarżonego, skarżącego i osób postronnych jak np. rodzin wszystkich stron biorących lub nie udział w procesie. Jak widać to PiS ( Zbigniew Ziobro ) tworzy w Polsce prawo państwa totalitarnego by podporządkować sobie cały naród a temu zjawisku trzeba się niestety przeciwstawić.
Akurat Policja nie jest demokratyczna, bo nie dopuszcza do głosu aresztowanego człowieka.
Policja to tylko narzędzie ludu by władza państwa i inne osoby nie zakłócały spokoju w kraju. Te narzędzie jednak podporządkowała sobie bezprawnie władza PiS a nie naród. To nie oznacza że i pracownicy Policji nie mają głosu. Mają oni głos ale dotyczący funkcjonowania komend i państwa, lecz w rozumieniu PiS chodzi tu o coś zupełnie innego. PiS miał na myśli absolutną władzę Policji pod nadzorem Zbigniewa Ziobro nad narodem a to już nie jest demokracja, lecz państwo totalitarno-policyjne.
Przypomnę że w imię uczciwości i sprawiedliwości państwa nie wolno wprowadzać reżimu totalitarno-policyjnego a PiS właśnie to wprowadza. PiS - jak widać - staje się niebezpieczny dla państwa z tego powodu. Natomiast Andrzej Halicki z PO przypomniał PiS-owi że ma obowiązek stosować się do prawa i Konstytucji gdy chce robić porządek w kraju, lecz PiS ( Ziobro ) ma to gdzieś i zmienia pod swoje widzimisię prawo łamiąc już istniejące.
Jeżeli PiS koniecznie chce praworządności w kraju i chce karać winnych to niech od siebie zacznie bo sam łamie polskie prawo. Tak uważam bo obecnie istniejące prawo pozwala na karanie każdego winnego bez zmiany prawa obecnego.
Były też zarzuty ze strony opozycji pod adresem PiS który chce jawności procesów. - Faktycznie procesy sądowe nie mogą być jawne gdyż mogą naruszać interes osobisty oskarżonego, skarżącego i osób postronnych jak np. rodzin wszystkich stron biorących lub nie udział w procesie. Jak widać to PiS ( Zbigniew Ziobro ) tworzy w Polsce prawo państwa totalitarnego by podporządkować sobie cały naród a temu zjawisku trzeba się niestety przeciwstawić.
Akurat Policja nie jest demokratyczna, bo nie dopuszcza do głosu aresztowanego człowieka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz