24 lutego 2016

Lech Wałęsa i jego przeciwnicy 16

Kornel Morawiecki z Kukiz'15 nadal żąda od Wałęsy by on publicznie się ukorzył i przyznał do nieswoich grzechów. On już pozwala sobie za dużo po ujawnieniu teczek o Wałęsie znalezionych w domu Kiszczaka bo 
nazywa go teraz kapusiem i tchórzem. On chce zmienić historię Polski ( zmienić podręczniki III RP ) tak, by prawda była w niej o Wałęsie, ale taka jaką PiS sobie nakreślił. PiS wogóle chce wszystko zmienić w kraju w tym i Konstytucję pod swoje panowanie, ale nie o takie zmiany chodzi większości Polakom. Morawiecki miał pretensję o to że Wałęsa w latach 80-tych nie wzywał do odnowy "Solidarności" i do oporu wobec władzy PRL.

Morawiecki uważa że Wałęsa nie powinien iść w zaparte i doszukiwać się m.in. braku grafologa od zapisów jakie są w teczkach znalezionych u Kiszczaka. On chce by Wałęsa powiedział publicznie co robił w latach 70-tych, 80-tych i później, ale tak jak widzi to PiS i jego zwolennicy.

Na pytanie - przez kogo Wałęsa jest zdradzony - to odpowiedział on że nie wie przez kogo był on zdradzony, może przez gen. Jaruzelskiego albo przez Kiszczaka który go zawiódł gdy Wałęsie chodziło o niektórych ludzi "Solidarności" w tym o tych z PiS. Morawiecki głupka rżnął publicznie w Polsacie z rana 23 lutego jakby nie wiedział o kogo tu chodzi. Przecież z góry było wiadome że komuchy były zawsze przeciwko solidarnościowcom którzy im władzę odebrali. Ohydne jest to że byli z opozycji z PRL-u ludzie stają przeciwko sobie tylko z powodu teczek które każdy miał lub mógł je mieć założone przez SB jeśli faktycznie walczył o wolną Polskę. Ohydne jest to że dla niektórych z nich ważniejsze są teczki SB, niż uzyskanie wolności. Jeżeli ta wolność nie była pełna po 1989 roku to za to trzeba winić PiS i Kaczyńskich a nie Lecha Wałęsę.

Kornel Morawiecki nadal czeka na prawdę by Wałęsa ją powiedział jakby jeszcze jej nie powiedział. W mediach codziennie są wypowiedzi Wałęsy by wiedzieć że on nie donosił, nie brał za to pieniędzy i nigdy nie zaprzedał się SB oraz o tym co on myśli o tych kanaliach co go pomawiają. Jak Morawiecki chce usłyszeć to co chce usłyszeć to niech sam do siebie gada. Lech Wałęsa nie ma obowiązku spowiadać się przed swoimi wrogami i przyjmować od nich jakichkolwiek rad.

Morawiecki miał pretensję i o to że jak wybierano Jaruzelskiego na prezydenta to Wałęsa go popierał. - Tak musiało być bo wynikało to z układu "okrągłego stołu", ale Morawiecki i PiS tego nie chcą zrozumieć dla własnej wygody. Do dziś realizuje się postanowienia z "okrągłego stołu" dzięki polityce PiS a Wałęsa tu nie wtrąca się więc PiS nie powinien jego winić za to.

Morawiecki martwi się tu zagranicą która tej sytuacji nie zrozumie i nie zrozumie tego że Wałęsa obalił komunę bo nadal ona rządzi krajem. Owszem, rządzi ale dzięki PiS, Macierewiczowi i Kaczyńskim bo oni mieli swoje dwa lata rządów i mogli przeprowadzić lustrację ale jej nie przeprowadzili. Natomiast Wałęsa - jak już pisałem - nie miał swojej partii politycznej by móc przeprowadzić lustrację. PiS nie chce tego zrozumieć by winy swoje perfidnie przypisać Wałęsie. Akurat zagranica lepiej rozumie Wałęsę niż posłowie i zwolennicy PiS bo nie uważa że on był wplątany w nikczemne gry z SB skoro doprowadził do zwycięstwa Polskę. Wałęsa dla zagranicy to ikona powalenia komuny. Morawiecki - jak widać - żyje w innym świecie skoro nic nie wie o świecie.

Morawiecki chce by jego syn Mateusz poprowadził reformy które napisał na 25 lat do przodu jak PZPR, jednak one spowodują ciąg dalszy III RP czyli biedę, nędzę i dalszą emigrację zarobkową a naród będzie spłacać jego reformę przez pokolenia. Tak tylko komuchy potrafią prowadzić politykę państwa. Tu widać wyraźnie kim są naprawdę Morawieccy. Takich pseudoopozycjonistów jest wielu także i w PO jak np. Henryk Wujec i oni działają przeciwko Polsce jak PiS.

Kornel Morawiecki robi wrażenie nienasyconego skurwysyna którego bawi ciągłe upodlanie ludzi. Nic dziwnego w jego zachowaniach nie ma, gdyż on i jego syn Mateusz mają krzywe ryje a one nie pozwalają na ludzkie zachowania w stosunku do innych ludzi. Jak słucha się Morawieckich ( i innych pseudosolidarnościowców ), to trudno utrzymać z dala od siebie swoje emocje. Oni wygadując głupoty każdego sprowokują do reakcji.

Kornel Morawiecki ma wypaczoną psychikę i dlatego wymyśla różne głupoty do których wszyscy muszą się dostosować. Dużo miejsca poświęciłem Morawieckim gdyż oni to zakały PiS, Kukiz'15 i narodu polskiego. Oni spowodują że Polska będzie podobna do PRL-u, bo oni nie znają innego modelu rządzenia. Jarosław Kaczyński wybrał do rządzenia najgorsze typy a to nie wróży dobrych dla Polaków i Polski zmian.

Brak komentarzy: