Andrzej Halicki z PO miał pretensję w TVP INFO o to że PiS stosuje rozdawnictwo bo daje ludziom pieniądze do ręki by oni sami decydowali na co mają je wydać. PO postępuje jednak odwrotnie. PO chwali się tym
że na politykę prorodzinną wydała 39 mld. zł. ale tego niestety nikt nie odczuł w swoich kieszeniach bo PO tak daje by nie dać. Jest tu różnica między PiS a PO bo PO umożliwiając rodzinom korzystanie np. z tanich żłobków i przedszkoli to nie każdej rodzinie daje tą ulgę bo nie każda jej potrzebuje. Tak jest bo każdej rodzinie co innego jest bardziej potrzebne niż żłobki i przedszkola. Np. niektóre rodziny oddają swoje dzieci do dziadków i nadal żyją za nędzne pieniądze i tym rodzinom przydałoby się te 500 zł. niż tani żłobek z którego korzysta się tylko jakiś czas i 1000 zł. becikowego ( macierzyńskiego ) dawane tylko przez rok od PO a 500 zł. do pensji lub do kieszeni osoby niepracującej można dostawać do 18 roku życia swojego dziecka. Uważam że każda rodzina sama powinna decydować o sobie, czyli sama powinna decydować na co wydać pieniądze swoje i te od państwa.
Patryk Jaki z SP ( ZP ) znowu powiela banały PiS mówiąc dziś w TVP INFO że 500 zł. jakie PiS chce dać na drugie i kolejne dziecko w rodzinie pozwoli na zatrzymanie niżu demograficznego. Patryk Jaki będąc młodym i niedoświadczonym posłem nie rozumie jeszcze tego że PiS jak każda partia polityczna prowadzi tylko swoją politykę przetrwania a wszelkie hasła i ochłapy są rzucane właśnie tylko po to.
Gdyby partie polityczne były polskie to zadbały by o wzrost demografii w Polsce już dawno temu podwyższając ludziom płace do właściwej wysokości ( czyli wg. zysków firm ) i nie podwyższały by podatków oraz nie wprowadzały by parapodatków ( np. akcyzy i vat ) a tego jednak nie robią.
Uważam że nie nadużywam słowa * zdrajcy narodu * w stosunku do partii politycznych jakie mieliśmy i mamy od 1989 roku, bo tak należy nazwać te partie które szkodzą nie tylko Polakom ale i Polsce gdy utrzymują tanią siłę roboczą i niż demograficzny.
że na politykę prorodzinną wydała 39 mld. zł. ale tego niestety nikt nie odczuł w swoich kieszeniach bo PO tak daje by nie dać. Jest tu różnica między PiS a PO bo PO umożliwiając rodzinom korzystanie np. z tanich żłobków i przedszkoli to nie każdej rodzinie daje tą ulgę bo nie każda jej potrzebuje. Tak jest bo każdej rodzinie co innego jest bardziej potrzebne niż żłobki i przedszkola. Np. niektóre rodziny oddają swoje dzieci do dziadków i nadal żyją za nędzne pieniądze i tym rodzinom przydałoby się te 500 zł. niż tani żłobek z którego korzysta się tylko jakiś czas i 1000 zł. becikowego ( macierzyńskiego ) dawane tylko przez rok od PO a 500 zł. do pensji lub do kieszeni osoby niepracującej można dostawać do 18 roku życia swojego dziecka. Uważam że każda rodzina sama powinna decydować o sobie, czyli sama powinna decydować na co wydać pieniądze swoje i te od państwa.
Patryk Jaki z SP ( ZP ) znowu powiela banały PiS mówiąc dziś w TVP INFO że 500 zł. jakie PiS chce dać na drugie i kolejne dziecko w rodzinie pozwoli na zatrzymanie niżu demograficznego. Patryk Jaki będąc młodym i niedoświadczonym posłem nie rozumie jeszcze tego że PiS jak każda partia polityczna prowadzi tylko swoją politykę przetrwania a wszelkie hasła i ochłapy są rzucane właśnie tylko po to.
Gdyby partie polityczne były polskie to zadbały by o wzrost demografii w Polsce już dawno temu podwyższając ludziom płace do właściwej wysokości ( czyli wg. zysków firm ) i nie podwyższały by podatków oraz nie wprowadzały by parapodatków ( np. akcyzy i vat ) a tego jednak nie robią.
Uważam że nie nadużywam słowa * zdrajcy narodu * w stosunku do partii politycznych jakie mieliśmy i mamy od 1989 roku, bo tak należy nazwać te partie które szkodzą nie tylko Polakom ale i Polsce gdy utrzymują tanią siłę roboczą i niż demograficzny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz