11 sierpnia 2015

Zakonserwować PO

Powstał konflikt na linii Paweł Zalewski z PO a Michał Kamiński z PO który wcześniej był w PiS i Roman Giertych starający się o to by być posłem niezależnym startującym do wyborów parlamentarnych. Konflikt ten może spowodować to że R. Giertych może startować z listy PO a to nie podoba się wielu posłom z PO. W sporze chodzi o to że
Kamiński i Giertych uważają się za konserwatystów a Zalewski uważa ich za nic nie wartych posłów.

Natomiast premier Ewa Kopacz uspokaja Zalewskiego zamiast pozbyć się Kamińskiego i Giertycha z PO bo obydwaj są tylko prawicowymi PiSdziochami - jeden z PiS, drugi z Młodzieży Wszechpolskiej. Obydwaj są nic nie warci bo mają poglądy prawicowe a w PO tylko mącą by rozbić tą partię. To się udaje bo w PO powstała frakcja konserwatywna ( kiedyś Jarosława Gowina i Jacka Żalka których wyrzucono z partii ) która głosuje za pomysłami PiS i Kościoła i dlatego nie można było uchwalić ustaw np. o związkach partnerskich a wcześniej o in vitro i europejskiej o przemocy w rodzinie.

Dawno, dawno temu pisałem że nie podoba mi się to że Giertych kontaktuje się za często z posłami PO w tym z Tuskiem i jego synem i zapowiadałem że Giertych będzie starał się wejść do PO lub stać z boku mącąc w tej partii by ją rozłożyć i tak dziś mamy ale Ewa Kopacz tego jeszcze nie zauważa może dlatego że Giertych był mecenasem w sprawach syna Tuska. Nie bronię PO, ale prawica też nie jest pożądana w Polsce.

Brak komentarzy: