Dla Krzysztofa Wyszkowskiego i Bronisława Wildsteina TK to nadwładza a to nie jest demokracja wg. nich. Oni uważają że TK przeszkadza władzy w rządzeniu a ustawy
powinien tworzyć sejm ( rząd ). Oni i PiS nie chcą mieć nad sobą jakiejkolwiek instytucji bo dyktatura nie znosi bata nad sobą i dlatego krytykują je. Akurat TK to nie władza i nadwładza bo ma za zadanie tylko ocenianie ustaw sejmowych pod kątem zgodności z Konstytucją i PiS powinien o tym wiedzieć. PiS - jak widać - to nie chce by ktokolwiek oceniał ich ustawy i dlatego chce podporządkować sobie wszystkie instytucje i służby państwa i to robi a opozycja tu słusznie grzmi. PiS chce pisać swoje ustawy pomijając Konstytucję i dlatego wszystkich którzy nie zgadzają się z postępowaniem PiS będzie krytykować. PiS jak straci władzę to dopiero wtedy zrozumie dlaczego tak się stało.
Ciągle do PiS nie dociera to że stosuje dyktaturę gdy wprowadza swoje ustawy pomijając zapisy Konstytucji i z tego powodu jest krytykowany przez opozycję i Polaków. Tak naprawdę to PiS świadomie uprawia dyktaturę w państwie gdy rządzi, bo sam chce rządzić ale po swojemu a w tym celu zmienia ustawy i prawo tak jak uważa pomijając Konstytucję. By wytłumaczyć swoją dyktaturę to posłowie PiS mówią że "dobro narodu" powinno stać wyżej od prawa i Konstytucji. Tak niestety tylko dyktatura pojmuje dobro narodu.
Opozycja ma pretensje o to że PiS robi czystki w Policji. PiS mówi że muszą zrobić porządek w Policji, bo PO zostawiła po sobie bałagan. - Takie prawo opozycji by wymieniać ludzi na swoich w instytucjach państwowych i tu nic opozycji do tego.
"PiS MA - PiS DA" - m.in. i z takimi hasłami na sztandarach i plakatach chodzą uczestnicy KOD podczas swoich protestów przeciw PiS który łamie Konstytucję. PiS-owi nie podobają się te hasła i nawet debatowano o tym w telewizji TVP 1, ale sam też używa mocnego języka wobec opozycji lecz tego nie widzi.
powinien tworzyć sejm ( rząd ). Oni i PiS nie chcą mieć nad sobą jakiejkolwiek instytucji bo dyktatura nie znosi bata nad sobą i dlatego krytykują je. Akurat TK to nie władza i nadwładza bo ma za zadanie tylko ocenianie ustaw sejmowych pod kątem zgodności z Konstytucją i PiS powinien o tym wiedzieć. PiS - jak widać - to nie chce by ktokolwiek oceniał ich ustawy i dlatego chce podporządkować sobie wszystkie instytucje i służby państwa i to robi a opozycja tu słusznie grzmi. PiS chce pisać swoje ustawy pomijając Konstytucję i dlatego wszystkich którzy nie zgadzają się z postępowaniem PiS będzie krytykować. PiS jak straci władzę to dopiero wtedy zrozumie dlaczego tak się stało.
Ciągle do PiS nie dociera to że stosuje dyktaturę gdy wprowadza swoje ustawy pomijając zapisy Konstytucji i z tego powodu jest krytykowany przez opozycję i Polaków. Tak naprawdę to PiS świadomie uprawia dyktaturę w państwie gdy rządzi, bo sam chce rządzić ale po swojemu a w tym celu zmienia ustawy i prawo tak jak uważa pomijając Konstytucję. By wytłumaczyć swoją dyktaturę to posłowie PiS mówią że "dobro narodu" powinno stać wyżej od prawa i Konstytucji. Tak niestety tylko dyktatura pojmuje dobro narodu.
Opozycja ma pretensje o to że PiS robi czystki w Policji. PiS mówi że muszą zrobić porządek w Policji, bo PO zostawiła po sobie bałagan. - Takie prawo opozycji by wymieniać ludzi na swoich w instytucjach państwowych i tu nic opozycji do tego.
"PiS MA - PiS DA" - m.in. i z takimi hasłami na sztandarach i plakatach chodzą uczestnicy KOD podczas swoich protestów przeciw PiS który łamie Konstytucję. PiS-owi nie podobają się te hasła i nawet debatowano o tym w telewizji TVP 1, ale sam też używa mocnego języka wobec opozycji lecz tego nie widzi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz