Nawet w święta katolickie islamiści nie odpuszczają i podkładają bomby. W Pakistanie w Lahore zabili oni w niedzielę chrześcijan na placu zabaw dla dzieci tylko dlatego że oni wg. nich byli innowiercami, czyli
tymi co nie wierzą w ich boga który nim nie jest bo jest on tylko prorokiem. Talibowie po tej tragedii zapowiedzieli oficjalnie do mediów że nadal będą zabijać innowierców i ich nie powstrzyma nawet rząd a to może tylko sprowokować do tego że to oni będą zabijani tak jak zabijają chrześcijan tylko że ta wojna nigdy się nie skończy bo jest wywołana na tle religijnym.
Talibowie w Pakistanie to zaledwie 2 % ogółu. Uważam że z taką ilością można sobie poradzić trzymając ich w więzieniach aż do wymarcia tego parszywego gatunku ludzkiego. Każdy wie że 2 % czyli mniejszość nie ma prawa narzucać swojej woli pozostałym ludziom, ale Talibowie i tak tego nie zrozumieją bo są fanatykami religijnymi. Takich tylko ta sama siła jaką stosują do innych wiernych wyeliminuje z życia.
Powyższa tragedia mówi że islamiści nie odpuszczą i będą nadal podkładać bomby w EU i w innych państwach. Terroryści z państwa islamskiego też zapowiedzieli że będą podkładać bomby w UE i dlatego należy ich wyeliminować z życia tak jak Talibów, bo nimi kieruje fanatyzm religijny a fanatyzm to choroba nieuleczalna. To powód by nie wpuszczać wyznawców islamu do UE i do innych państw.
Islam to nie jest religia bo narzuca swoim wyznawcom styl życia na codzień pod groźbą różnych kar gdy wiara powinna być w sercu a nie na zewnątrz. Tak naprawdę to ludzie wyznający islam nie chcą go bo nie chcą państwa religijnego by żyć normalnie tak jak np. w UE, ale w tym przeszkadzają im fanatycy religijni którzy pchają się do władzy w państwie by panować nad narodami.
Uważam że tylko wspólnymi siłami można zwalczyć terroryzm i fanatyzm religijny wraz z wyznawcami islamu. Islam tak naprawdę potrzebny jest tylko rządzącym a nie narodom. Wiara - jak wiadomo - nie może być narzucana siłą i być w ustawach państw bo jest ulotna. Kościół katolicki też za dużo sobie pozwala bo podobnie czyni jak islamscy fanatycy religijni. Klechy też przypisali sobie prawo do rządzenia narodami i światem i nie ma jak ich powstrzymać bo ludzie ulegają bezmyślnie każdej religii. Ta sytuacja spowoduje wcześniej czy później wojnę światową na tle religijnym, bo nikt nie chce się opamiętać i umieścić religii oraz pseudoreligii na właściwym miejscu.
Uważam że pęd do władzy nad ciemnymi ludami i do ich kasy jest tak ogromny że żadna religia nie powstrzyma się od tych ciągot a to z kolei utrudnia walkę z religiami które nadużywają wiary w Boga dla własnych celów.
Można w coś wierzyć, ale nie wolno innych ludzi do tych wierzeń zmuszać i ich zabijać gdy nie są posłuszni.
Tak naprawdę to nie wiem po co wyznawcy Chrystusa w Pakistanie przyszli w miejsce publiczne jakim był park by świętować zwycięstwo Chrystusa nad śmiercią. Już pisałem że wierni każdej religii mają od swoich egzorcyzmów swoje świątynie i tylko w nich powinni je uprawiać by nie drażnić innych ludzi i ludzi o innej religii. Za tym stoi oczywiście Kościół bo wymyśla kolejne egzorcyzmy i świętowania nakazując wiernym wychodzić z tymi egzorcyzmami na ulice czyli w miejsca publiczne.
Uważam że wierni sami powinni ograniczać zapędy Kościoła katolickiego i innych religii np. nie uczestnicząc w świętowaniu religijnym organizowanym w miejscach publicznych, bo tylko klechom potrzebne są pokazy egzorcyzmów w miejscach publicznych. Ktoś kto wierzy w Boga to sam będzie przestrzegał przykazań i nie musi w tym celu uczęszczać do Kościoła oraz nie musi brać udziału w egzorcyzmach organizowanych przez Kościół w miejscach publicznych. Akurat islamiści swoje egzorcyzmy odprawiają w swoich meczetach i w swoich mieszkaniach na macie i oni nie stwarzają tych problemów co Kościół katolicki.
tymi co nie wierzą w ich boga który nim nie jest bo jest on tylko prorokiem. Talibowie po tej tragedii zapowiedzieli oficjalnie do mediów że nadal będą zabijać innowierców i ich nie powstrzyma nawet rząd a to może tylko sprowokować do tego że to oni będą zabijani tak jak zabijają chrześcijan tylko że ta wojna nigdy się nie skończy bo jest wywołana na tle religijnym.
Talibowie w Pakistanie to zaledwie 2 % ogółu. Uważam że z taką ilością można sobie poradzić trzymając ich w więzieniach aż do wymarcia tego parszywego gatunku ludzkiego. Każdy wie że 2 % czyli mniejszość nie ma prawa narzucać swojej woli pozostałym ludziom, ale Talibowie i tak tego nie zrozumieją bo są fanatykami religijnymi. Takich tylko ta sama siła jaką stosują do innych wiernych wyeliminuje z życia.
Powyższa tragedia mówi że islamiści nie odpuszczą i będą nadal podkładać bomby w EU i w innych państwach. Terroryści z państwa islamskiego też zapowiedzieli że będą podkładać bomby w UE i dlatego należy ich wyeliminować z życia tak jak Talibów, bo nimi kieruje fanatyzm religijny a fanatyzm to choroba nieuleczalna. To powód by nie wpuszczać wyznawców islamu do UE i do innych państw.
Islam to nie jest religia bo narzuca swoim wyznawcom styl życia na codzień pod groźbą różnych kar gdy wiara powinna być w sercu a nie na zewnątrz. Tak naprawdę to ludzie wyznający islam nie chcą go bo nie chcą państwa religijnego by żyć normalnie tak jak np. w UE, ale w tym przeszkadzają im fanatycy religijni którzy pchają się do władzy w państwie by panować nad narodami.
Uważam że tylko wspólnymi siłami można zwalczyć terroryzm i fanatyzm religijny wraz z wyznawcami islamu. Islam tak naprawdę potrzebny jest tylko rządzącym a nie narodom. Wiara - jak wiadomo - nie może być narzucana siłą i być w ustawach państw bo jest ulotna. Kościół katolicki też za dużo sobie pozwala bo podobnie czyni jak islamscy fanatycy religijni. Klechy też przypisali sobie prawo do rządzenia narodami i światem i nie ma jak ich powstrzymać bo ludzie ulegają bezmyślnie każdej religii. Ta sytuacja spowoduje wcześniej czy później wojnę światową na tle religijnym, bo nikt nie chce się opamiętać i umieścić religii oraz pseudoreligii na właściwym miejscu.
Uważam że pęd do władzy nad ciemnymi ludami i do ich kasy jest tak ogromny że żadna religia nie powstrzyma się od tych ciągot a to z kolei utrudnia walkę z religiami które nadużywają wiary w Boga dla własnych celów.
Można w coś wierzyć, ale nie wolno innych ludzi do tych wierzeń zmuszać i ich zabijać gdy nie są posłuszni.
Tak naprawdę to nie wiem po co wyznawcy Chrystusa w Pakistanie przyszli w miejsce publiczne jakim był park by świętować zwycięstwo Chrystusa nad śmiercią. Już pisałem że wierni każdej religii mają od swoich egzorcyzmów swoje świątynie i tylko w nich powinni je uprawiać by nie drażnić innych ludzi i ludzi o innej religii. Za tym stoi oczywiście Kościół bo wymyśla kolejne egzorcyzmy i świętowania nakazując wiernym wychodzić z tymi egzorcyzmami na ulice czyli w miejsca publiczne.
Uważam że wierni sami powinni ograniczać zapędy Kościoła katolickiego i innych religii np. nie uczestnicząc w świętowaniu religijnym organizowanym w miejscach publicznych, bo tylko klechom potrzebne są pokazy egzorcyzmów w miejscach publicznych. Ktoś kto wierzy w Boga to sam będzie przestrzegał przykazań i nie musi w tym celu uczęszczać do Kościoła oraz nie musi brać udziału w egzorcyzmach organizowanych przez Kościół w miejscach publicznych. Akurat islamiści swoje egzorcyzmy odprawiają w swoich meczetach i w swoich mieszkaniach na macie i oni nie stwarzają tych problemów co Kościół katolicki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz