16 marca 2016

Polska pod rządami PiS 54

W cyklicznym programie Jana Pospieszalskiego w TVP 1 "warto rozmawiać" ustalono pytanie : czy bardziej zagrożona jest demokracja w Polsce czy jej suwerenność ? - Te pytanie jest tendencyjne jak większość w tym programie, bo ten program służy tylko PiS i jego 
zwolennikom. Te pytanie sugeruje widzom z góry że nie ma zagrożenia dla demokracji a jest tylko zagrożenie dla suwerenności Polski i że za to trzeba winić opozycję oraz KOD a nie PiS. Jeśli chodzi o pytanie wczorajszego programu to uważam że demokracji w Polsce nie było do końca za każdego rządu od 1989 roku a suwerenność Polski jeszcze nie została naruszona nawet przez UE bo Polska zgodziła się być w niej wypowiadając się w referendum. PiS uważa odwrotnie bo dla niego np. unijna Podstawowa Karta Praw Człowieka której PiS nie chce w Polsce i inne unijne ustawy dające ludziom wolność wyboru zabierają Polsce suwerenność. Kaczyński chce tylko ustaw religijnych i swoich w państwie i tylko wtedy uzna on że suwerenność państwa nie jest zagrożona, lecz właśnie wtedy jest zagrożenie dla suwerenności państwa bo żadne państwo nie zaakceptuje państwa religijnego z dyktaturą Kaczyńskiego w UE. 

Ten program nie ma racji bytu gdyż zaprasza się do niego głównie lub tylko zwolenników PiS. W tym wczorajszym programie wystąpili ; Krzysztof Wyszkowski, Jadwiga Staniszkis, Bronisław Wildstein a wszyscy to zwolennicy PiS i poseł Nowoczesnej Paweł Rabiej. Główne pytanie tego programu brzmiało : "czy czujesz się uczestnikiem wojny polsko-ruskiej" ? a dyskusja dotyczyła głównie "kaczyzmu" jako hasła używanego często przez opozycję przeciw PiS-owi. Te pytanie wyjątkowo wyolbrzymiono by pokazać że jednak mamy wojnę polsko-ruską ale po to aby bronić wersji Macierewicza o przyczynach katastrofy smoleńskiej. - Konkluzja : niech Macierewicz nie wciąga Polski w wojnę polsko-ruską tylko po to aby przeforsować swoje konfabulacje dotyczące  przyczyn katastrofy smoleńskiej. 

Antoni Macierewicz pouczył Rosję mówiąc że ona nie powinna pouczać Polski gdy za krótko ma demokrację bo od XVIII wieku a Polska od XV-tego. On tą wypowiedzią chciał zaprzeczyć słowom władz rosyjskich które skrytykowały wcześniej jego wypowiedź : Rosja stosuje terroryzm by doprowadzić do katastrofy smoleńskiej. Akurat i Rosja i Polska ma braki w demokracji. Rosja dłużej nie miała demokracji i nadal jej nie ma w zastosowaniu a Polska krócej szczególnie za rządów SLD, PO i PiS. Dla PiS demokracja to robienie tego co się chce gdy wygrało się wybory a to akurat jest dyktatura. Macierewicz sam nie wie co mówi bo on jak i Kaczyński chce mówić i robić to co uważa a nie to co powinien gdy jest posłem. Może warto zrobić test wszystkim posłom z pytaniem : co to jest demokracja ? Wtedy okaże się że żaden z nich nie wie co to jest demokracja. 

Andrzej Dupa - taki napis pojawiał się na drzwiach ubikacji szkolnej w Opolu po każdym zmyciu. Wszczęto śledztwo w tym zakresie, ale nie znaleziono winnego. Dzieciaki - jak widać - to nie lubią prezydenta Polski Andrzej Dudy skoro piszą o tym na drzwiach od ubikacji szkolnej w szkole nr 9. Może dlatego go nie lubią bo nie ma on zamiaru obniżyć podatku vat 23 %, dawać 500 zł. na wszystkie dzieci, podnosić płac, puszczać do szkół dzieci w wieku 6 lat, wpuszczenia do sklepików szkolnych śmieciowego jedzenia itd. Wydaje mi się że z tych dzieciaków wyrosną w przyszłości prawdziwi politycy, bo one znają się na rzeczy i widzą więcej niż młodzieżówki partyjne występujące co tydzień w programie "młodzieżkontra". 

Brak komentarzy: