Adam Szejnfeld z PO kłamał gdy mówił w TVP INFO jako gość niedzielnego programu "młodzieżkontra" : gdy PO rządziła to nigdy ludziom nie zabierała by utrzymać budżet w ryzach.
Akurat PO gdy rządziła to podniosła podatek vat do 23 % i nie obniżyła go mimo że obiecała go obniżyć w 2016 roku a także podniosła drastycznie ceny na tytoń i papierosy ale dopiero później Donald Tusk przyznał się że PO podniosła te ceny w celu załatania dziury budżetowej. To że PO nie obniżyła tego podatku to nie można się dziwić, ale trzeba się dziwić gdy PiS też nie chce go obniżyć. Jak widać to obie partie tylko obiecują i kłamią w tym celu a jak przyjdzie rządzić to robią to samo.
Szejnfeld mówił też że PO za swoich rządów dbała o rodziny i o innych ludzi lecz i tu on kłamał, bo macierzyńskie i tacierzyńskie 1000 zł. po 8 latach rządzenia dla rodzin to nie jest dbanie o rodziny. To jest kpina z narodu bo tylko właściwe płace dla wszystkich pracujących pomogą najlepiej każdej rodzinie. Wtedy jedna osoba pracująca może utrzymać swoje dzieci bez kapryśnych dotacji od państwa i bez emigracji zarobkowej. Uważam że każdy rząd od 1989 roku mógł podnosić płace ale tego nie robił bo dbał o interesy własne i biznesu a nie ludzi pracy. Pomijam tu rządy AWS i SLD bo pierwszy był pod dyktatem byłych komunistów którzy mieli większość w sejmie i swoje organizacje z PRL-u a drugi był rodem z PRL-u.
Szejnfeld mówił także : żeby ludziom w kraju żyło się lepiej, to przedsiębiorcy muszą stać silną gospodarką. - Akurat nasza gospodarka ma się dobrze gdy nie ingerują rządy. On jak wielu z PRL-u ( np. Balcerowicz i Mordasiewicz ) powiela to samo kłamstwo czyli : Polska nie jest jeszcze gospodarczo silna bo od 1989 roku nadal się rozwija i nie stać jej na podwyższanie płac zwykłym pracownikom, gdy tak naprawdę firmom powodzi się zbyt dobrze bo podwajają się im co roku zyski a to powód by one same podnosiły płace nie czekając na rządy w tym i na rząd PiS które nie chcą tego zrobić bo są spaprane byłymi komunistami i układami z biznesem.
Natomiast prawicowa Młodzież Wszechpolska ( wcześniej ta osoba była w prawicowym stowarzyszeniu Koliber ) koniecznie chciała wymusić na nim nazwę ideologii gospodarki jaką PO chce wprowadzać. - Szejnfeld odpowiedział im że gospodarka wolno rynkowa jest zapisana w Konstytucji i jej PO chce przestrzegać - tu właściwie im on odpowiedział. Młodzi politycy z młodzieżówek nadal siedzą w nomenklaturze PRL bo chcą do wszystkiego dopasować jakąś ideologię, gdy tego nie wolno wogóle robić ponieważ każdy poseł obecny i przyszły gdy rządzi musi zajmować się tylko państwem czyli jego i ludzi potrzebami a nie potrzebami ideologii swojej partii. Najbardziej o swoją ideologię gdy już rządzą dbają lewica i prawica bo te ruchy, stowarzyszenia, organizacje i partie nie myślą o potrzebach ludzi i państwa a tylko o wprowadzaniu swojej ideologii do państwa gdy każda z nich jest szkodliwa dla państw. Dlatego nie powinno być tych partii w sejmie bo ich program ogranicza się tylko do ich ideologii partyjnej a każde państwo to jednak różnorodność w poglądach i potrzebach.
Szejnfeldowi wypomniano w tym programie to że jak PO jest w opozycji to chce podnieść ludziom kwotę wolną od podatku a jak rządzi to jej nie podnosi. - On odpowiedział że jest to świetne pytanie. Dodał on nie na temat że żadna władza nie ma prawa wymuszać na TK niczego. Już wiadomo po 8 latach rządzenia PO że ta partia dbała tylko o autostrady, stadiony i inne inwestycje oraz o łatanie dziury budżetowej kosztem ludzi pracy i pozostałych, ale nie dbała o potrzeby ludzi wogóle i dlatego kwoty wolnej od podatku nie podnosiła tak samo jaki i płac a jako opozycja to każda partia może się mądrzyć bo wie że nie zrealizuje swoich postulatów.
Z kolei stowarzyszenie Republikanie ( Paweł Młynarek ) chciało dowiedzieć się jak PO widzi walkę z wyłudzaniem podatku vat z powodu luki bo to co zrobił PiS spotkało się z niezadowoleniem ze strony małych przedsiębiorstw. - On odpowiedział że chce zobaczyć jak PiS zdobędzie środki na swoje zamierzenia bo wg. niego żeby mieć te środki to trzeba uszczelnić luki jakie są w odprowadzaniu podatku vat a to z kolei jest niemożliwe. Jemu chodziło o to że jak nie zabierze się ludziom z kieszeni pieniędzy, to nie będzie ich na zamierzenia rządów. Tak tylko PO postępowała, ale PiS chce robić inaczej. Już pisałem że nie powinno być parapodatków i akcyz a skoro są one to dlatego ludzie będą kombinować jak unikać ich płacenia.
Szejnfeld to człowiek który cynicznie kłamie by bronić stanowiska PO. Takich jak on to w PO jest wielu i dlatego ta partia jest niewiarygodna i niegodna by reprezentować lud Polski w parlamencie.
Akurat PO gdy rządziła to podniosła podatek vat do 23 % i nie obniżyła go mimo że obiecała go obniżyć w 2016 roku a także podniosła drastycznie ceny na tytoń i papierosy ale dopiero później Donald Tusk przyznał się że PO podniosła te ceny w celu załatania dziury budżetowej. To że PO nie obniżyła tego podatku to nie można się dziwić, ale trzeba się dziwić gdy PiS też nie chce go obniżyć. Jak widać to obie partie tylko obiecują i kłamią w tym celu a jak przyjdzie rządzić to robią to samo.
Szejnfeld mówił też że PO za swoich rządów dbała o rodziny i o innych ludzi lecz i tu on kłamał, bo macierzyńskie i tacierzyńskie 1000 zł. po 8 latach rządzenia dla rodzin to nie jest dbanie o rodziny. To jest kpina z narodu bo tylko właściwe płace dla wszystkich pracujących pomogą najlepiej każdej rodzinie. Wtedy jedna osoba pracująca może utrzymać swoje dzieci bez kapryśnych dotacji od państwa i bez emigracji zarobkowej. Uważam że każdy rząd od 1989 roku mógł podnosić płace ale tego nie robił bo dbał o interesy własne i biznesu a nie ludzi pracy. Pomijam tu rządy AWS i SLD bo pierwszy był pod dyktatem byłych komunistów którzy mieli większość w sejmie i swoje organizacje z PRL-u a drugi był rodem z PRL-u.
Szejnfeld mówił także : żeby ludziom w kraju żyło się lepiej, to przedsiębiorcy muszą stać silną gospodarką. - Akurat nasza gospodarka ma się dobrze gdy nie ingerują rządy. On jak wielu z PRL-u ( np. Balcerowicz i Mordasiewicz ) powiela to samo kłamstwo czyli : Polska nie jest jeszcze gospodarczo silna bo od 1989 roku nadal się rozwija i nie stać jej na podwyższanie płac zwykłym pracownikom, gdy tak naprawdę firmom powodzi się zbyt dobrze bo podwajają się im co roku zyski a to powód by one same podnosiły płace nie czekając na rządy w tym i na rząd PiS które nie chcą tego zrobić bo są spaprane byłymi komunistami i układami z biznesem.
Natomiast prawicowa Młodzież Wszechpolska ( wcześniej ta osoba była w prawicowym stowarzyszeniu Koliber ) koniecznie chciała wymusić na nim nazwę ideologii gospodarki jaką PO chce wprowadzać. - Szejnfeld odpowiedział im że gospodarka wolno rynkowa jest zapisana w Konstytucji i jej PO chce przestrzegać - tu właściwie im on odpowiedział. Młodzi politycy z młodzieżówek nadal siedzą w nomenklaturze PRL bo chcą do wszystkiego dopasować jakąś ideologię, gdy tego nie wolno wogóle robić ponieważ każdy poseł obecny i przyszły gdy rządzi musi zajmować się tylko państwem czyli jego i ludzi potrzebami a nie potrzebami ideologii swojej partii. Najbardziej o swoją ideologię gdy już rządzą dbają lewica i prawica bo te ruchy, stowarzyszenia, organizacje i partie nie myślą o potrzebach ludzi i państwa a tylko o wprowadzaniu swojej ideologii do państwa gdy każda z nich jest szkodliwa dla państw. Dlatego nie powinno być tych partii w sejmie bo ich program ogranicza się tylko do ich ideologii partyjnej a każde państwo to jednak różnorodność w poglądach i potrzebach.
Szejnfeldowi wypomniano w tym programie to że jak PO jest w opozycji to chce podnieść ludziom kwotę wolną od podatku a jak rządzi to jej nie podnosi. - On odpowiedział że jest to świetne pytanie. Dodał on nie na temat że żadna władza nie ma prawa wymuszać na TK niczego. Już wiadomo po 8 latach rządzenia PO że ta partia dbała tylko o autostrady, stadiony i inne inwestycje oraz o łatanie dziury budżetowej kosztem ludzi pracy i pozostałych, ale nie dbała o potrzeby ludzi wogóle i dlatego kwoty wolnej od podatku nie podnosiła tak samo jaki i płac a jako opozycja to każda partia może się mądrzyć bo wie że nie zrealizuje swoich postulatów.
Z kolei stowarzyszenie Republikanie ( Paweł Młynarek ) chciało dowiedzieć się jak PO widzi walkę z wyłudzaniem podatku vat z powodu luki bo to co zrobił PiS spotkało się z niezadowoleniem ze strony małych przedsiębiorstw. - On odpowiedział że chce zobaczyć jak PiS zdobędzie środki na swoje zamierzenia bo wg. niego żeby mieć te środki to trzeba uszczelnić luki jakie są w odprowadzaniu podatku vat a to z kolei jest niemożliwe. Jemu chodziło o to że jak nie zabierze się ludziom z kieszeni pieniędzy, to nie będzie ich na zamierzenia rządów. Tak tylko PO postępowała, ale PiS chce robić inaczej. Już pisałem że nie powinno być parapodatków i akcyz a skoro są one to dlatego ludzie będą kombinować jak unikać ich płacenia.
Szejnfeld to człowiek który cynicznie kłamie by bronić stanowiska PO. Takich jak on to w PO jest wielu i dlatego ta partia jest niewiarygodna i niegodna by reprezentować lud Polski w parlamencie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz