Arab o imieniu Waleed ( lekarz mieszkający w Polsce ) w programie Jana Pospieszalskiego "warto rozmawiać" w TVP 1 zapytał wczoraj : dlaczego nie ma zamachów terrorystycznych w Izraelu ze strony Iraku i Iranu skoro te kraje są wrogami Izraela ? - Jego wniosek z tej sytuacji to
- to nie islam zagraża UE. Powiedział on tak jakby chciał powiedzieć że islam to grzeczne dziecko ale po to, by przekonać Polaków do przyjmowania imigrantów o wyznaniu islamskim i by łagodnie traktowano muzułmanów już mieszkających w Polsce.
Natomiast czarnoskóry muzyk o imieniu Mamadou mieszkający w Polsce uważa tak samo jak Waleed mówiąc że nie ma inwazji islamu bo chrześcijan jest dużo więcej niż islamistów a gdyby islam chciał podbijać chrześcijan to powstała by IV wojna światowa. - Akurat Izraelowi łatwiej jest obronić się przed islamskimi terrorystami, bo ciągle jest pod presją ataków terrorystycznych ze strony muzułmanów z Palestyny oraz nie ma w nim siedlisk muzułmanów a UE ma od lat u siebie muzułmanów i trudno bronić się przed nimi nie wydalając ich z UE.
Mariusz Błaszczak z PiS zastanawiał się w tym programie w związku z zagrożeniami jakie niesie islam do UE nad tym - co jest wartością Europy ? - czy prawa dla homoseksualistów, aborcja i in vitro ? - Wiedząc że Błaszczak jest z partii religijnej to nie można mu się dziwić że takie banały pieprzy w telewizji. Jemu i PiS-owi chodzi jednak tylko o to by UE miała tylko wartości chrześcijańskie, ale takie które znajdą się w ustawach unijnych a to już jest tworzenie państwa religijnego na które nie wolno im pozwolić. Wg. niego tylko wtedy będą te wartości w UE kiedy zabierze się prawa różnym mniejszościom i wprowadzi zakazy m.in. na wykonywanie aborcji i in vitro. PiSdziory zapomnieli że nie do takiej Unii Polska wstępowała. Polska wstępowała do UE m.in. po to by uwolnić się od wpływów Kościoła i oszołomów religijnych oraz dla bezpieczeństwa kraju by uchronić się przed Rosją która ciągle próbuje odzyskać wpływy w byłych państwach postsowieckich. Akurat Polska czy UE będąc państwem religijnym to będzie zagrożona ekspansją ze strony Rosji, bo wtedy łatwiej jest opanować ciemnotę religijną która posłuszna jest tylko Kościołowi. PiS powinien wyciągać wnioski z państw muzułmańskich gdzie religia rządzi, bo w tych krajach nie ma żadnych wolności dla człowieka. A wogóle to partie religijne nie powinny być dopuszczane do rządzenia krajem, bo żadnej wiary nie wolno siłą narzucać ludziom. Jak PiS i jemu podobne partie tego nie rozumieją to niech odejdą z sejmu, bo narody nie mogą być pod jakimkolwiek dyktatem, nawet religijnym.
Uważam że Europa nie potrzebuje na siłę wprowadzać w ustawy wartości chrześcijańskich by stać się Europą o wartościach chrześcijańskich bo bez tego taka była i jest. UE nie musi być taka jaką wyobrażają sobie katolicy bo UE to wolność wyboru a nie reżim religijny, ale tego nie pojmują fanatycy religijni i dlatego próbują zmieniać UE.
PiS-owi i innym ludziom chodzi także i o to by nie pozwalać muzułmanom już mieszkającym w UE na współuczestniczenie w życiu publicznym państw UE i w polityce Unii i z tym trzeba się zgodzić. Obecnie niektórzy z nich zajmują ważne stanowiska w firmach i parlamentach państw UE a przez to mają dostęp do wielu ważnych informacji które mogą wykorzystać przeciwko UE. Uważam że do takiej sytuacji nie wolno było dopuszczać.
UE chciała dobrze gdy chciała być otwarta na wszystkich ludzi czyli na tych o różnych poglądach i religiach, ale popełniła błąd w stosunku do wyznawców islamu którzy nie chcą być jej częścią. Wyznawcy islamu chcą wprowadzać w UE swój kalifat i szariat wszędzie tam gdzie jest to możliwe. Oni nie szanują także praw państw UE i dlatego należy ich usunąć z Europy. Zanim ich usunie się z Europy to należy im nie odpuszczać po ich zatrzymaniu z powodu podejrzenia o terroryzm bo oni i tak ponowią ataki terrorystyczne gdy mają je zaplanowane. Ich należy po zatrzymaniu jaknajdłużej trzymać w aresztach i długo przesłuchiwać by zmienić im plany. Przy okazji można więcej dowiedzieć się o nich i o ich planach np. terrorystycznych. Nie można popełniać błędów jakie popełniły władze Brukseli wypuszczając podejrzanego terrorystę z aresztu tylko dlatego że nie udowodniono mu winy. On w podzięce za uwolnienie dokonał ataku terrorystycznego. Uważam że osoby podejrzane o terroryzm powinny być śledzone non stop przez służby, bo w tym przypadku każde podejrzenie o terroryzm islamski ma uzasadnienie.
Owszem, Europa przyczyniła się do ataków terrorystycznych jakie są ze strony islamistów bo przyjmowała kiedyś i nadal przyjmuje do siebie muzułmanów dając im stały pobyt i pracę. Teraz za te błędy płaci. Islamiści też uważają że to UE i USA są winne tym atakom, bo prowadzą wojnę w krajach muzułmańskich z islamskimi ekstremistami i terrorystami. Akurat winne są przyczyny a nie skutki co oznacza że winni są muzułmanie którzy łamią prawo międzynarodowe, mordują "niewiernych", nie szanują kobiet, sami bez sądów wymierzają sprawiedliwość tym ludziom którzy nie chcą podporządkować się Koranowi, ograniczają wolność ludziom zasłaniając się religią islamską, narzucają władzę religijną w państwach itd. Gdyby religia islamska znała swoje miejsce a one jest tylko w świątyniach ( meczetach ), to nie było by ingerencji w państwa muzułmańskie z zewnątrz. To że jakaś religia pozwala na ograniczanie wolności ludziom i pozwala ich nie szanować przez władze duchowne to nie powód by inni ludzie przymykali na to bezprawie oczy. Nie ma i nie będzie argumentów na wyrządzane ludziom krzywdy także z powodów religijnych. Wyjątkiem jest krzywda wyrządzana złym ludziom w celu obrony ludzi przed krzywdą jaka może ich spotkać nie tylko na tle religijnym.
Nie można mówić że nie ma zagrożenia inwazją islamu na świat skoro sami islamscy terroryści z państwa islamskiego mówią że jak opanują Bliski Wschód to zapanują nad Europą wyrzynając "niewiernych". Nie dlatego jest zagrożenie inwazją islamu bo Europa odeszła od wartości chrześcijańskich jak uważa niesłusznie PiS, lecz dlatego że nie bronimy się przed tą inwazją takimi metodami jakie stosuje państwo islamskie i islamscy terroryści.
- to nie islam zagraża UE. Powiedział on tak jakby chciał powiedzieć że islam to grzeczne dziecko ale po to, by przekonać Polaków do przyjmowania imigrantów o wyznaniu islamskim i by łagodnie traktowano muzułmanów już mieszkających w Polsce.
Natomiast czarnoskóry muzyk o imieniu Mamadou mieszkający w Polsce uważa tak samo jak Waleed mówiąc że nie ma inwazji islamu bo chrześcijan jest dużo więcej niż islamistów a gdyby islam chciał podbijać chrześcijan to powstała by IV wojna światowa. - Akurat Izraelowi łatwiej jest obronić się przed islamskimi terrorystami, bo ciągle jest pod presją ataków terrorystycznych ze strony muzułmanów z Palestyny oraz nie ma w nim siedlisk muzułmanów a UE ma od lat u siebie muzułmanów i trudno bronić się przed nimi nie wydalając ich z UE.
Mariusz Błaszczak z PiS zastanawiał się w tym programie w związku z zagrożeniami jakie niesie islam do UE nad tym - co jest wartością Europy ? - czy prawa dla homoseksualistów, aborcja i in vitro ? - Wiedząc że Błaszczak jest z partii religijnej to nie można mu się dziwić że takie banały pieprzy w telewizji. Jemu i PiS-owi chodzi jednak tylko o to by UE miała tylko wartości chrześcijańskie, ale takie które znajdą się w ustawach unijnych a to już jest tworzenie państwa religijnego na które nie wolno im pozwolić. Wg. niego tylko wtedy będą te wartości w UE kiedy zabierze się prawa różnym mniejszościom i wprowadzi zakazy m.in. na wykonywanie aborcji i in vitro. PiSdziory zapomnieli że nie do takiej Unii Polska wstępowała. Polska wstępowała do UE m.in. po to by uwolnić się od wpływów Kościoła i oszołomów religijnych oraz dla bezpieczeństwa kraju by uchronić się przed Rosją która ciągle próbuje odzyskać wpływy w byłych państwach postsowieckich. Akurat Polska czy UE będąc państwem religijnym to będzie zagrożona ekspansją ze strony Rosji, bo wtedy łatwiej jest opanować ciemnotę religijną która posłuszna jest tylko Kościołowi. PiS powinien wyciągać wnioski z państw muzułmańskich gdzie religia rządzi, bo w tych krajach nie ma żadnych wolności dla człowieka. A wogóle to partie religijne nie powinny być dopuszczane do rządzenia krajem, bo żadnej wiary nie wolno siłą narzucać ludziom. Jak PiS i jemu podobne partie tego nie rozumieją to niech odejdą z sejmu, bo narody nie mogą być pod jakimkolwiek dyktatem, nawet religijnym.
Uważam że Europa nie potrzebuje na siłę wprowadzać w ustawy wartości chrześcijańskich by stać się Europą o wartościach chrześcijańskich bo bez tego taka była i jest. UE nie musi być taka jaką wyobrażają sobie katolicy bo UE to wolność wyboru a nie reżim religijny, ale tego nie pojmują fanatycy religijni i dlatego próbują zmieniać UE.
PiS-owi i innym ludziom chodzi także i o to by nie pozwalać muzułmanom już mieszkającym w UE na współuczestniczenie w życiu publicznym państw UE i w polityce Unii i z tym trzeba się zgodzić. Obecnie niektórzy z nich zajmują ważne stanowiska w firmach i parlamentach państw UE a przez to mają dostęp do wielu ważnych informacji które mogą wykorzystać przeciwko UE. Uważam że do takiej sytuacji nie wolno było dopuszczać.
UE chciała dobrze gdy chciała być otwarta na wszystkich ludzi czyli na tych o różnych poglądach i religiach, ale popełniła błąd w stosunku do wyznawców islamu którzy nie chcą być jej częścią. Wyznawcy islamu chcą wprowadzać w UE swój kalifat i szariat wszędzie tam gdzie jest to możliwe. Oni nie szanują także praw państw UE i dlatego należy ich usunąć z Europy. Zanim ich usunie się z Europy to należy im nie odpuszczać po ich zatrzymaniu z powodu podejrzenia o terroryzm bo oni i tak ponowią ataki terrorystyczne gdy mają je zaplanowane. Ich należy po zatrzymaniu jaknajdłużej trzymać w aresztach i długo przesłuchiwać by zmienić im plany. Przy okazji można więcej dowiedzieć się o nich i o ich planach np. terrorystycznych. Nie można popełniać błędów jakie popełniły władze Brukseli wypuszczając podejrzanego terrorystę z aresztu tylko dlatego że nie udowodniono mu winy. On w podzięce za uwolnienie dokonał ataku terrorystycznego. Uważam że osoby podejrzane o terroryzm powinny być śledzone non stop przez służby, bo w tym przypadku każde podejrzenie o terroryzm islamski ma uzasadnienie.
Owszem, Europa przyczyniła się do ataków terrorystycznych jakie są ze strony islamistów bo przyjmowała kiedyś i nadal przyjmuje do siebie muzułmanów dając im stały pobyt i pracę. Teraz za te błędy płaci. Islamiści też uważają że to UE i USA są winne tym atakom, bo prowadzą wojnę w krajach muzułmańskich z islamskimi ekstremistami i terrorystami. Akurat winne są przyczyny a nie skutki co oznacza że winni są muzułmanie którzy łamią prawo międzynarodowe, mordują "niewiernych", nie szanują kobiet, sami bez sądów wymierzają sprawiedliwość tym ludziom którzy nie chcą podporządkować się Koranowi, ograniczają wolność ludziom zasłaniając się religią islamską, narzucają władzę religijną w państwach itd. Gdyby religia islamska znała swoje miejsce a one jest tylko w świątyniach ( meczetach ), to nie było by ingerencji w państwa muzułmańskie z zewnątrz. To że jakaś religia pozwala na ograniczanie wolności ludziom i pozwala ich nie szanować przez władze duchowne to nie powód by inni ludzie przymykali na to bezprawie oczy. Nie ma i nie będzie argumentów na wyrządzane ludziom krzywdy także z powodów religijnych. Wyjątkiem jest krzywda wyrządzana złym ludziom w celu obrony ludzi przed krzywdą jaka może ich spotkać nie tylko na tle religijnym.
Nie można mówić że nie ma zagrożenia inwazją islamu na świat skoro sami islamscy terroryści z państwa islamskiego mówią że jak opanują Bliski Wschód to zapanują nad Europą wyrzynając "niewiernych". Nie dlatego jest zagrożenie inwazją islamu bo Europa odeszła od wartości chrześcijańskich jak uważa niesłusznie PiS, lecz dlatego że nie bronimy się przed tą inwazją takimi metodami jakie stosuje państwo islamskie i islamscy terroryści.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz