Nadal nie ma kompromisu między rządem PiS a opozycją w sprawie TK ( trybunału konstytucyjnego ) i nie będzie, bo nie można iść na kompromis tam gdzie obowiązuje prawo i Konstytucja. PiS narzeka że opozycja nie chce
kompromisu ale kompromis to handlowanie którego nie może być jeśli chodzi o ustawy. Bronisław Wildstein zwolennik PiS też uważa jak PiS że sprawiedliwość powinna stać wyżej od prawa i zgadza się z PiS-em który zmienia ustawy pod swoje widzimisię które uważane jest przez PiS za "sprawiedliwość" łamiąc prawo i Konstytucję i teraz wiemy dlaczego PiS zmienia ustawy wbrew prawu i Konstytucji. Najgorsze jest to że PiS uważa że ma rację gdy uważa że sprawiedliwość powinna stać wyżej od prawa które jest złe wg. tej partii. Jedna z posłanek PiS znowu powtórzyła że skoro PiS wygrał wybory to ma prawo zmieniać ustawy i Polskę jak chce. Akurat nie po to wygrywa się wybory, ale jak jakaś partia ( np. PO i PiS ) jest o znamionach dyktatorskich to tego nie zrozumie i takich partii nie może być w sejmie gdy obowiązuje demokracja a nie dyktatura wodza lub partyjna. Jak widać to nie wolno dopuścić do tego by jakaś partia polityczna zmieniała ustawy łamiąc prawo i Konstytucję tylko dlatego że uważa ustawy za złe.
KOD broni demokracji na ulicach i nie ustąpi dopóki PiS nadal będzie łamał prawo i Konstytucję, ale jakiej demokracji on broni skoro wspiera go PO, PSL, SD i lewica a te partie nie znają i nie stosują demokracji tak samo jak i PiS. I o co ta walka ? Tylko o władzę dla siebie.
Uważam że należałoby do TK wstawić nowych sędziów po równej liczbie z każdej partii która wygrała ostatnie wybory by było ich 15-stu bo wtedy zachowana będzie wg. Konstytucji ilość sędziów, Konstytucja nie będzie złamana, zachowana będzie demokracja oraz zażegna się spór o TK. Jest 5 partii i każda z nich powinna wystawić po trzech sędziów do TK by było ich 15-stu. W tym przypadku dla dobra państwa już wybrani sędziowie powinni zrzec się mandatu sędziego TK by nie było złamania Konstytucji. Później można zmienić Konstytucję tak by sędziowie TK nie zajmowali swoich stanowisk przez 9 lat a tylko góra 4. Tak demokracja powinna ustalić od początku powstania nowej Konstytucji ( czyli od 1997 roku ), ale jak do tej pory to tej demokracji nie było w Polsce by tak się zdarzyło.
kompromisu ale kompromis to handlowanie którego nie może być jeśli chodzi o ustawy. Bronisław Wildstein zwolennik PiS też uważa jak PiS że sprawiedliwość powinna stać wyżej od prawa i zgadza się z PiS-em który zmienia ustawy pod swoje widzimisię które uważane jest przez PiS za "sprawiedliwość" łamiąc prawo i Konstytucję i teraz wiemy dlaczego PiS zmienia ustawy wbrew prawu i Konstytucji. Najgorsze jest to że PiS uważa że ma rację gdy uważa że sprawiedliwość powinna stać wyżej od prawa które jest złe wg. tej partii. Jedna z posłanek PiS znowu powtórzyła że skoro PiS wygrał wybory to ma prawo zmieniać ustawy i Polskę jak chce. Akurat nie po to wygrywa się wybory, ale jak jakaś partia ( np. PO i PiS ) jest o znamionach dyktatorskich to tego nie zrozumie i takich partii nie może być w sejmie gdy obowiązuje demokracja a nie dyktatura wodza lub partyjna. Jak widać to nie wolno dopuścić do tego by jakaś partia polityczna zmieniała ustawy łamiąc prawo i Konstytucję tylko dlatego że uważa ustawy za złe.
KOD broni demokracji na ulicach i nie ustąpi dopóki PiS nadal będzie łamał prawo i Konstytucję, ale jakiej demokracji on broni skoro wspiera go PO, PSL, SD i lewica a te partie nie znają i nie stosują demokracji tak samo jak i PiS. I o co ta walka ? Tylko o władzę dla siebie.
Uważam że należałoby do TK wstawić nowych sędziów po równej liczbie z każdej partii która wygrała ostatnie wybory by było ich 15-stu bo wtedy zachowana będzie wg. Konstytucji ilość sędziów, Konstytucja nie będzie złamana, zachowana będzie demokracja oraz zażegna się spór o TK. Jest 5 partii i każda z nich powinna wystawić po trzech sędziów do TK by było ich 15-stu. W tym przypadku dla dobra państwa już wybrani sędziowie powinni zrzec się mandatu sędziego TK by nie było złamania Konstytucji. Później można zmienić Konstytucję tak by sędziowie TK nie zajmowali swoich stanowisk przez 9 lat a tylko góra 4. Tak demokracja powinna ustalić od początku powstania nowej Konstytucji ( czyli od 1997 roku ), ale jak do tej pory to tej demokracji nie było w Polsce by tak się zdarzyło.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz