20 grudnia 2014

Skorzystaj z okazji !

"Skorzystaj z okazji ! Przyjdź i wygraj 100 litrów paliwa ! Każdy ma szansę !" - W Żorach Agnieszka Jóźwiak biorąca udział w Loterii ( w konkursie ) zmuszona została do odpowiedzialności karnej za niezgodne z prawem działania Loterii i firmy która organizowała tą Loterię. Izba Celna w Katowicach zażądała od kobiety zwrotu paliwa tj. 100 litrów ( lub 542 zł. ) które niesłusznie wg. tej Izby pobrała jako nagrodę. Ten konkurs organizowała Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości S. A. w Żorach ( ARP ) a zachęcał do tej perfidnej gry bank PKO jako partner w którym kobieta brała kredyt na 
otworzenie swojej działalności gospodarczej. Konkurs ten trwał do 30 listopada 2013 roku. W grudniu 2013 roku ona dowiedziała się że jest osobą która wygrała ten konkurs. Pobrała ona te paliwo i je wyjeździła a potem zapomniała o sprawie. Pod koniec października tego roku dowiedziała się od Izby Celnej że popełniła przestępstwo gdyż konkurs nie miał odpowiedniego zezwolenia bo organizator wogóle nie starał się o nie. Jej zarzucano to że ona brała udział w hazardzie i w nielegalnych grach i konkursach. Winą obciążono tylko kobietę ofiarę systemu Tuska ale nie Bank PKO i organizatora Loterii. Izba Celna powiedziała kobiecie że prawo ( art. 89 ust. 1 pkt. 3 oraz ust. 3 ) nakazuje karać obie strony przestępstwa czyli uczestnika i organizatora pod warunkiem jeśli udowodni się im równowartość wygranej. Karą wg. tej ustawy jest równowartość wygranej. Akurat kobieta ma rachunki na te paliwo i jest czysta a bank PKO też jest czysty wg. tego chorego prawa bo nie wzbogacił się z tego tytułu. Tak idiotycznie tłumaczono sprawę. Potem okazało się że bank nawet nie raczył sprawdzić czy loteria organizowana przez ARP w Żorach była legalna. Prezes ARP tłumacząc się stwierdził że nie było potrzeby by starać się o pozwolenie od Izby Celnej bo "z koniem nie da się kopać" gdyż można przegrać. On uważa wszystko jest kwestią interpretacji przepisów. Natomiast prezes Izby Celnej by udowodnić wszystkim że nie ma racji to wyrzucił dziennikarzy z pokoju i zamknął drzwi by zamknąć sprawę. 

Prawo złodziejskie Tuska o podatkach mówi że kto bierze udział w promocji lub loterii to nabywa korzyści z nagrody rzeczowej czyli towar, usługę lub pieniądze a to podlega opodatkowaniu. Nawet Centrum Adama Smitha słowami Andrzeja Sadowskiego oburzyło ten fakt, bo stwierdziło ono że politycy tak tworzą prawo by godziło w zwykłego obywatela który jest niewinny. Wg. Sadowskiego politycy sami nie potrafią poradzić sobie z istniejącym prawem to tworzą dodatkowe by ludzi obwiniać za swoje błędy i zaniechania. W końcu ARP po procesach zwróciła kobiecie niesłusznie zabrane jej pieniądze. 

Suma sum - Jak nie wywali się na amen z krzyżykiem D. Tuska z RE bez powrotu do sejmu RP to nadal w Polsce będzie to co było a i trudno będzie to odkręcić kolejnym rządom gdyż ustawy rządu Tuska napisały te perfidne metody okradania zwykłych ludzi tam gdzie się da. Są stałe i sprawiedliwe zasady w świecie takie jak m.in. ; nie może człowiek odpowiadać za winy innych, płacić państwu podatek od posiadania czegokolwiek, od jedzenia i picia czegokolwiek, za wjazd do miast, od wygranej, od korzystania z promocji oraz nie ma on obowiązku płacenia długów za innych i tych zasad nie wolno nikomu zmieniać nawet wtedy gdy tworzy się prawo dla ludzi. 

Brak komentarzy: